KAI / pk
Watykan ustosunkował się słów, jakie 11 kwietnia zostały wypowiedziane na temat Jana Pawła II w programie "Di martedì" w telewizji La7, prowadzonym przez czołowego włoskiego dziennikarza Giovanniego Florisa. W programie Pietro Orlandi powiedział, że Jan Paweł II zwykł wychodzić w nocy w towarzystwie niektórych prałatów, aby szukać młodych dziewczyn. W piątek na łamach "L’Osservatore Romano" głos w tej sprawie zabrał dyrektor programowy watykańskich mediów Andrea Tornielli.
Watykan ustosunkował się słów, jakie 11 kwietnia zostały wypowiedziane na temat Jana Pawła II w programie "Di martedì" w telewizji La7, prowadzonym przez czołowego włoskiego dziennikarza Giovanniego Florisa. W programie Pietro Orlandi powiedział, że Jan Paweł II zwykł wychodzić w nocy w towarzystwie niektórych prałatów, aby szukać młodych dziewczyn. W piątek na łamach "L’Osservatore Romano" głos w tej sprawie zabrał dyrektor programowy watykańskich mediów Andrea Tornielli.
KAI / pk
Ostatnie wypowiedzi Pietro Orlandiego to "pochopne twierdzenia, ale trafniej byłoby od razu powiedzieć haniebne insynuacje wymierzone w papieża, św. Jana Pawła II" - stwierdza kardynał Stanisław Dziwisz. Emerytowany arcybiskup metropolita krakowski i osobisty sekretarz świętego Jana Pawła II odniósł się do wypowiedzi brata zaginionej 40 lat temu Emanueli Orlandi. W sprawie tej promotor sprawiedliwości (odpowiednik prokuratora) Trybunału Państwa Watykańskiego, Alessandro Diddi wznowił śledztwo na początku stycznia 2023 roku.
Ostatnie wypowiedzi Pietro Orlandiego to "pochopne twierdzenia, ale trafniej byłoby od razu powiedzieć haniebne insynuacje wymierzone w papieża, św. Jana Pawła II" - stwierdza kardynał Stanisław Dziwisz. Emerytowany arcybiskup metropolita krakowski i osobisty sekretarz świętego Jana Pawła II odniósł się do wypowiedzi brata zaginionej 40 lat temu Emanueli Orlandi. W sprawie tej promotor sprawiedliwości (odpowiednik prokuratora) Trybunału Państwa Watykańskiego, Alessandro Diddi wznowił śledztwo na początku stycznia 2023 roku.
gosc.pl / tk
Jezuita o. Roman Groszewski w rozmowie z Marcinem Jakimowiczem mówił o papieżu Franciszku. Przyznał, że jest on, tak jak Jan Paweł II, prorokiem i ma wiele wspólnego z polskim papieżem. Kapłan wyjaśnił także, dlaczego wiele osób w Polsce nie rozumie nauczania Franciszka.
Jezuita o. Roman Groszewski w rozmowie z Marcinem Jakimowiczem mówił o papieżu Franciszku. Przyznał, że jest on, tak jak Jan Paweł II, prorokiem i ma wiele wspólnego z polskim papieżem. Kapłan wyjaśnił także, dlaczego wiele osób w Polsce nie rozumie nauczania Franciszka.
PAP / pk
- Nie podzielam tych obaw, ponieważ synod nie idzie w tę stronę. Cały problem polega na tym, że nawet gdyby papież Franciszek i wszyscy, którzy za ten synod odpowiadają, potwierdzili to tysiąc razy, to i tak wszyscy żywiący tego typu obawy nie uwierzyliby w te zaprzeczenia - powiedział PAP metropolita łódzki abp Grzegorz Ryś.
- Nie podzielam tych obaw, ponieważ synod nie idzie w tę stronę. Cały problem polega na tym, że nawet gdyby papież Franciszek i wszyscy, którzy za ten synod odpowiadają, potwierdzili to tysiąc razy, to i tak wszyscy żywiący tego typu obawy nie uwierzyliby w te zaprzeczenia - powiedział PAP metropolita łódzki abp Grzegorz Ryś.
