Deon.pl
Jak często jesteśmy ślepi na znaki obecności Pana w naszym życiu? Potrzebujemy chwili zatrzymania i rozpoznania tych momentów nawiedzenia, kiedy serce bije mocniej, kiedy jest wrażliwe.
Jak często jesteśmy ślepi na znaki obecności Pana w naszym życiu? Potrzebujemy chwili zatrzymania i rozpoznania tych momentów nawiedzenia, kiedy serce bije mocniej, kiedy jest wrażliwe.
Uczniowie, nawet ci najbliżsi, rozpoznają Pana po znakach. Oni także muszą przejść drogę wiary. Przyjmują ją w wolności. Nie jest im narzucona ani przez kulturę, ani przez tradycję. Wiara musi być osobistą decyzją, wolnym wyborem.
Uczniowie, nawet ci najbliżsi, rozpoznają Pana po znakach. Oni także muszą przejść drogę wiary. Przyjmują ją w wolności. Nie jest im narzucona ani przez kulturę, ani przez tradycję. Wiara musi być osobistą decyzją, wolnym wyborem.
Deon.pl
Dzisiejsza Ewangelia jest ukazuje nam postać Nikodema, głęboko wierzącego faryzeusza. Widzi on zadziwiające znaki, a Jezus uświadamia go, że „ciemności nie rozświetla się produkując słońce, ale je przyjmując”. Prawdziwym znakiem Boga działającego w naszym życiu jest przyjęcie z wiarą Jego światła.
Dzisiejsza Ewangelia jest ukazuje nam postać Nikodema, głęboko wierzącego faryzeusza. Widzi on zadziwiające znaki, a Jezus uświadamia go, że „ciemności nie rozświetla się produkując słońce, ale je przyjmując”. Prawdziwym znakiem Boga działającego w naszym życiu jest przyjęcie z wiarą Jego światła.
DEON.pl
Można znać prawo i nie czuć ducha, który je przenika. Można zachowywać skrupulatnie przykazania i przepisy a zaniedbywać miłość, która je ożywia. Prawdziwą Miłość zna nie ten, który stara się usilnie kochać, ale ten, kto przyjmuje ze spokojem fakt, że jest kochany.
Można znać prawo i nie czuć ducha, który je przenika. Można zachowywać skrupulatnie przykazania i przepisy a zaniedbywać miłość, która je ożywia. Prawdziwą Miłość zna nie ten, który stara się usilnie kochać, ale ten, kto przyjmuje ze spokojem fakt, że jest kochany.
Zbawienie albo zatracenie nie jest skutkiem "predestynacji", przeznaczenia do zbawienia albo potępienia. Bóg stwarza dla życia, a nie dla śmierci.
Zbawienie albo zatracenie nie jest skutkiem "predestynacji", przeznaczenia do zbawienia albo potępienia. Bóg stwarza dla życia, a nie dla śmierci.
Czasami mamy dobre intencje i mocne postanowienia, ale rzeczy idą inaczej, niż byśmy sobie tego życzyli i o co się modliliśmy. Rodzi się wtedy pokusa rezygnacji i odejścia. To moment, w którym trzeba podjąć ważną decyzję, by iść za Jezusem, a nie tylko za swoim wyobrażeniem o Nim.
Czasami mamy dobre intencje i mocne postanowienia, ale rzeczy idą inaczej, niż byśmy sobie tego życzyli i o co się modliliśmy. Rodzi się wtedy pokusa rezygnacji i odejścia. To moment, w którym trzeba podjąć ważną decyzję, by iść za Jezusem, a nie tylko za swoim wyobrażeniem o Nim.
Człowiek jest "kuszony" - jak Jezus - do spożywania innego chleba niż życie i miłość Boga oraz chleb dzielony we wspólnocie. Wszystko czynimy przedmiotem kupna i sprzedaży. Ale taki chleb nie buduje wspólnoty.
Człowiek jest "kuszony" - jak Jezus - do spożywania innego chleba niż życie i miłość Boga oraz chleb dzielony we wspólnocie. Wszystko czynimy przedmiotem kupna i sprzedaży. Ale taki chleb nie buduje wspólnoty.
