KAI / pk
"Zrobię to i to i wszystko się skończy". Wit Chlondowski OFM o tym, czym jest patologiczna duchowość
- Zawsze, jeśli absolutyzujemy tylko jakiś jeden wymiar, to coś będzie nie tak. W chrześcijańskiej perspektywie dojrzałość duchowości to pewna równowaga - mówił o. Wit Chlondowski OFM w czasie wykładu "Zdrowa i chora duchowość, czyli w jakiego Boga nie wierzą ateiści", który w czwartek w krakowskiej kawiarni Pola Dialog został zorganizowany przez Fundację Fala Życia.
- Zawsze, jeśli absolutyzujemy tylko jakiś jeden wymiar, to coś będzie nie tak. W chrześcijańskiej perspektywie dojrzałość duchowości to pewna równowaga - mówił o. Wit Chlondowski OFM w czasie wykładu "Zdrowa i chora duchowość, czyli w jakiego Boga nie wierzą ateiści", który w czwartek w krakowskiej kawiarni Pola Dialog został zorganizowany przez Fundację Fala Życia.
dominikanie.pl / YouTube.com / mł
- Wszystkie patologie duchowości dają prosty przepis na życie: rób to i to, a będzie działało. Często wśród objawień prywatnych znajdują się takie skróty myślowe: odmawiaj różaniec i Matka Boża wszystko zrobi, ty już nic nie musisz robić. Nie musisz działać, nawracać się, wzrastać w łasce, ewangelizować. Nie, ty tylko módl się na różańcu. Sama modlitwa na różańcu jest dobra, ale sprowadzenie duchowości tylko do różańca sprawi, że ta duchowość będzie niezdrowa i dziwna - mówi o. Wit Chlondowski OFM.
- Wszystkie patologie duchowości dają prosty przepis na życie: rób to i to, a będzie działało. Często wśród objawień prywatnych znajdują się takie skróty myślowe: odmawiaj różaniec i Matka Boża wszystko zrobi, ty już nic nie musisz robić. Nie musisz działać, nawracać się, wzrastać w łasce, ewangelizować. Nie, ty tylko módl się na różańcu. Sama modlitwa na różańcu jest dobra, ale sprowadzenie duchowości tylko do różańca sprawi, że ta duchowość będzie niezdrowa i dziwna - mówi o. Wit Chlondowski OFM.
Sprawa ks. Andrzeja Dębskiego, który wysyłał nieznajomej obleśne i pełne przemocy filmiki wywołała błyskawiczną reakcję kurii i władz TVP. Duchowny został odsunięty od prowadzenia programów i zawieszony we wszystkich funkcjach w Kościele. To jednak - w przypadku Kościoła - dopiero pierwszy krok. Kolejne są nie mniej istotne.
Sprawa ks. Andrzeja Dębskiego, który wysyłał nieznajomej obleśne i pełne przemocy filmiki wywołała błyskawiczną reakcję kurii i władz TVP. Duchowny został odsunięty od prowadzenia programów i zawieszony we wszystkich funkcjach w Kościele. To jednak - w przypadku Kościoła - dopiero pierwszy krok. Kolejne są nie mniej istotne.
dr Andrzej Molenda / DEON.pl
- Choć czasem księża w kościołach grzmią, że nie ma kogoś takiego jak wierzący-niepraktykujący, to jednak mam wrażenie, że częściej możemy zauważyć osoby praktykujące ale nie wierzące - mówi dr Andrzej Molenda w trzecim odcinku wielkopostnego cyklu "Pułapki niedojrzałej religijności".
- Choć czasem księża w kościołach grzmią, że nie ma kogoś takiego jak wierzący-niepraktykujący, to jednak mam wrażenie, że częściej możemy zauważyć osoby praktykujące ale nie wierzące - mówi dr Andrzej Molenda w trzecim odcinku wielkopostnego cyklu "Pułapki niedojrzałej religijności".
W pandemicznej rzeczywistości z dużym niepokojem obserwuję lawinowy wzrost zagubionych i zalęknionych ludzi, którzy chodzą od kościoła do kościoła, szukając tej jednej właściwej i wymarzonej parafii, w której będą mogli praktykować własne formy pobożności i księdza, który utwierdzi ich w ich błędnych przekonaniach.
W pandemicznej rzeczywistości z dużym niepokojem obserwuję lawinowy wzrost zagubionych i zalęknionych ludzi, którzy chodzą od kościoła do kościoła, szukając tej jednej właściwej i wymarzonej parafii, w której będą mogli praktykować własne formy pobożności i księdza, który utwierdzi ich w ich błędnych przekonaniach.
