Rosja martwi się o... prawa człowieka w Polsce
Rosyjskie MSZ w upublicznionym w czwartek raporcie wyraziło zaniepokojenie z powodu sytuacji z przestrzeganiem praw człowieka w Polsce, w tym przypadków "szowinistycznych wypowiedzi działaczy społecznych i politycznych Polski".
73-stronicowy raport "O sytuacji z przestrzeganiem praw człowieka w Unii Europejskiej" w czwartek zaprezentuje w Brukseli pełnomocnik ministerstwa ds. praw człowieka, demokracji i prymatu prawa Konstantin Dołgow. Tekst dokumentu ukazał się też na stronie internetowej rosyjskiego resortu spraw zagranicznych.
Raport zawiera szczegółowy opis sytuacji z przestrzeganiem praw człowieka w każdym z 27 państw UE. Przedstawia również ogólne tendencje charakterystyczne - zdaniem MSZ Rosji - dla całej Unii Europejskiej. Jest to pierwszy taki raport opracowany przez resort spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej.
"W ostatnich latach w Polsce mnożyły się przypadki łamania praw mniejszości religijnych, narodowych i etnicznych. Przy czym wśród poszkodowanych dominują osoby pochodzenia żydowskiego, co eksperci tłumaczą jako przejaw zakorzenionego w polskim społeczeństwie antysemityzmu na poziomie codziennych kontaktów" - konstatuje rosyjskie MSZ. "Wywołują zaniepokojenie przypadki szowinistycznych wypowiedzi działaczy społecznych i politycznych Polski" - dodaje, nie przytaczając przykładów.
MSZ Rosji informuje, że "polscy obrońcy praw człowieka wskazują także na dyskryminowanie Cyganów w sferze edukacji i na rynku pracy".
"Szczególną uwagę organizacje broniące praw człowieka zwracają na warunki przetrzymywania dzieci cudzoziemców, którzy ubiegają się o status uchodźcy, oraz dzieci będących uchodźcami, a niemających oficjalnych opiekunów, na terenie zamkniętych, strzeżonych ośrodków w Białymstoku, Białej Podlaskiej, Krośnie Odrzańskim i Lesznowoli" - przekazuje rosyjski resort spraw zagranicznych.
Rosyjskie MSZ podkreśla, że "ośrodki te są często przepełnione, brakuje w nich żywności i pomocy medycznej, występują też problemy z dostępem do niezbędnej edukacji".
Ministerstwo podaje, że wśród problemów w sferze przestrzegania praw człowieka w Polsce struktury broniące tych praw wymieniają mitręgę sądową, nieuzasadnione stosowanie tymczasowego aresztowania, przepełnione więzienia i niewystarczający poziom opieki medycznej nad skazanymi.
"Odnotowywane są przypadki dyskryminacji z powodu płci, religii i narodowości, przejawy nietolerancji, problemy z przestrzeganiem praw kobiet w dziedzinie zdrowia reprodukcyjnego, nieodpowiednich warunków pobytu imigrantów i uchodźców na terytorium kraju, a także przekraczanie swoich uprawnień przez policję" - informuje MSZ Rosji.
Resort spraw zagranicznych FR podkreśla, że Polska zajmuje siódme miejsce pod względem liczby skarg przyjętych do rozpatrzenia przez Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu i czwarte pod względem niewykonywania jego werdyktów. "W styczniu 2011 roku Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy w swojej rezolucji nr 1787 zaliczyło Polskę do grona państw, mających "poważne problemy z wykonywaniem orzeczeń Europejskiego Trybunału Praw Człowieka" - przekazuje rosyjskie MSZ.
"Szczególne zaniepokojenie wywołuje naruszenie praw i podstawowych swobód polskich, a zwłaszcza zagranicznych obywateli w kontekście tzw. sprawy tajnych więzień CIA" - konstatuje MSZ FR.
Skomentuj artykuł