Pierwsze słowa Jezusa w ewangelii Marka to: "czas się wypełnił", "bliskie jest królestwo Boże", "nawracajcie się" oraz "wierzcie w Ewangelię". Te wyrażenia to "klucz lektury" każdego opowiadania ewangelii. To Słowo żyje dla tego i w tym, kto go słucha.
Pierwsze słowa Jezusa w ewangelii Marka to: "czas się wypełnił", "bliskie jest królestwo Boże", "nawracajcie się" oraz "wierzcie w Ewangelię". Te wyrażenia to "klucz lektury" każdego opowiadania ewangelii. To Słowo żyje dla tego i w tym, kto go słucha.
Zły duch jest nazwany "duchem nieczystym", a dla izraelitów nieczyste jest to, co jest związane ze śmiercią. Duch Boży jest duchem życia, stwarza, odnawia, przywraca wolność.
Zły duch jest nazwany "duchem nieczystym", a dla izraelitów nieczyste jest to, co jest związane ze śmiercią. Duch Boży jest duchem życia, stwarza, odnawia, przywraca wolność.
To jest ewangeliczne pouczenie, abyśmy wiedzieli, czego chcemy i nie bali się prosić o Jego dary. Boże dary są dawane tylko tym, którzy ich pragną. 
To jest ewangeliczne pouczenie, abyśmy wiedzieli, czego chcemy i nie bali się prosić o Jego dary. Boże dary są dawane tylko tym, którzy ich pragną. 
Centralnym tematem dzisiejszego fragmentu Ewangelii jest przebaczenie grzechu, którego dokonuje tylko Bóg. Ten urywek ukazuje prawdziwy obraz Boga, nie mściciela, ale Tego, który jest miłosierdziem i przebaczeniem.
Centralnym tematem dzisiejszego fragmentu Ewangelii jest przebaczenie grzechu, którego dokonuje tylko Bóg. Ten urywek ukazuje prawdziwy obraz Boga, nie mściciela, ale Tego, który jest miłosierdziem i przebaczeniem.
„Czemu On je i pije z grzesznikami”, robi to tak a nie inaczej? Wątpliwości i pytania stanowią ważną część życia wiary, zwłaszcza we wspólnotach, w różnych społecznościach. Trzeba dążyć do posiadania Jezusowego nastawienia i perspektywy. Musimy koncentrować się na dobru grzesznika, a nie na grzechu, który popełnił.
„Czemu On je i pije z grzesznikami”, robi to tak a nie inaczej? Wątpliwości i pytania stanowią ważną część życia wiary, zwłaszcza we wspólnotach, w różnych społecznościach. Trzeba dążyć do posiadania Jezusowego nastawienia i perspektywy. Musimy koncentrować się na dobru grzesznika, a nie na grzechu, który popełnił.
Myślimy o przeszłości z nostalgią (wspominając ‘dawne dobre czasy’) albo marzymy o przyszłości, o ‘lepszych czasach’ dla życia i praktykowania wiary, bo teraz to jest zbyt trudne czy wręcz niemożliwe. Żyjemy tak, jakby Pan nie był teraz z nami. Ale On jest, żyje, musimy odejść od swoich wyobrażeń – ‘postów’.
Myślimy o przeszłości z nostalgią (wspominając ‘dawne dobre czasy’) albo marzymy o przyszłości, o ‘lepszych czasach’ dla życia i praktykowania wiary, bo teraz to jest zbyt trudne czy wręcz niemożliwe. Żyjemy tak, jakby Pan nie był teraz z nami. Ale On jest, żyje, musimy odejść od swoich wyobrażeń – ‘postów’.
Religia wielokrotnie stawia nas przed dylematem wierności literze przepisów, przykazań i zwyczajów. Podczas gdy łatwo wpadamy w formalizm, tracąc istotę, chrześcijanin ma żyć prawdami wiary dla wzrostu, a nie być niewolnikiem przepisów i norm.