Wspominana w Kościele 6 kwietnia męczennica zginęła broniąc się przed gwałtem. Oręduje za ofiarami tego rodzaju przestępstw. Błogosławioną Pierinę Morosini wyniósł do chwały ołtarzy Jan Paweł II.
Wspominana w Kościele 6 kwietnia męczennica zginęła broniąc się przed gwałtem. Oręduje za ofiarami tego rodzaju przestępstw. Błogosławioną Pierinę Morosini wyniósł do chwały ołtarzy Jan Paweł II.
KAI / tk
Na antenie Polskiego Radia poseł Lewicy Tomasz Trela podziękował prezydent Łodzi Hannie Zdanowskiej za zaangażowanie w oczyszczenie pomnika Jana Pawła II. Tymczasem archidiecezja łódzka wydała oświadczenie, w którym poinformowała, że malunki z figury zostały usunięte na koszt archidiecezji.
Na antenie Polskiego Radia poseł Lewicy Tomasz Trela podziękował prezydent Łodzi Hannie Zdanowskiej za zaangażowanie w oczyszczenie pomnika Jana Pawła II. Tymczasem archidiecezja łódzka wydała oświadczenie, w którym poinformowała, że malunki z figury zostały usunięte na koszt archidiecezji.
KAI / PAP tk
W poniedziałkowy poranek funkcjonariusze policji w Stalowej Woli otrzymali powiadomienie o zbezczeszczeniu pomnika św. Jana Pawła II. Kuria sandomierska wystosowała już komunikat w tej sprawie.
W poniedziałkowy poranek funkcjonariusze policji w Stalowej Woli otrzymali powiadomienie o zbezczeszczeniu pomnika św. Jana Pawła II. Kuria sandomierska wystosowała już komunikat w tej sprawie.
PAP / tk
- Ze względu na dobro śledztwa nie są przekazywane informacje na temat zniszczenia pomnika papieża Jana Pawła II w Łodzi - powiedzieli rzeczniczka miejskiej policji w Łodzi mł. asp. Kamila Sowińska i rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania.
- Ze względu na dobro śledztwa nie są przekazywane informacje na temat zniszczenia pomnika papieża Jana Pawła II w Łodzi - powiedzieli rzeczniczka miejskiej policji w Łodzi mł. asp. Kamila Sowińska i rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania.
PAP / tk
10 tys. osób przeszło w niedzielę w krakowskim Białym Marszu w 18. rocznicę śmierci papieża Jana Pawła II - podała policja. Pochód przeszedł z Błoń na Rynek Główny, gdzie następnie w bazylice mariackiej odbyło się nabożeństwo dziękczynne za pontyfikat Karola Wojtyły.
10 tys. osób przeszło w niedzielę w krakowskim Białym Marszu w 18. rocznicę śmierci papieża Jana Pawła II - podała policja. Pochód przeszedł z Błoń na Rynek Główny, gdzie następnie w bazylice mariackiej odbyło się nabożeństwo dziękczynne za pontyfikat Karola Wojtyły.
KAI
Co by zrobił Jan Paweł II? Odpowiedź jest oczywista: pomodliłby się za sprawców – powiedział abp Grzegorz Ryś komentując nocne zbezczeszczenie pomnika papieża. Monument został oblany czerwoną farbą, twarz papieża zamalowano na żółto, zaś na cokole trzykrotnie napisano "maxima culpa", czyli "wielka wina". Przy pomniku, stojącym przed łódzka katedrą, abp Ryś rozpoczął liturgię Niedzieli Palmowej.
Co by zrobił Jan Paweł II? Odpowiedź jest oczywista: pomodliłby się za sprawców – powiedział abp Grzegorz Ryś komentując nocne zbezczeszczenie pomnika papieża. Monument został oblany czerwoną farbą, twarz papieża zamalowano na żółto, zaś na cokole trzykrotnie napisano "maxima culpa", czyli "wielka wina". Przy pomniku, stojącym przed łódzka katedrą, abp Ryś rozpoczął liturgię Niedzieli Palmowej.