Deon.pl
W życiu towarzyszy nam wiele znaków Bożej obecności, ale nie umiemy ich często odpowiednio interpretować. Umiejętność rozeznawania jest przejawem dojrzałości duchowej. Jest nam konieczna do pełnego i owocnego życia wiarą.
W życiu towarzyszy nam wiele znaków Bożej obecności, ale nie umiemy ich często odpowiednio interpretować. Umiejętność rozeznawania jest przejawem dojrzałości duchowej. Jest nam konieczna do pełnego i owocnego życia wiarą.
Deon.pl
Egoizm jest bezpłodny. Skoncentrowanie na sobie, niedzielenie się życiem jest trwaniem w śmierci. Jeżeli nie dajemy życia za braci, nie ma w nas Bożego ducha, bo On wydał samego siebie za wszystkich.
Egoizm jest bezpłodny. Skoncentrowanie na sobie, niedzielenie się życiem jest trwaniem w śmierci. Jeżeli nie dajemy życia za braci, nie ma w nas Bożego ducha, bo On wydał samego siebie za wszystkich.
Pan współdziała z uczniami i potwierdza naukę znakami. To nie jakieś spektakularne, widowiskowe wydarzenia czy cuda. To przede wszystkim doświadczenie łaski i światła Bożego ducha oraz codzienne świadectwo wierności i stałości w wypełnianiu swojego powołania.
Pan współdziała z uczniami i potwierdza naukę znakami. To nie jakieś spektakularne, widowiskowe wydarzenia czy cuda. To przede wszystkim doświadczenie łaski i światła Bożego ducha oraz codzienne świadectwo wierności i stałości w wypełnianiu swojego powołania.
Deon.pl
Przyjść do Jezusa. Jest to dynamika wiary. Przyjście do Chrystusa i spożywanie Go sprawia, że stajemy się nasyceni. Przestajemy łaknąć i pragnąć. Jesteśmy zaspokojeni.
Przyjść do Jezusa. Jest to dynamika wiary. Przyjście do Chrystusa i spożywanie Go sprawia, że stajemy się nasyceni. Przestajemy łaknąć i pragnąć. Jesteśmy zaspokojeni.
Wiara wymaga osobistego zaangażowania i decyzji, ale one są odpowiedzią na wezwanie Boga. Nie są inicjatywą człowieka. Niosą w sobie tajemnicę.
Wiara wymaga osobistego zaangażowania i decyzji, ale one są odpowiedzią na wezwanie Boga. Nie są inicjatywą człowieka. Niosą w sobie tajemnicę.
Deon.pl
W wierze jesteśmy nieustannie konfrontowani z prawdami, które po ludzku są nie do przyjęcia (np. człowieczeństwo Boga, skandal krzyża, zmartwychwstanie, spożywanie Ciała i Krwi Jezusa). Musimy zaakceptować ‘podwójny poziom’ rozumienia tych prawd. Każde słowo, bowiem, może wyrażać coś innego, a ostatecznie wyrażać Innego w nowy sposób.
W wierze jesteśmy nieustannie konfrontowani z prawdami, które po ludzku są nie do przyjęcia (np. człowieczeństwo Boga, skandal krzyża, zmartwychwstanie, spożywanie Ciała i Krwi Jezusa). Musimy zaakceptować ‘podwójny poziom’ rozumienia tych prawd. Każde słowo, bowiem, może wyrażać coś innego, a ostatecznie wyrażać Innego w nowy sposób.
Deon.pl
Obchodzenie świąt i uroczystości ma wielkie znaczenie w życiu duchowym. Z jednej strony odnosi się do przeszłości, do ważnych momentów w historii zbiorowej, w społeczności. Ale też symbolicznie mówi o moich sprawach, moich doświadczeniach, moim życiu ‘tu i teraz’.
Obchodzenie świąt i uroczystości ma wielkie znaczenie w życiu duchowym. Z jednej strony odnosi się do przeszłości, do ważnych momentów w historii zbiorowej, w społeczności. Ale też symbolicznie mówi o moich sprawach, moich doświadczeniach, moim życiu ‘tu i teraz’.
