Tragedia w słowackich Tatrach. Polak spadł z kilkuset metrów
Słowaccy ratownicy odnaleźli ciało Polaka, który - jak ustalili - spadł z wysokości kilkuset metrów w Tatrach. Zaginięcie mężczyzny zgłosił jego brat.
Jak poinformowała we wtorek Horska Zachranna Służba (pol. słowackie Górskie Pogotowie Ratunkowe), obywatel Polski w poniedziałek zgłosił zaginięcie brata, który miał przebywać w Dolinie Batyżowieckiej (Tatry Wysokie) i planował wejść na grzbiet górski.
Ratownicy udali się w ten rejon śmigłowcem. "Niestety w wyniku upadku z wysokości kilkuset metrów doznał śmiertelnych obrażeń. Ciało zmarłego ratownicy przetransportowali do wioski Zdziar, gdzie przekazali słowackiej policji i służbie pogrzebowej" - przekazała Horska Zachranna Służba.
To drugi w tym tygodniu śmiertelny wypadek Polaka w Tatrach. W poniedziałek Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe poinformowało, że z przełęczy Zawrat spadła kobieta, która nie przeżyła upadku.
Źródło: PAP / pk
Skomentuj artykuł