Zawieje w całym kraju, trudne warunki

Zobacz galerię
Zawieje w całym kraju, trudne warunki
Poranek w Warszawie, po silnych nocnych opadach śniegu. Zgodnie z prognozą pogody najbardziej intensywne opady śniegu wystąpią do godziny 14:00. (fot. PAP/Tomasz Gzell)
PAP / psd

W całym kraju, z powodu intensywnych opadów śniegu, są bardzo trudne warunki na drogach. Policjanci apelują do kierowców o ostrożność, zdjęcie nogi "z gazu" i rozwagę przy wykonywaniu manewrów na drodze, m.in. podczas wyprzedzania.

"Sytuacja na drogach jest bardzo, bardzo trudna. Powinniśmy pamiętać przede wszystkim o tym, że duża prędkość nie jest w takich warunkach sprzymierzeńcem kierowcy, łatwo wpaść w poślizg. Bardzo niebezpieczne są też wszelkie manewry - także zmiana pasów czy wyprzedzanie. Decydując się np. na wyprzedzanie, warto zastanowić się, czy jest to rzeczywiście konieczne" - powiedział w środę PAP rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski.

DEON.PL POLECA

Jak dodał, bardzo ważne jest też zachowywanie właściwych odstępów od samochodów jadących przed nami. "Gdy jest ślisko i na drogach zalega śnieg lub błoto pośniegowe, wydłuża się droga hamowania. Musimy to uwzględniać i zachowywać odstęp od aut jadących przed nami. Uważajmy też przed skrzyżowaniami - tak byśmy zdążyli zahamować, zanim zmienią się światła" - dodał Sokołowski.

Policjanci apelują także, by uważać na pieszych, którzy mogą być słabiej widoczni. "Zwracajmy uwagę na osoby stojące przed przejściem dla pieszych. Bierzmy pod uwagę, że ktoś może nagle wejść nam przed maskę. Apelujemy też do samych pieszych, by nie przechodzili przez jezdnię na czerwonym świetle lub w niedozwolonych miejscach" - zaznaczył rzecznik.

Przypomniał, że kierowca przed jazdą powinien dokładnie odśnieżyć samochód. "Usuńmy śnieg z dachu i świateł. Oczyśćmy szyby i lusterka, tak byśmy mieli dobrą widoczność" - dodał.

Policjanci przyznają, że gdy intensywnie pada śnieg, dochodzi do większej liczby kolizji, ale jest mniej wypadków. Kierowcy jeżdżą bowiem wolniej. Przykładowo tylko w Warszawie do godziny 10 doszło do ponad 40 kolizji, nie było jednak żadnego wypadku (o wypadkach mówi się, gdy są osoby ranne).

Według meteorologów opady śniegu w środę w Polsce mogą być bardzo silne - na obszarach podgórskich przyrost pokrywy śnieżnej może osiągnąć nawet 20 cm. Dodatkowo mogą być też zawieje i zamiecie śnieżne.

Stolica/ 40 kolizji; pasażerowie i kierowcy narzekają na utrudnienia

Ponad 40 kolizji odnotowała w środę stołeczna policja na warszawskich drogach. Z powodu bardzo złych warunków atmosferycznych na trasach wszystkich linii tramwaje kursują z opóźnieniami - poinformował ZTM. Pasażerowie narzekają na utrudnienia w komunikacji.

Jak powiedziała PAP Edyta Adamus z zespołu prasowego KSP, mimo intensywnych opadów śniegu na ulicach jest spokojnie, odnotowano jednak ponad 40 kolizji.

Dodała, że kierowcy dostosowali prędkość do panujących na drogach trudnych warunków. "Na ulice wyjechało też mniej samochodów niż zwykle. W wielu miejscach ruch jest utrudniony i tworzą się korki" - powiedziała. Policja apeluje do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności i rozwagi.

Zarząd Transportu Miejskiego poinformował, że z powodu bardzo złych warunków atmosferycznych na trasach wszystkich linii tramwaje kursują z opóźnieniami.

Na opóźnienia w ruchu komunikacji narzekali pasażerowie, z którymi rozmawiała PAP. "Dojazd z Tarchomina do metra Marymont zajął mi godzinę, a na autobus czekałem 30 min. Na ul. Światowida dziś rano pługów nie było na pewno. Na ul. Modlińskiej jest gigantyczny korek. Co prawda sytuację ratuje buspas, który jednak przed wjazdem na most Grota-Roweckiego się kończy" - powiedział PAP jeden z psasażerów.

