Rozwiązania najprostsze przychodzą nam z największym trudem. Znamy teorie, których głównymi hasłami są: innowacyjność, kreatywność, zwiększenie świadomości, samodzielne działanie, zarządzanie i projektowanie, ale mamy problem z przełożeniem tego na codzienną praktyką szkolną. Dlaczego tak się dzieje? I jak dostosować metody pracy do konkretnego ucznia?
Rozwiązania najprostsze przychodzą nam z największym trudem. Znamy teorie, których głównymi hasłami są: innowacyjność, kreatywność, zwiększenie świadomości, samodzielne działanie, zarządzanie i projektowanie, ale mamy problem z przełożeniem tego na codzienną praktyką szkolną. Dlaczego tak się dzieje? I jak dostosować metody pracy do konkretnego ucznia?
Pierwszym objawem choroby jest po prostu ból, który nasila się zazwyczaj nocą. Jest na tyle przykry i przenikający, że potrafi wybudzić ze snu największego śpiocha. Im mniejsze dziecko, tym bardziej burzliwy przebieg: niepokój, ból głowy, brak apetytu, a nawet biegunka. Na szczęście medycyna potrafi radzić sobie z zapaleniem ucha bardzo szybko.
Pierwszym objawem choroby jest po prostu ból, który nasila się zazwyczaj nocą. Jest na tyle przykry i przenikający, że potrafi wybudzić ze snu największego śpiocha. Im mniejsze dziecko, tym bardziej burzliwy przebieg: niepokój, ból głowy, brak apetytu, a nawet biegunka. Na szczęście medycyna potrafi radzić sobie z zapaleniem ucha bardzo szybko.
Józef Augustyn SJ / slo
Miłość wyraża się między innymi poszanowaniem tych uczuć dziecka, które mogą budzić niepokój rodziców: dziecięcego gniewu, lęku, zazdrości, obrażania się. Dziecko ma prawo do swoich uczuć tak samo, jak każdy dorosły człowiek.
Miłość wyraża się między innymi poszanowaniem tych uczuć dziecka, które mogą budzić niepokój rodziców: dziecięcego gniewu, lęku, zazdrości, obrażania się. Dziecko ma prawo do swoich uczuć tak samo, jak każdy dorosły człowiek.
Dziecko też człowiek! - tę fundamentalną prawdę przypomina grudniowy numeru "Posłańca". O godności, prawach dzieci, i o tym, że dzieci są darem Boga dla świata mówią autorzy: Anna Błasiak, Aleksandra Wentkowska, Nadine i Grzegorz Tomczakowie, Anna Kasprzyk. Pięknym wprowadzeniem do temat numeru jest rozmowa Leszka Gęsiaka SJ i Katarzyny Janas z s. Ancillą Zajas CMBB oraz piecio- i sześciolatkami z Przedszkola nr 7 Sióstr Serafitek.
Dziecko też człowiek! - tę fundamentalną prawdę przypomina grudniowy numeru "Posłańca". O godności, prawach dzieci, i o tym, że dzieci są darem Boga dla świata mówią autorzy: Anna Błasiak, Aleksandra Wentkowska, Nadine i Grzegorz Tomczakowie, Anna Kasprzyk. Pięknym wprowadzeniem do temat numeru jest rozmowa Leszka Gęsiaka SJ i Katarzyny Janas z s. Ancillą Zajas CMBB oraz piecio- i sześciolatkami z Przedszkola nr 7 Sióstr Serafitek.
Dieter Krowatschek / apio
Twoje dziecko wpada w szał: tupie nogami, krzyczy, kopie w meble, rzuca się na dywan i wali głową w ścianę, w miejscu publicznym też. Co z tym zrobić? Jak sobie poradzić z wybuchami złości u dziecka?
Twoje dziecko wpada w szał: tupie nogami, krzyczy, kopie w meble, rzuca się na dywan i wali głową w ścianę, w miejscu publicznym też. Co z tym zrobić? Jak sobie poradzić z wybuchami złości u dziecka?