PAP
Stojący przed bazyliką archikatedralną w Łodzi pomnik Jana Pawła II został w nocy oblany farbą. Na cokole nieznany sprawca, którego szuka policja, napisał "maxima culpa". Pomnik ma być oczyszczony przed marszem papieskim zapowiadanym na niedzielne popołudnie.
Stojący przed bazyliką archikatedralną w Łodzi pomnik Jana Pawła II został w nocy oblany farbą. Na cokole nieznany sprawca, którego szuka policja, napisał "maxima culpa". Pomnik ma być oczyszczony przed marszem papieskim zapowiadanym na niedzielne popołudnie.
KAI
Narodowy Marsz Papieski w Warszawie rozpoczął się na Rondzie Dmowskiego wspólnym odmówieniem modlitwy różańcowej. Kilka tysięcy osób z flagami polskimi i watykańskimi, transparentami, wizerunkami Jana Pawła II ruszyło w stronę warszawskiej archikatedry.
Narodowy Marsz Papieski w Warszawie rozpoczął się na Rondzie Dmowskiego wspólnym odmówieniem modlitwy różańcowej. Kilka tysięcy osób z flagami polskimi i watykańskimi, transparentami, wizerunkami Jana Pawła II ruszyło w stronę warszawskiej archikatedry.
Drugiego kwietnia obchodzimy 18. rocznicę śmierci św. Jana Pawła II. Na naszym Instagramie zapytaliśmy internautów, za co są wdzięczni byłemu papieżowi. "Za okazaną troskę, drogowskaz, porady życiowe, za poczucie humoru", "za wolność od komunizmu" - pisali użytkownicy.
Drugiego kwietnia obchodzimy 18. rocznicę śmierci św. Jana Pawła II. Na naszym Instagramie zapytaliśmy internautów, za co są wdzięczni byłemu papieżowi. "Za okazaną troskę, drogowskaz, porady życiowe, za poczucie humoru", "za wolność od komunizmu" - pisali użytkownicy.
Trudno zapomnieć o takim dniu, jak śmierć papieża Jana Pawła II. Choć minęło już 18 lat, wspomnienia są wciąż żywe. I dlatego nie mogę się do tych wydarzeń nie odnieść. Z drugiej strony to, co się dzieje teraz wokół osoby Karola Wojtyły tak bardzo nas polaryzuje i tworzy wrogie obozy do tego stopnia, że nie chce się wchodzić pomiędzy te tryby, bo one człowieka przemielą i wyplują, nie dając poczucia, że się spotkaliśmy, usłyszeliśmy i rozumiemy.
Trudno zapomnieć o takim dniu, jak śmierć papieża Jana Pawła II. Choć minęło już 18 lat, wspomnienia są wciąż żywe. I dlatego nie mogę się do tych wydarzeń nie odnieść. Z drugiej strony to, co się dzieje teraz wokół osoby Karola Wojtyły tak bardzo nas polaryzuje i tworzy wrogie obozy do tego stopnia, że nie chce się wchodzić pomiędzy te tryby, bo one człowieka przemielą i wyplują, nie dając poczucia, że się spotkaliśmy, usłyszeliśmy i rozumiemy.
DEON.pl
"Podejmował z młodymi ludźmi dialog, nie widząc w nich zagrożenia", "przy nim i pod jego wpływem chciało się żyć", "chciałabym umieć tak znikać na modlitwie, jak umiał to Karol Wojtyła". W 18. rocznicę śmierci św. Jana Pawła II publikujemy nasze świadectwa związane z papieżem Polakiem.
"Podejmował z młodymi ludźmi dialog, nie widząc w nich zagrożenia", "przy nim i pod jego wpływem chciało się żyć", "chciałabym umieć tak znikać na modlitwie, jak umiał to Karol Wojtyła". W 18. rocznicę śmierci św. Jana Pawła II publikujemy nasze świadectwa związane z papieżem Polakiem.
Nie jestem typową przedstawicielką pokolenia JP2 i przez większość życia podchodziłam do bicia w bębenek jego wielkości ze sporym dystansem. I miałam nic na ten temat nie pisać, bo tyle już głosów się odezwało, że przecież wystarczy. Ale, czytając myśli i emocje innych, nie widzę nikogo, kto mówiłby moim głosem. I nie mogę już znieść jatki, świadomie i celowo rozkręcającej społeczne emocje. A więc, drodzy czytelnicy, wytrzymajcie. Będzie o Janie Pawle II, ale trochę inaczej.  