Religia wielokrotnie stawia nas przed dylematem wierności literze przepisów, przykazań i zwyczajów. Podczas gdy łatwo wpadamy w formalizm, tracąc istotę, chrześcijanin ma żyć prawdami wiary dla wzrostu, a nie być niewolnikiem przepisów i norm.
Człowiek, który jest skoncentrowany na sobie nie jest zdolny do przyjęcia pouczenia, uzdrowienia i ożywienia od Pana. Musi stanąć przed Panem z tym, co ‘uschłe’ i pozwolić się uleczyć. 
Człowiek, który jest skoncentrowany na sobie nie jest zdolny do przyjęcia pouczenia, uzdrowienia i ożywienia od Pana. Musi stanąć przed Panem z tym, co ‘uschłe’ i pozwolić się uleczyć. 
Jaka jest nasza prawdziwa motywacja wiary? Ważnym pytaniem w naszym życiu duchowym jest to, czy jestem przy Jezusie ze względu na Niego, czy dla korzyści psychiczno-duchowych. 
Jaka jest nasza prawdziwa motywacja wiary? Ważnym pytaniem w naszym życiu duchowym jest to, czy jestem przy Jezusie ze względu na Niego, czy dla korzyści psychiczno-duchowych. 
Jezus powołuje tych, których sam chce, wybiera ich i czeka na ich przyjście, aby Mu towarzyszyli. Chrześcijaństwo nie jest ideologią, jest towarzyszeniem Jezusowi w pełni człowieczeństwa. Uczeń nie jest wyrobnikiem, specem od rozgłosu, propagandystą, ale jest świadkiem bliskości i wiary.
Jezus powołuje tych, których sam chce, wybiera ich i czeka na ich przyjście, aby Mu towarzyszyli. Chrześcijaństwo nie jest ideologią, jest towarzyszeniem Jezusowi w pełni człowieczeństwa. Uczeń nie jest wyrobnikiem, specem od rozgłosu, propagandystą, ale jest świadkiem bliskości i wiary.
Pokusa rodziny, bliskich Jezusa, Judasza i moja jest taka, że nie naśladuję Go, ale kocham siebie samego i swoje plany. I do nich chcę ‘nagiąć’ Jezusową naukę i działanie. „Brzmi znajomo?” To nigdy nie doprowadzi do dobra.
Pokusa rodziny, bliskich Jezusa, Judasza i moja jest taka, że nie naśladuję Go, ale kocham siebie samego i swoje plany. I do nich chcę ‘nagiąć’ Jezusową naukę i działanie. „Brzmi znajomo?” To nigdy nie doprowadzi do dobra.
Powołanie pierwszych apostołów odbywa się podczas zwyczajnych czynności związanych z wykonywaną pracą. Podkreślona jest jednak ‘natychmiastowość’ odpowiedzi i całkowite (zostawili wszystko) zdanie się na Boga.
Powołanie pierwszych apostołów odbywa się podczas zwyczajnych czynności związanych z wykonywaną pracą. Podkreślona jest jednak ‘natychmiastowość’ odpowiedzi i całkowite (zostawili wszystko) zdanie się na Boga.
Szatan (oskarżyciel) umiejętnie skłóca ludzi z Bogiem i między sobą. Trzyma człowieka w niewoli grzechu, zamyka go w wyrzutach sumienia. Wewnętrzne skłócenie pokonujemy przez wiarę w Boże przebaczenie wszystkich grzechów, którego znakiem jest krzyż i pusty grób. 
Szatan (oskarżyciel) umiejętnie skłóca ludzi z Bogiem i między sobą. Trzyma człowieka w niewoli grzechu, zamyka go w wyrzutach sumienia. Wewnętrzne skłócenie pokonujemy przez wiarę w Boże przebaczenie wszystkich grzechów, którego znakiem jest krzyż i pusty grób. 
Często nie czujemy się na siłach, by podołać podołać misji danej nam przez Boga. Warto jednak pamiętać, że zanim Jezus nakreślił misję wobec uczniów, wyrzucał im "brak wiary i zatwardziałość serca". Nie możemy zatem ulegać pokusie bycia onieśmielonym. 