Inny podkreślił, że dojazd linią 401 z Ursusa Niedźwiadek na Mokotów zamiast 35 min, rano zajął dwie godziny.

"Rano na ulicach Warszawy było bardzo, bardzo ślisko. Jestem przekonana, że pod śniegiem na jezdni był lód, nie widać też pasów jezdni. Auta jeździły z prędkością ok. 30 km na godz. zachowując duże odstępy od siebie." - powiedziała PAP Patrycja kierowca samochodu. Podkreśliła, że na trasach zalega błoto pośniegowe i śnieg, a jazdę dodatkowo utrudnia padający śnieg.

Rzeczniczka prasowa Zarządu Oczyszczania Miasta Iwona Fryczyńska powiedziała PAP, że o godz. 4.20 na ulice Warszawy wyjechało 170 posypywarek, które przez ponad 3 godz. posypywały solą ulice. Do pracy mają ruszyć także pługosolarki.

Fryczyńska zaznaczyła, że zgodnie z prognozą pogody najbardziej intensywne opady śniegu wystąpią do godz. 14, a potem mają zelżeć. "Przygotowujemy do pracy 320 pługosolarek, które przed wyjazdem na miasto należy pogrupować, uformować szyki. Czasami, by skutecznie zgarniać błoto pośniegowe, jedną ulicą jedzie nawet sześć pojazdów" - podkreśliła.

Zaapelowała do kierowców o przepuszczanie pługosolarek. "Warto też rozważyć możliwość skorzystania tego dnia z komunikacji miejskiej" - dodała.

Zaznaczyła, że ZOM odpowiada za 40 proc. miejskich ulic - tych, po których jeździ komunikacja miejska, za pozostałe odpowiedzialność ponoszą administracje poszczególnych dzielnic lub w przypadku osiedli mieszkaniowych - ich zarządcy.

Łódzkie/ Drogi przejezdne, ale trudne warunki jazdy  

W Łódzkiem wszystkie drogi wojewódzkie i krajowe są przejezdne, ale na większości z nich zalega zajeżdżony śnieg i błoto pośniegowe. Policja apeluje do kierowców o ostrożną jazdę.

Na drogach w regionie pracuje kilkadziesiąt pługopiaskarek i pługosolarek. W Łodzi rano na ulice miasta wyjechało 76 pługopiaskarek. Jak informuje magistrat, na terenie Łodzi jest do odśnieżania 2502 km pasów dróg, w tym 1876 km I i II kategorii.

Marcin Nowicki z Zarządu Dróg Wojewódzkich w Łodzi powiedział PAP, że najwięcej sprzętu pracowało koło Bełchatowa, bo tam zanotowano największe opady śniegu.

Według prognoz w Łódzkiem śnieg ma padać do środy wieczora. Temperatura powietrza nie powinna przekroczyć minus 4 stopni C.

Warmińsko-mazurskie/ Wieje i pada, trudne warunki na drogach  

W woj. warmińsko-mazurskim z powodu padającego śniegu i wiejącego wiatru na drogach panują w środę trudne warunki. Od siódmej rano w Olsztynie i okolicach policja odnotowała siedem kolizji.

Trudne warunki panują zarówno na drogach krajowych, jak i wojewódzkich, a także na osiedlowych uliczkach.

"Od Giżycka na zachód na każdej z dróg krajowych występuje błoto pośniegowe" - powiedziała PAP dyżurna olsztyńskiej Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Diana Romańczuk. Uważać muszą zwłaszcza kierowcy tirów na trasach do przejść granicznych z obwodem kaliningradzkim w Bartoszycach i Gronowie - tam nie dość, że drogi są kręte, to zwłaszcza na zakrętach mogą być śliskie. Romańczuk dodała, że jedynie w okolicach Ełku drogi krajowe są czarne i mokre.

Na drogach krajowych w warmińsko-mazurskim pracują w środę 134 jednostki sprzętu do odśnieżania.

Dyżurny dróg wojewódzkich Andrzej Ołtuszewski powiedział PAP, że w całym regionie kierowcy powinni "zdjąć nogę z gazu". "Pracuje u nad 56 pługów i piaskarek, ale prognozy mówią, że cały dzień ma wiać i padać" - powiedział Ołtuszewski.

Policjanci z Olsztyna od siódmej rano odnotowali w mieście i powiecie siedem kolizji. funkcjonariusze także apelują do kierowców o ostrożność.

