Chrześcijaństwo nie jest ideologią. Jest towarzyszeniem Jezusowi
Jezus powołuje tych, których sam chce, wybiera ich i czeka na ich przyjście, aby Mu towarzyszyli. Chrześcijaństwo nie jest ideologią, jest towarzyszeniem Jezusowi w pełni człowieczeństwa. Uczeń nie jest wyrobnikiem, specem od rozgłosu, propagandystą, ale jest świadkiem bliskości i wiary.
Słowo na dziś (Mk 3,13-19)
Z Ewangelii wg św. Marka: Potem wyszedł na górę i przywołał do siebie tych, których sam chciał, a oni przyszli do Niego. I ustanowił Dwunastu, aby Mu towarzyszyli, by mógł wysyłać ich na głoszenie nauki, i by mieli władzę wypędzać złe duchy. Ustanowił więc Dwunastu: Szymona, któremu nadał imię Piotr; dalej Jakuba, syna Zebedeusza, i Jana, brata Jakuba, którym nadał przydomek Boanerges, to znaczy synowie gromu; dalej Andrzeja, Filipa, Bartłomieja, Mateusza, Tomasza, Jakuba, syna Alfeusza, Tadeusza, Szymona Gorliwego i Judasza Iskariotę, który właśnie Go wydał.
Komentarz do Ewangelii (20.01.2023)
Obraz: Oczyma wyobraźni zobaczę górę, gdzie wyszedł Chrystus i przywołał do siebie swoich uczniów. Jestem wśród tych, których On ustanowił, aby Mu towarzyszyli i żeby mógł ich posyłać na głoszenie nauki.
Myśl: Morze, pustynia i góra to miejsca działalności Jezusa. Markowa góra z tego fragmentu Ewangelii to przestrzeń "zażyłości z Panem, objawienia i przymierza". Tam Jezus "przywołuje" uczniów do siebie, a oni przychodzą do Niego. Jezus powołuje tych, których sam chce, wybiera ich i czeka na ich przyjście, aby Mu towarzyszyli. Chrześcijaństwo nie jest ideologią, jest towarzyszeniem Jezusowi w pełni człowieczeństwa. Uczeń nie jest wyrobnikiem, specem od rozgłosu, propagandystą, ale jest świadkiem bliskości i wiary.
Emocja: Być blisko. Uczeń Chrystusa to ten, który pozwala się przywołać, jest gotowy do przyjścia i chce towarzyszyć Panu. Być blisko Jezusa to nie narzucać swoich wizji i planów, ale mieć serce otwarte i gotowe do towarzyszenia Jemu.
Wezwanie: Poproszę o łaskę słyszenia wezwania do bycia blisko Jezusa. Podziękuję za to, że mogę być blisko Niego i świadczyć o Nim swoim powołaniem.
Uczynię jakiś gest, znak mojej gotowości do pójścia za Jezusem i towarzyszenia Mu.
Skomentuj artykuł