Nie jestem typową przedstawicielką pokolenia JP2 i przez większość życia podchodziłam do bicia w bębenek jego wielkości ze sporym dystansem. I miałam nic na ten temat nie pisać, bo tyle już głosów się odezwało, że przecież wystarczy. Ale, czytając myśli i emocje innych, nie widzę nikogo, kto mówiłby moim głosem. I nie mogę już znieść jatki, świadomie i celowo rozkręcającej społeczne emocje. A więc, drodzy czytelnicy, wytrzymajcie. Będzie o Janie Pawle II, ale trochę inaczej.  
Po co robić Biały Marsz w rocznicę śmierci Jana Pawła II? Czy papież jest mitem, symbolem, czy po prostu kimś bardzo ważnym dla Polaków, o kim zapomnieć nie można? Kto jest zaproszony na marsz i jakie mogą być jego skutki? Z Witoldem Gadowskim z honorowego komitetu Białego Marszu 2023 rozmawia Marta Łysek. 
Po co robić Biały Marsz w rocznicę śmierci Jana Pawła II? Czy papież jest mitem, symbolem, czy po prostu kimś bardzo ważnym dla Polaków, o kim zapomnieć nie można? Kto jest zaproszony na marsz i jakie mogą być jego skutki? Z Witoldem Gadowskim z honorowego komitetu Białego Marszu 2023 rozmawia Marta Łysek. 
KAI / pk
- W słowach na pożegnanie Jezus wzywa uczniów do odwagi, bo to On zwyciężył świat i pozostanie z nimi każdego dnia, aż do końca. Kto tego nie rozumie, nie pojmuje też prawdziwej natury Kościoła - mówił w rozważaniu wielkopostnym kard. Raniero Cantalamessa. Kaznodzieja Domu Papieskiego podzielił się również osobistym świadectwem związanym z Janem Pawłem II.
- W słowach na pożegnanie Jezus wzywa uczniów do odwagi, bo to On zwyciężył świat i pozostanie z nimi każdego dnia, aż do końca. Kto tego nie rozumie, nie pojmuje też prawdziwej natury Kościoła - mówił w rozważaniu wielkopostnym kard. Raniero Cantalamessa. Kaznodzieja Domu Papieskiego podzielił się również osobistym świadectwem związanym z Janem Pawłem II.
PAP / pk
Marsze papieskie mają charakter symboliczny. Papież ukazywał nam nie tylko prawdę o Bogu, ale także uczył, jak w oparciu o wartości Ewangelii budować nasze życie społeczne, ekonomiczne i polityczne - powiedział PAP metropolita gdański abp Tadeusz Wojda SAC.
Marsze papieskie mają charakter symboliczny. Papież ukazywał nam nie tylko prawdę o Bogu, ale także uczył, jak w oparciu o wartości Ewangelii budować nasze życie społeczne, ekonomiczne i polityczne - powiedział PAP metropolita gdański abp Tadeusz Wojda SAC.
KAI / tk
- Dlaczego chciano zabić Jana Pawła II, tu na placu Świętego Piotra, 200 metrów stąd? Dlaczego się go tak bano, że trzeba było do niego strzelać, bo mówił, że nie można zrozumieć człowieka bez Chrystusa, bo wolał: «Otwórzcie drzwi Chrystusowi», nie gender, nie jakimś ideom przedziwnym, ale Chrystusowi - mówił kard. Konrad Krajewski podczas Eucharystii sprawowanej przy grobie św. Jana Pawła II.
- Dlaczego chciano zabić Jana Pawła II, tu na placu Świętego Piotra, 200 metrów stąd? Dlaczego się go tak bano, że trzeba było do niego strzelać, bo mówił, że nie można zrozumieć człowieka bez Chrystusa, bo wolał: «Otwórzcie drzwi Chrystusowi», nie gender, nie jakimś ideom przedziwnym, ale Chrystusowi - mówił kard. Konrad Krajewski podczas Eucharystii sprawowanej przy grobie św. Jana Pawła II.