Strażnik omyłkowo zabił Żyda pod Ścianą Płaczu

Strażnik omyłkowo zabił Żyda pod Ścianą Płaczu
(fot. flickr.com/ by Randall Niles)
PAP/ ad

Strażnik pod Ścianą Płaczu w Jerozolimie w piątek zastrzelił Żyda, którego wziął za arabskiego zamachowca. Ofiara miała krzyknąć "Allahu akbar" (Bóg jest wielki) i sięgnąć do torby, co zaalarmowało ochronę - podał rzecznik izraelskiej policji Mickey Rosenfeld.

Ściana Płaczu (Zachodnia) to najświętsze miejsce judaizmu i jedyny zachowany fragment muru Świątyni Jerozolimskiej.

Mężczyzna stanął w pobliżu toalet, krzyknął i sięgnął do torby, na co członek prywatnej firmy ochroniarskiej otworzył ogień - podał Rosenfeld.

"On (ofiara) zawsze zachowywał się dziwnie. Wszyscy go tu znają. Raz twierdził, że przeszedł na islam. Myślę, że strażnik (który oddał strzał) nie znał go" - podał dziennik "Jedijot Achronot" w wydaniu internetowym, cytując Żyda, który regularnie przychodzi modlić się pod Ścianą Płaczu.

DEON.PL POLECA

"Allahu akbar" to okrzyk, który często wydają arabscy zamachowcy samobójcy tuż przed atakiem, dlatego też w Izraelu poza meczetami jest on kojarzony z niebezpieczeństwem - przypomina agencja dpa.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Strażnik omyłkowo zabił Żyda pod Ścianą Płaczu
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.