Często nie czujemy się na siłach, by podołać podołać misji danej nam przez Boga. Warto jednak pamiętać, że zanim Jezus nakreślił misję wobec uczniów, wyrzucał im "brak wiary i zatwardziałość serca". Nie możemy zatem ulegać pokusie bycia onieśmielonym. 
Nie tylko apostołowie, ale cała wspólnota jest misyjna. Jej zadaniem jest iść na cały świat i przygotowywać miejsce dla Pana, bo On chce dotrzeć do wszystkich, gdziekolwiek by nie żyli.
Nie tylko apostołowie, ale cała wspólnota jest misyjna. Jej zadaniem jest iść na cały świat i przygotowywać miejsce dla Pana, bo On chce dotrzeć do wszystkich, gdziekolwiek by nie żyli.
Z praktykowaniem wiary często łączą się różne znaki i przedmioty kultu. Mogą one jednak stać się łatwo fetyszem, prowadzić do myślenia magicznego, jeśli skoncentrowani jesteśmy na nich, a nie na "dotknięciu Jego płaszcza", na wierze w Pana.
Z praktykowaniem wiary często łączą się różne znaki i przedmioty kultu. Mogą one jednak stać się łatwo fetyszem, prowadzić do myślenia magicznego, jeśli skoncentrowani jesteśmy na nich, a nie na "dotknięciu Jego płaszcza", na wierze w Pana.
Kto nie żyje sprawiedliwie, nie przyjmuje wezwania do nawrócenia, nie szuka Pana i nie może oczekiwać, że Go znajdzie. Warto zwrócić uwagę na te zalążki grzechu i śmierci: przywiązanie do bogactwa, władza, pycha, fałszywe pojęcie honoru, rozwiązłość, intrygi, zawiść i niesprawiedliwość. To prędzej czy później doprowadzi nas do katastrofy.
Kto nie żyje sprawiedliwie, nie przyjmuje wezwania do nawrócenia, nie szuka Pana i nie może oczekiwać, że Go znajdzie. Warto zwrócić uwagę na te zalążki grzechu i śmierci: przywiązanie do bogactwa, władza, pycha, fałszywe pojęcie honoru, rozwiązłość, intrygi, zawiść i niesprawiedliwość. To prędzej czy później doprowadzi nas do katastrofy.
Trudno jest odmówić "dobrych intencji" uczonym i faryzeuszom w ich skrupulatnym przestrzeganiu Prawa. Problem jest wtedy, kiedy są one zewnętrzną skorupą, która nie przemienia umysłu i serca. Takie intencje tylko sprawiają wrażenie "dobrych".
Trudno jest odmówić "dobrych intencji" uczonym i faryzeuszom w ich skrupulatnym przestrzeganiu Prawa. Problem jest wtedy, kiedy są one zewnętrzną skorupą, która nie przemienia umysłu i serca. Takie intencje tylko sprawiają wrażenie "dobrych".
Słowa Jezusa wielu wprawiają w konsternację. Przede wszystkim dlatego, że nie do końca rozumiemy je w duchu ewangelii, a bardziej współczesnej kultury i ‘poprawności’. Słów Pisma św. nie możemy jednak traktować wybiórczo.
Słowa Jezusa wielu wprawiają w konsternację. Przede wszystkim dlatego, że nie do końca rozumiemy je w duchu ewangelii, a bardziej współczesnej kultury i ‘poprawności’. Słów Pisma św. nie możemy jednak traktować wybiórczo.
Nie jest prosto rozpoznać Boga w zwyczajnych uwarunkowaniach życia, ale jest to konieczne. Stąd potrzeba uważności na chwile "zdumienia".
Nie jest prosto rozpoznać Boga w zwyczajnych uwarunkowaniach życia, ale jest to konieczne. Stąd potrzeba uważności na chwile "zdumienia".