Joe Biden: Putin stoi przed prostą alternatywą

(fot. EPA/ANDREAS GEBERT)
PAP / slo

Wiceprezydent USA Joe Biden oświadczył w sobotę w Monachium, że naród ukraiński ma prawo do samoobrony. Zapowiedział, że USA będą oceniały Rosję "po czynach a nie słowach", a celem Waszyngtonu nie jest doprowadzenie do załamania rosyjskiej gospodarki.

- Naród ukraiński ma prawo do samoobrony - powiedział Biden w wystąpieniu na forum Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. Nawiązując do wcześniejszej wypowiedzi kanclerz Niemiec Angeli Merkel, zgodził się, że konfliktu na Ukrainie nie da się rozwiązać środkami militarnymi.

- Uważamy jednak, że Rosja nie ma prawa postępować w taki sposób, jak obecnie - zaznaczył. Zapowiedział, że USA będą nadal wspierać Ukrainę dostawami "sprzętu służącemu bezpieczeństwu".

Biden poparł pokojową inicjatywę kanclerz Merkel i prezydenta Francji Francois Hollande'a. Zastrzegł, że Waszyngton będzie oceniał prezydenta Rosji Władimira Putina po jego czynach, a nie słowach. Jak podkreślił, celem USA nie jest osłabienie, czy wręcz doprowadzenie do załamania gospodarki rosyjskiej.

DEON.PL POLECA

- Prezydent Putin stoi przed prostą alternatywą: albo wycofanie wojsk z Ukrainy, albo rosnące koszty (interwencji) - powiedział Biden.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Joe Biden: Putin stoi przed prostą alternatywą
Komentarze (6)
B
benek
8 lutego 2015, 09:35
Ukraina ma prawo do samobrony bo Merkel i Hollande jej nie obronią! [url]http://arturprosty.blogspot.com/2015/02/kulisy-rozmow-merkel-hollande-putin.html[/url]
M
mrok
7 lutego 2015, 21:01
Naród Ukraiński ma prawo aby bronić sie przed agresorem jakim jest Rosja. Wladywostok powinin zostać przyłączony do Chin tak jak to powinno się stać po II wojnie światowej. Rosja nie może pogodzić sie z rozpadem ZSRR. Kto sieje wiatr ten zbiera burzę.
jazmig jazmig
7 lutego 2015, 16:55
Naród ukraiński ma prawo do samoobrony, a nie do agresji na naród rosyjski mieszkający w granicach Urainy.
J
Ja
7 lutego 2015, 17:51
To jest niesamowicie ciekawe - Federacja Ros. ciągle powtarza, że cały niema świat jest przeciw niej. Tylko historia jakoś tego nie potwierdza - jak wszyscy pamietamy, przez ostatnie stulecia to rosjanie kilka jeśli nie kilkunastokrotnie napadała na państwa ościenne, łącznie z naszym krajem. Ile razy Polska najechała Rosje?? Kto tu jest agresorem?? Czy Twoim zdaniem Polska, powinna wysłać do Rosji swoje siły zbrojne bez oznaczeń aby tam bronić praw obywatelów Polski i ich potomków zesłanych gdzieś na kaukaz czy sybir x lat temu?? Może też powinni zorganizować gdzieś tam referendum, wpierw siłą przejmując kluczowe obiekty i ogłosić że odtąd jest tam już nie rosyjski kaukas tylko już nowopolsza...??
A
anat
7 lutego 2015, 23:32
KŁAMCA
G
geografia
7 lutego 2015, 23:37
Po co tak daleko, na początek możemy spróbować z Litwą.