Tragedia w Zduńskiej Woli. Nie żyje sześcioletni chłopiec. Zarzuty dla matki i jej partnera

W jednej z kamienic w Zduńskiej Woli (woj. łódzkie) zmarł sześcioletni chłopiec. Jak wynika z ustaleń śledczych, dziecko odniosło obrażenia w wyniku przemocy, co potwierdził wstępnie biegły medycyny sądowej. Zatrzymani zostali matka dziecka oraz jej konkubent. 28-letni mężczyzna usłyszał zarzut zabójstwa, kobieta – znęcania się ze szczególnym okrucieństwem i nieudzielenia pomocy.
Matka wiedziała, ale nie reagowała
– Po analizie materiału dowodowego i eksperymencie procesowym ustalono, że choć matka nie brała bezpośredniego udziału w zabójstwie, świadomie nie udzieliła pomocy dziecku i nie powstrzymała przemocy – przekazała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Sieradzu, Jolanta Szkilnik.
31-latka złożyła wyjaśnienia, które – zdaniem prokuratury – potwierdzają jej bierną postawę. Kobiecie grozi do 10 lat więzienia.
Konkubent z zarzutem zabójstwa w recydywie
W czwartek 28-letni partner kobiety został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Zduńskiej Woli, gdzie usłyszał zarzut zabójstwa w warunkach multirecydywy. Mężczyzna był wcześniej karany m.in. za przestępstwa przeciwko zdrowiu i życiu.
– Nie przyznał się do winy, złożył własną wersję wydarzeń. Wyjaśnienia będą weryfikowane w toku śledztwa – powiedziała prokurator Szkilnik.
Za zarzucany czyn grozi mu dożywotnie pozbawienie wolności.
Wstrząsające szczegóły i dalsze postępowanie
Śledczy badają, czy w rodzinie dochodziło wcześniej do przemocy. Na razie wiadomo, że nie założono tzw. niebieskiej karty. Od opiekunów pobrano próbki do badań toksykologicznych. Badanie alkomatem wykazało, że w chwili zatrzymania oboje byli trzeźwi.
Według prokuratury obrażenia dziecka były liczne, zarówno zewnętrzne, jak i wewnętrzne, obejmujące górną część ciała. Pełne wyniki sekcji zwłok mają być znane za kilka tygodni.
Zgłoszenie z opóźnieniem, dziecko już nie żyło
– Około godz. 18 matka zadzwoniła na numer alarmowy, informując, że dziecko nie oddycha. Policjanci, którzy przybyli na miejsce, stwierdzili zgon – poinformowała mł. asp. Katarzyna Biniaszczyk z KPP w Zduńskiej Woli.
Zatrzymanym postawiono już zarzuty. Prokuratura skierowała do sądu wnioski o tymczasowe aresztowanie obojga podejrzanych. Posiedzenie w tej sprawie ma się odbyć w piątek.
Skomentuj artykuł