Dolnośląskie/ Po opadach śniegu trudne warunki na drogach

Po intensywnych opadach śniegu w środę na dolnośląskich drogach panują trudne warunki. Najgorzej jest na drodze krajowej nr 8, która z powodu zasp i śliskiej nawierzchni jest nieprzejezdna w powiecie ząbkowickim oraz w rejonach górskich.

Policja apeluje do kierowców o omijanie tej trasy, zachowanie ostrożności i założenie łańcuchów na koła.

"Warunki na 8 są bardzo trudne. Samochody ciężarowe nie mogą pokonać drogi z powodu śliskiej nawierzchni, ale i stromego podjazdu w okolicach: Boguszowa, Barda, Polanicy Górnej oraz Dusznik Zdroju. Teraz doszły jeszcze trudności w powiecie ząbkowickim, gdzie droga jest nieprzejezdna z powodu zasp" - poinformował PAP w środę rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu Paweł Petrykowski.

Dodał, że w rejonach górskich "ósemka" jest przejezdna dla samochodów osobowych, ale przy tych warunkach i padającym śniegu - nie wiadomo, jak długo to potrwa. Obecnie samochody ciężarowe kierowane są na pobliskie parkingi.

Trudne warunki panują również na drogach krajowych nr 5 i 3, gdzie miejscami ruch wstrzymują tiry. Nieprzejezdne są niektóre drogi lokalne, na których zalegają zaspy śniegu. W regionie od rana doszło do kilkunastu wypadków i kolizji.

Według prognoz na Dolnym Śląsku śnieg będzie padała do czwartku. "W części nizinnej Dolnego Śląska spadnie od 10 do 15 cm śniegu, miejscami około 20 cm, a na Przedgórzu Sudeckim i w Sudetach od 20 do 30 cm, miejscami około 40 cm" - Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego (WCZK) we Wrocławiu.

Centrum ostrzega również przed silnym wiatrem powodującym zawieje i zamiecie śnieżne. Wiatr będzie wiał ze średnią prędkością od 30 do 45 km/h, w porywach osiągając od 60 do 80 km/h.

Pomorskie/ Miejscami wiatr zwiewa na drogi śnieg z pó

W województwie pomorskim w środę rano - mimo opadów śniegu - wszystkie drogi krajowe są przejezdne. Miejscami wiatr zwiewa na szosy śnieg z pól. W ciągu całego dnia śnieg ma nadal padać.

Jak poinformował PAP Piotr Michalski, rzecznik gdańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, wszystkie drogi, których utrzymanie jest w gestii tej instytucji, są czarne, choć mokre. "Miejscami możemy na nich spotkać błoto pośniegowe" - powiedział rzecznik.

Michalski dodał, że tylko w przypadku dwóch szos: krajowej drogi nr 6 na odcinku między Lęborkiem a Słupskiem oraz na drogi n 7 między Gdańskiem a Elblągiem wiatr niekiedy zwiewa z pól na szosę śnieg. "Generalnie jednak wydaje się, że prognozy były bardziej dramatyczne niż to, co rzeczywiste przyniósł dzień" - ocenił rzecznik dodając, że w środę w ciągu dnia przewidywane są dalsze opady śniegu.

Zachodniopomorskie/ Wiatr pozrywał linie energetyczne

Około 2 tys. odbiorców w okolicach Stargardu Szczecińskiego, Chociwla i Cedyni (Zachodniopomorskie) jest pozbawionych prądu. Przyczyną braku energii elektrycznej jest silny wiatr, który w nocy pozrywał linie energetyczne. Na drogach panują trudne warunki.

Według informacji Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Szczecinie, usuwanie awarii i przywrócenie prądu w miejscowościach pozbawionych energii elektrycznej może potrwać kilka godzin. Prognozy pogody informują, że wiatr będzie słabł.

Na zachodniopomorskich drogach jest ślisko, zalega na nich warstwa błota pośniegowego, która utrudnia jazdę. Dyżurny Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDKiA) w Szczecinie informuje, że błoto pośniegowe zalega na odcinkach dróg krajowych nr 3, 6, 11, 20 i fragmentach dróg nr 23, 25, 26 i 37.

Wszystkie drogi krajowe w województwie są przejezdne. Najgorsze warunki do jazdy panują na wschodzie województwa. Tam śnieg pada nadal, miejscami intensywnie. Tak jest w okolicach Szczecinka - powiedział dyżurny GDKiA.

Na drogach województwa pracuje kilkadziesiąt pługów, solarek i pługosolarek.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Zawieje w całym kraju, trudne warunki
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.