Liderzy Europy o poszanowaniu ładu międzynarodowego

Konieczność poszanowania zasad ładu międzynarodowego podkreślił na szczycie Azji i Europy (ASEM) w Ułan Bator szef Rady Europejskiej Donald Tusk. Nasz cel to świat szanujący prawa i wolności - mówił Robert Fico, premier Słowacji sprawującej przewodnictwo UE.

Podczas piątkowej ceremonii otwarcia szczytu przywódcy wyrazili jedność z narodem francuskim w związku z zamachem w Nicei. Minutą ciszy uczcili ofiary ataku.

W szczycie, który ma na celu zacieśnianie współpracy między Europą a Azją, biorą udział szefowie państw i rządów około 50 państw. Polskę reprezentuje premier Beata Szydło z delegacją.

Obecni są także m.in.: kanclerz Niemiec Angela Merkel, przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk, szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker, premier Rosji Dmitrij Miedwiediew, premier Chin Li Keqiang, premier Japonii Shinzo Abe, prezydent Korei Południowej Park Geun Hie.

Tusk w wystąpieniu otwierającym szczyt wskazał terroryzm jako jedno z największych zagrożeń i wyzwań stojących przed państwami Azji i Europy. Jak podkreślił, oba kontynenty są odpowiedzialne za wdrażanie zobowiązań dotyczących przeciwdziałania zmianom klimatu oraz za działania na rzecz zrównoważonego rozwoju i rozwiązanie kryzysu migracyjnego.

- Możemy wiele osiągnąć współpracując i wiele stracić, działając osobno. Jako liderzy mamy obowiązek utrzymania pokoju, bezpieczeństwa i stabilności, i powinniśmy pracować na rzecz rozwoju społeczeństw. Dzieli nas wiele, ale znacznie więcej nas łączy - mówił szef Rady Europejskiej.

Jak podkreślił, wzajemnej współpracy towarzyszą wyzwania, dlatego "dialog i zasady oparte na ładzie międzynarodowym są konieczne". - Powszechne i przewidywalne normy czynią państwa bardziej bezpiecznymi, ludzi bardziej wolnymi, stanowią też zachętę dla przedsiębiorstw do inwestowania - mówił szef RE.

Robert Fico, premier Słowacji, która sprawuje obecnie rotacyjne przewodnictwo w Radzie UE, mówił, że w konkluzjach ze szczytu powinno znaleźć się odniesienie do wydarzeń w Nicei. - Walka z terroryzmem jest jednym z priorytetów naszych rządów. Potępiamy ataki terrorystyczne w każdej formie - podkreślił.

Fico zaznaczył, że liderzy obu kontynentów powinni być gotowi do wysiłku na rzecz realizacji wspólnego celu - świata szanującego prawa i wolności, nietolerującego terroryzmu. Wyraził nadzieję, że spotkanie będzie miało wkład również w rozwój zaawansowanych technologii na rzecz podnoszenia globalnego bezpieczeństwa.

Gospodarz spotkania, prezydent Mongolii Cachiagijn Elbegdordż, zwrócił uwagę, że w roku bieżącym przypada 20. rocznica ustanowienia dialogu w ramach ASEM, dlatego celem szczytu jest podsumowanie dotychczasowej współpracy i nakreślenie wspólnych celów na kolejne lata.

Na piątek zaplanowano dwie sesje plenarne; podczas drugiej, popołudniowej, głos zabierze szefowa polskiego rządu.

Na marginesie oficjalnych rozmów Szydło ma rozmawiać z przywódcami Mongolii, Wietnamu, Singapuru, Szwajcarii, Finlandii i Litwy.

W komunikacie prasowym gospodarze podkreślają, że szczyt ASEM w Ułan Bator to największe międzynarodowe przedsięwzięcie, jakie Mongolia kiedykolwiek gościła.

Szczyt ASEM jest platformą dialogu pomiędzy Europą i Azją na płaszczyźnie politycznej, gospodarczej i społecznej.

Do ASEM należy łącznie 51 państw, m.in. kraje Unii Europejskiej, Chiny, Indie, Japonia, Korea Południowa, państwa regionu Azji Południowo-Wschodniej zrzeszone w ASEAN, Rosja, Australia, Nowa Zelandia, Pakistan, Bangladesz i goszcząca w tym roku przywódców z obu kontynentów Mongolia. Polska uczestniczy w spotkaniach od 2004 roku.

Państwa członkowskie ASEM wytwarzają 50 proc. globalnego PKB, przypada na nie 60 proc. ludności świata i 60 proc. globalnego handlu.