Kluczem do zrozumienia dziecka jest przyjęcie, że od momentu poczęcia jest ono rzeczywistym człowiekiem, który posiada nienaruszalną godność i któremu przysługują określone prawa.
Kluczem do zrozumienia dziecka jest przyjęcie, że od momentu poczęcia jest ono rzeczywistym człowiekiem, który posiada nienaruszalną godność i któremu przysługują określone prawa.
Naprotechnologia umożliwia dogłębne rozpoznanie przyczyn niepłodności i skuteczne ich leczenie. Daje szanse na poczęcie drogą naturalnego współżycia i urodzenie zdrowego, donoszonego dziecka. Korzysta przy tym z najnowszych osiągnięć wielu gałęzi medycyny, w tym chirurgii, ginekologii, farmakologii i andrologii, we współpracy z naturalnymi funkcjami prokreacyjnymi kobiety.
Naprotechnologia umożliwia dogłębne rozpoznanie przyczyn niepłodności i skuteczne ich leczenie. Daje szanse na poczęcie drogą naturalnego współżycia i urodzenie zdrowego, donoszonego dziecka. Korzysta przy tym z najnowszych osiągnięć wielu gałęzi medycyny, w tym chirurgii, ginekologii, farmakologii i andrologii, we współpracy z naturalnymi funkcjami prokreacyjnymi kobiety.
slo / Elizabeth Lukas
Tym, co nas, ludzi, dręczy, są nie tylko tragiczne wydarzenia. Rzeczywistą tragedią jest często sposób, w jaki ustosunkowujemy się do tych wydarzeń.
Tym, co nas, ludzi, dręczy, są nie tylko tragiczne wydarzenia. Rzeczywistą tragedią jest często sposób, w jaki ustosunkowujemy się do tych wydarzeń.
slo / Sabine Bernau
Zdiagnozowanie ADHD, zarówno w przypadku dziecka, jak i osoby dorosłej, oznacza przeważnie koniec długiej drogi przez mękę. Przebudzenie nadziei na wyleczenie pomaga osobom cierpiącym na ADHD uruchomić sobie własne, bez wątpienia istniejące, pozytywne zasoby.
Zdiagnozowanie ADHD, zarówno w przypadku dziecka, jak i osoby dorosłej, oznacza przeważnie koniec długiej drogi przez mękę. Przebudzenie nadziei na wyleczenie pomaga osobom cierpiącym na ADHD uruchomić sobie własne, bez wątpienia istniejące, pozytywne zasoby.
PAP / slo
Wczesna interwencja rodziców i logopedy, przy problemach dziecka z płynnym mówieniem, może uchronić je przed jąkaniem - przekonywali w środę specjaliści podczas konferencji naukowej zorganizowanej w Katowicach w przeddzień Światowego Dnia Osób Jąkających się.
Wczesna interwencja rodziców i logopedy, przy problemach dziecka z płynnym mówieniem, może uchronić je przed jąkaniem - przekonywali w środę specjaliści podczas konferencji naukowej zorganizowanej w Katowicach w przeddzień Światowego Dnia Osób Jąkających się.
Mariusz Błażewicz „Błażej” / "Być dla innych - kwartalnik o wychowaniu" 3/2009
Mój dorastający syn zaczął sprawiać nam duże kłopoty. Teraz są wakacje, ale pierwsze sygnały przyszły ze szkoły. Wagarował, źle odnosił się do nauczycieli, nie słuchał ani mnie, ani męża. Boimy się, co będzie w nowej szkole i jak przetrwamy wakacje. Jest to dla nas prawdziwy szok. Nie wiemy z mężem co mamy dalej robić. Sprzeczamy się, które z nas zawiniło. Moi rodzice stwierdzili, że jestem złą matką. A ja przecież tak bardzo kocham moje dziecko. Mam żal do siebie, ale też mam żal do bliskich, że nie wspierają mnie w trudnym momencie. A jeśli już powiedzieli, że jestem złą matką, to czemu nie powiedzieli nam co dalej?
