Wypuścić więźniów sumienia. Jest uchwała
Sejm, w przyjętej w piątek przez aklamację uchwale, domaga się wypuszczenia na wolność więźniów sumienia na Białorusi. Apeluje też do parlamentów krajów UE o aktywne działanie na rzecz białoruskiego społeczeństwa obywatelskiego i procesu demokratyzacji tego kraju.
Uchwałę przygotowało prezydium sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych.
"Dramatyczna sytuacja społeczno-polityczna na Białorusi, w szczególności zaś fali represji politycznych, która przetoczyła się przez Białoruś po sfałszowanych wyborach prezydenckich w grudniu 2010 roku wymaga solidarności europejskiej" - napisano w uchwale.
Posłowie domagają się też natychmiastowego wypuszczenia na wolność: Alesia Bialackiego, Mikałaja Autuchowicza, Andreja Sannikaua, Mikoły Statkiewicza, Źmiciera Bondarenki, Pawła Siewiarynca, Źmiciera Daszkiewicza, Eduarda Łobaua, Siarhieja Kawalenki, Mikałaja Dziadoka, Ihara Aliniewicza, Alaksandra Franckiewicza, Jauhena Waśkowicza, Arcioma Prakapienki, Pawła Syramołataua.
"Apelujemy do parlamentów krajów Unii Europejskiej o aktywne działanie na rzecz białoruskiego społeczeństwa obywatelskiego i procesu demokratyzacji na Białorusi, a także o wzmacnianie solidarnego stanowiska państw europejskich wobec reżimu w Mińsku" - czytamy w uchwale. "Popierając inicjatywę przyznania Pokojowej Nagrody Nobla Alesiowi Bialackiemu obrońcy praw człowieka na Białorusi, Sejm wyraża wdzięczność parlamentarzystom wszystkich krajów UE i Rady Europy, którzy poparli kandydaturę Bialackiego i apeluje o dalszą aktywność w tej sprawie" - zaznaczono w uchwale.
We wtorek UE objęła sankcjami za łamanie praw człowieka 21 kolejnych białoruskich sędziów i policjantów. W odpowiedzi na to Białoruś wezwała ambasadorów UE i Polski do wyjazdu z Mińska. W reakcji szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton oświadczyła, że państwa UE wycofają swoich ambasadorów na konsultacje.
Szef MSZ Radosław Sikorski, który uczestniczył w czwartkowym posiedzeniu komisji SZ, poinformował dziennikarzy, że termin powrotu ambasadorów krajów UE na Białoruś jest przedmiotem konsultacji stolic europejskich i unijnej przedstawiciel ds. polityki zagranicznej Catherine Ashton. Dziennikarze pytali Sikorskiego, kiedy ambasador RP w Mińsku Leszek Szerepka może wrócić na Białoruś. - To będzie zależało od postępowania władz białoruskich - zapowiedział Sikorski.
Sejm uczcił w piątek minutą ciszy pamięć żołnierzy wyklętych. Ich męstwo, patriotyczna postawa i przywiązanie do najwyższych wartości zasługuje na nasz podziw i szacunek - podkreśliła marszałek Ewa Kopacz.
Kopacz przypomniała, że Sejm ustanowił dzień 1 marca Narodowym Dniem Pamięci Żołnierzy Wyklętych oraz świętem państwowym. - Sejm pragnie uczcić pamięć ludzi, którzy prowadzeni miłością do ojczyzny oraz ideą niepodległej Polski wyrażali swój sprzeciw wobec powojennego porządku, często ponosząc za to najwyższą cenę - powiedziała marszałek Sejmu.
Jak podkreśliła, "ich męstwo, patriotyczna postawa i przywiązanie do najwyższych wartości zasługuje na nasz podziw i szacunek".
Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych został ustanowiony w 2011 r. przez parlament "w hołdzie żołnierzom wyklętym - bohaterom antykomunistycznego podziemia, którzy w obronie niepodległego bytu Państwa Polskiego, walcząc o prawo do samostanowienia i urzeczywistnienia dążeń demokratycznych społeczeństwa polskiego, z bronią w ręku, jak i w inny sposób przeciwstawili się sowieckiej agresji i narzuconemu siłą reżimowi komunistycznemu".
Data Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych upamiętnia rocznicę wykonania przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa wyroku śmierci na przywódcach WiN-u. 1 marca 1951 r. siedmiu członków IV Zarządu Głównego Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość" - ppłk Łukasz Ciepliński, mjr Adam Lazarowicz, por. Józef Rzepka, kpt. Franciszek Błażej, por. Józef Batory, Karol Chmiel i mjr Mieczysław Kawalec - zostało zastrzelonych w mokotowskim więzieniu na Rakowieckiej w Warszawie.
Autorem terminu "żołnierze wyklęci" jest Jerzy Ślaski, który w 1995 r. wydał książkę o takim właśnie tytul.
Skomentuj artykuł