To, co wydarzyło się we Wrocławiu (a jak już wiemy nie tylko tam), to nie tylko historia straszliwej (by nie powiedzieć wprost demonicznej) przemocy seksualnej, emocjonalnej i zupełnie zwyczajnej, ale także ujawnienie się wielu innych patologii duchowości. Niestety nie są one ani trochę wyjątkowe. W mniej radykalnej formie możemy je zobaczyć także w wielu innych miejscach.
To, co wydarzyło się we Wrocławiu (a jak już wiemy nie tylko tam), to nie tylko historia straszliwej (by nie powiedzieć wprost demonicznej) przemocy seksualnej, emocjonalnej i zupełnie zwyczajnej, ale także ujawnienie się wielu innych patologii duchowości. Niestety nie są one ani trochę wyjątkowe. W mniej radykalnej formie możemy je zobaczyć także w wielu innych miejscach.
KAI / Wyborcza.pl / Onet.pl
Dominikański duszpasterz miał dopuszczać się gwałtów, manipulacji psychicznej i duchowej. Dziś zakon rozpoczął proces kanoniczny wobec księdza.
Dominikański duszpasterz miał dopuszczać się gwałtów, manipulacji psychicznej i duchowej. Dziś zakon rozpoczął proces kanoniczny wobec księdza.
Przyszła kiedyś do mnie kobieta z szesnastoletnią córką i mówi: „Ona jest opętana”. Tymczasem wyraźnie widać było objawy początku schizofrenii. Spytałem: „Czy woli pani, żeby pani dziecko było chore czy opętane?”. Odpowiedziała, że opętane... Bo diabła się wyrzuci i będzie spokój.
Przyszła kiedyś do mnie kobieta z szesnastoletnią córką i mówi: „Ona jest opętana”. Tymczasem wyraźnie widać było objawy początku schizofrenii. Spytałem: „Czy woli pani, żeby pani dziecko było chore czy opętane?”. Odpowiedziała, że opętane... Bo diabła się wyrzuci i będzie spokój.
Człowiek fanatyczny początkowo sprawia wrażenie dającego wiele wolności, szeroko otwierającego drzwi. Wszystko wolno, na wszystko można sobie pozwolić. Ale z czasem ta przestrzeń się zawęża. Robi się ciasno.
Człowiek fanatyczny początkowo sprawia wrażenie dającego wiele wolności, szeroko otwierającego drzwi. Wszystko wolno, na wszystko można sobie pozwolić. Ale z czasem ta przestrzeń się zawęża. Robi się ciasno.
Osoba odchodząca od Kościoła nieraz mówi – tak jak człowiek, który niedawno przyniósł mi akt apostazji – że "ja już nie chcę tu być, ja chcę być samodzielny, chcę sam umieć podjąć decyzję, nie potrzebuję Boga, który za mnie decyduje".
Osoba odchodząca od Kościoła nieraz mówi – tak jak człowiek, który niedawno przyniósł mi akt apostazji – że "ja już nie chcę tu być, ja chcę być samodzielny, chcę sam umieć podjąć decyzję, nie potrzebuję Boga, który za mnie decyduje".
facebook.com / kk
"Umiejętność odróżniania (...) tego, co jest patologią, a co jest prawdziwą religijnością, (...) jest kluczowa dla budowania dojrzałej wiary. Co się dzieje, gdy jest inaczej, gdy tego rozróżnienia podjąć nie umiemy, pokazują choćby skandale seksualne z udziałem kluczowych postaci życia duchowego XX wieku" - pisze Tomasz Terlikowski.
"Umiejętność odróżniania (...) tego, co jest patologią, a co jest prawdziwą religijnością, (...) jest kluczowa dla budowania dojrzałej wiary. Co się dzieje, gdy jest inaczej, gdy tego rozróżnienia podjąć nie umiemy, pokazują choćby skandale seksualne z udziałem kluczowych postaci życia duchowego XX wieku" - pisze Tomasz Terlikowski.
Ks. Krzysztof Grzywocz
"Może być świetny w pracy, być dobrym naukowcem, ale w środku jest dzieckiem". Poznaj rodzaj osobowości, która bardzo często jest przyczyną patologicznych zachowań.
"Może być świetny w pracy, być dobrym naukowcem, ale w środku jest dzieckiem". Poznaj rodzaj osobowości, która bardzo często jest przyczyną patologicznych zachowań.
Ks. Krzysztof Grzywocz
„Kiedyś na konferencji dla psychoterapeutów i psychiatrów powiedziałem: «wy też jesteście egzorcystami. Pomagacie ludziom budować więzi»”. Znany rekolekcjonista i psycholog mówi różnicach między opętaniem a chorobą.
„Kiedyś na konferencji dla psychoterapeutów i psychiatrów powiedziałem: «wy też jesteście egzorcystami. Pomagacie ludziom budować więzi»”. Znany rekolekcjonista i psycholog mówi różnicach między opętaniem a chorobą.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}