Wybory w USA nie wpłyną na relacje z Polską
Dla stosunków USA z Polską nie ma znaczenia, czy w jesiennych wyborach prezydenckich w Ameryce wygra kandydat Republikanów Mitt Romney, czy ubiegający się o reelekcję Demokrata Barack Obama - ocenił w czwartek w Sopocie Zbigniew Brzeziński.
"Nie będzie żadnych odmiennych konsekwencji w zależności od rezultatu wyborów" - powiedział dziennikarzom Brzeziński, który jest gościem specjalnym Europejskiego Forum Nowych Idei 2012 (EFNI). Jego zdaniem zarówno Demokraci, jak i Republikanie opierają stosunki z Polską na tych samych, trwałych zasadach.
"Przede wszystkim, Polska nie jest jednym z głównych tematów tych wyborów. Po drugie, polityka amerykańska w stosunku do Polski stoi na solidnych zasadach wzajemności i zrozumienia interesu wzajemnego" - przekonywał.
Doradca byłego demokratycznego prezydenta USA Jimmy'ego Cartera ds. bezpieczeństwa narodowego zadeklarował też, że w wyborach nadal popiera Obamę.
Przebywający z wizytą w USA prezydent Bronisław Komorowski powiedział w środę, że listopadowe wybory prezydenckie w tym kraju być może otworzą drogę do sukcesu w sprawie zniesienia wiz dla Polaków. Jak przekazał, temat ten poruszył w rozmowie z nim Obama.
EFNI to międzynarodowe spotkanie świata biznesu z udziałem polityków, politologów, intelektualistów z Polski i zagranicy. jest organizowane po raz drugi przez Polską Konfederację Pracodawców Prywatnych Lewiatan we współpracy z europejską federacją pracodawców BusinessEurope, miastem Sopot oraz polskimi i międzynarodowymi firmami i instytucjami.
Skomentuj artykuł