Morawiecki w Paryżu: Europa popadła trochę w geopolityczną drzemkę
Europa popadła trochę w geopolityczną drzemkę i w tym czasie ktoś inny mebluje dla nas świat i to wcale nie po naszej myśli - powiedział w Paryżu premier Mateusz Morawiecki. - Albo się szybko obudzimy, albo Europa będzie tracić na znaczeniu w układzie geopolitycznym - dodał.
- Pan prezydent Emmanuel Macron myśli o Europie, jako wielkim kontynencie, kontynencie wielkiej przyszłości. Ja tak samo myślę o Europie, jako kontynencie wielkiej przyszłości. Nie jako stary kontynent, tylko młody kontynent pełen wigoru, pełen siły, nowych technologii, nowych kreatywnych idei, kreatywnych myśli - powiedział Morawiecki podczas wystąpienia na dziedzińcu Pałacu Elizejskiego w Paryżu, po powitaniu przez prezydenta Francji Emmanuela Macrona.
Geopolityczna drzemka Europy
Jego zdaniem, "Europa popadła trochę w taką geopolityczną drzemkę". - I w tym czasie ktoś inny mebluje dla nas ten świat i to wcale, bynajmniej, nie po naszej myśli. Dlatego, albo my się obudzimy szybko, albo czas przepłynie nam między palcami i Europa będzie tracić na znaczeniu w tym układzie geopolitycznym - mówił Morawiecki.
Dodał, że we Francji nie trzeba nikomu mówić, co to znaczy "jeden za wszystkich, wszyscy za jednego". - Stara dewiza muszkieterów. Myślę, że to jest też hasło, na którym się powinniśmy opierać, nawet jeżeli się w niektórych kwestiach różnimy. Wierzę, że znajdziemy wspólne rozwiązania dla tego kryzysu - powiedział premier.
Źródło: PAP / tk
Skomentuj artykuł