Mój dorastający syn zaczął sprawiać nam duże kłopoty. Teraz są wakacje, ale pierwsze sygnały przyszły ze szkoły. Wagarował, źle odnosił się do nauczycieli, nie słuchał ani mnie, ani męża. Boimy się, co będzie w nowej szkole i jak przetrwamy wakacje. Jest to dla nas prawdziwy szok. Nie wiemy z mężem co mamy dalej robić. Sprzeczamy się, które z nas zawiniło. Moi rodzice stwierdzili, że jestem złą matką. A ja przecież tak bardzo kocham moje dziecko. Mam żal do siebie, ale też mam żal do bliskich, że nie wspierają mnie w trudnym momencie. A jeśli już powiedzieli, że jestem złą matką, to czemu nie powiedzieli nam co dalej?
Wolfgang Jaede / slo
Gwałtowne konflikty i kłótnie między rodzicami są, szczególnie dla młodszych dzieci, jednym z największych obciążeń psychicznych. Co mogą zrobić rodzice, żeby pomóc dziecku w uporaniu się z problemem rozwodu?
Gwałtowne konflikty i kłótnie między rodzicami są, szczególnie dla młodszych dzieci, jednym z największych obciążeń psychicznych. Co mogą zrobić rodzice, żeby pomóc dziecku w uporaniu się z problemem rozwodu?
Śmierć dziecka jest dla rodziców szokiem. Ich reakcją jest najczęściej zagubienie i bunt. Są tacy, którzy w obliczu osobistej tragedii odchodzą od Boga. To podstawowy błąd – uważa Amadeo Cencini, włoski ksiądz i psycholog, autor wydanej niedawno w Polsce książki pt. Po śmierci dziecka.
Śmierć dziecka jest dla rodziców szokiem. Ich reakcją jest najczęściej zagubienie i bunt. Są tacy, którzy w obliczu osobistej tragedii odchodzą od Boga. To podstawowy błąd – uważa Amadeo Cencini, włoski ksiądz i psycholog, autor wydanej niedawno w Polsce książki pt. Po śmierci dziecka.
Rodzice, którzy pragną zaadoptować dziecko, muszą przejść konieczne, przewidziane przez prawo procedury. Choć wymagają czasu, warto wytrwać. Po to, by i rodzice, i dziecko mogli stworzyć prawdziwą rodzinę.
Z Barbarą Passini, panią dyrektor Krajowego Ośrodka Adopcyjno-Opiekuńczego Towarzystwa Przyjaciół Dzieci w Warszawie, rozmawia Izabela Górnicka-Zdziech.
Rodzice, którzy pragną zaadoptować dziecko, muszą przejść konieczne, przewidziane przez prawo procedury. Choć wymagają czasu, warto wytrwać. Po to, by i rodzice, i dziecko mogli stworzyć prawdziwą rodzinę.
Z Barbarą Passini, panią dyrektor Krajowego Ośrodka Adopcyjno-Opiekuńczego Towarzystwa Przyjaciół Dzieci w Warszawie, rozmawia Izabela Górnicka-Zdziech.
Znaczny procent rodziców w Polsce uznaje za dopuszczalne uderzenie dziecka. Uważają oni dziecko za swoją własność. Są przekonani, że mogą o nim w pełni decydować, bo mają nad nim nieograniczoną władzę. Tacy rodzice nie mają świadomości lub nie dopuszczają do siebie myśli, iż każdy klaps, nawet najsłabszy, boli i krzywdzi dziecko.
Znaczny procent rodziców w Polsce uznaje za dopuszczalne uderzenie dziecka. Uważają oni dziecko za swoją własność. Są przekonani, że mogą o nim w pełni decydować, bo mają nad nim nieograniczoną władzę. Tacy rodzice nie mają świadomości lub nie dopuszczają do siebie myśli, iż każdy klaps, nawet najsłabszy, boli i krzywdzi dziecko.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}