#niepewność

We wtorek markety zalały kwiaty, tablice na Facebooku przyjemne obrazki dedykowane płci pięknej, zewsząd płynęły życzenia na Dzień Kobiet. Niby takie jak co roku, ale w jakiś sposób inne. Głównie dlatego, że my same – kobiety – żyjemy inaczej niż na kolorowym fecebookowym przekazie.

Bardzo możliwe, że kiedy miną pierwsze uczucia ekscytacji i zaskoczenia, pojawią się chwile zwątpienia. Jak możecie sobie z tym poradzić?

Coraz więcej z nas odczuwa niepewność i czuje lęk. Jak w tym wszystkim prowadzić prawdziwe i życie pełne szczęścia i radości? Oto 4 wskazówki do wprowadzenia od razu.

Pewność siebie nosimy w sobie. Trzeba tylko nauczyć się po nią sięgać, ponieważ w wielu sytuacjach jest dla nas dość łatwo dostępna. Jak to zrobić?

Opuścili Polskę, by przez miesiąc pracować w Londynie, wspólnie się modlić i uwierzyć, że mogą poradzić sobie w życiu. O doświadczeniu, które odmienia życie - opowiada Rafał Huzarski SJ.

Lęk paraliżuje i oślepia. Pod wpływem przerażenia człowiek zachowuje się nieraz jak leśne zwierzę porażone światłami samochodu na szosie, niezdolne uniknąć ciosu, który je unicestwia. Nie można działać rozsądnie będąc w stanie porażenia spowodowanego lękiem.

Na pięknej i odważnej drodze prowadzącej ku światu, dzieci poruszają się jednocześnie w dwóch kierunkach: oddalając się i wracając do mamy. Każdy krok w kierunku świata zewnętrznego potrzebuje jej akceptacji.

Myślę o swoich tęsknotach, o tych największych - o chęci posiadania pewności, że jestem wystarczająco dobra, wystarczająco piękna.

Konflikt ws. Ukrainy wydaje się wkraczać w nową fazę dyplomacji - ocenia w sobotę amerykańska prasa. Prezydent Barack Obama zakończył wizytę w Europie nieco bardziej optymistyczny, ale wciąż dominuje niepewność co do prawdziwych intencji prezydenta Rosji.

Czy nie myślimy z wyraźną naiwnością, że ta troska, niepewność, ta udręka, które nas czasem dotykają, są wieczne, że nigdy się nie skończą?

O tym, że od osób niepełnosprawnych wszyscy powinni uczyć się, jak być silnymi, mądrymi i nie poddawać się mimo trudności - mówił bp Roman Marcinkowski 2 grudnia w płockiej katedrze.

{{ article.description }}