Jedną z podstawowych pokus, jakie szatan nam podsuwa, jest powątpiewanie w miłość Boga i Jego dobroć dla nas. Według tej pokusy Bóg nie jest Ojcem i nie zbawia, a potępia. Zamiast wierzyć szatanowi, poproś dziś Ojca o łaskę spokoju wobec nieznanej przyszłości.
Jedną z podstawowych pokus, jakie szatan nam podsuwa, jest powątpiewanie w miłość Boga i Jego dobroć dla nas. Według tej pokusy Bóg nie jest Ojcem i nie zbawia, a potępia. Zamiast wierzyć szatanowi, poproś dziś Ojca o łaskę spokoju wobec nieznanej przyszłości.
Niepokój pokonujemy przez poznawanie prawdy. Wniebowstąpienie Jezusa jest dopełnieniem Jego dzieła. Teraz Pan będzie z nami przez wiarę, przez modlitwę, praktykowane miłosierdzie, przez dar Ducha. W tym doświadczamy Jego obecności.
Niepokój pokonujemy przez poznawanie prawdy. Wniebowstąpienie Jezusa jest dopełnieniem Jego dzieła. Teraz Pan będzie z nami przez wiarę, przez modlitwę, praktykowane miłosierdzie, przez dar Ducha. W tym doświadczamy Jego obecności.
DEON.pl
Jezus daje nam "swój" pokój. To nie jest błogostan, stoicka wolność od zewnętrznych presji. To nie jest pokój zaprowadzony siłą, nawet siłą woli. To nie jest też zgubny pokój w zaspokojeniu hedonistycznych zachcianek, w niewoli nałogu. Pokój, który Jezus mi "daje" jest czymś zupełnie innym.
Jezus daje nam "swój" pokój. To nie jest błogostan, stoicka wolność od zewnętrznych presji. To nie jest pokój zaprowadzony siłą, nawet siłą woli. To nie jest też zgubny pokój w zaspokojeniu hedonistycznych zachcianek, w niewoli nałogu. Pokój, który Jezus mi "daje" jest czymś zupełnie innym.
Deon.pl
‘Odcinanie latorośli’. To eufemistyczne stwierdzenie, że rozwój może kosztować, może boleć, potrzebuje konkretnej pracy. Rzeczy duchowe nie dzieją się bez wysiłku, nie przynoszą owocu mimochodem i bez zaangażowania. To zachęta, aby inaczej patrzeć na to, co wymaga wysiłku i pracy duchowej.
‘Odcinanie latorośli’. To eufemistyczne stwierdzenie, że rozwój może kosztować, może boleć, potrzebuje konkretnej pracy. Rzeczy duchowe nie dzieją się bez wysiłku, nie przynoszą owocu mimochodem i bez zaangażowania. To zachęta, aby inaczej patrzeć na to, co wymaga wysiłku i pracy duchowej.
Deon.pl
Nienawiść świata. Jest to ‘misterium nieprawości’, że za zło, jakie czynimy ‘płacą’ inni, a za dobro, ‘płacimy’ my sami. Żaden dobry uczynek nie pozostanie bezkarny. Jeśli oczekujemy czegoś innego, krzyż spadnie na nas niechybnie.
Nienawiść świata. Jest to ‘misterium nieprawości’, że za zło, jakie czynimy ‘płacą’ inni, a za dobro, ‘płacimy’ my sami. Żaden dobry uczynek nie pozostanie bezkarny. Jeśli oczekujemy czegoś innego, krzyż spadnie na nas niechybnie.
Miłość braterska sprawia, że "trwamy" w Jezusie. Ona też umożliwia nam "przynoszenie owocu", który oddaje cześć Bogu i otwiera nas na braci. Miłość objawiona w pełni na krzyżu sprawia, że zwracamy się do braci. Jedno bez drugiego nie istnieje.
Miłość braterska sprawia, że "trwamy" w Jezusie. Ona też umożliwia nam "przynoszenie owocu", który oddaje cześć Bogu i otwiera nas na braci. Miłość objawiona w pełni na krzyżu sprawia, że zwracamy się do braci. Jedno bez drugiego nie istnieje.
{{ article.published_at }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}