Paweł VI, kiedy beatyfikował naszego dzisiejszego patrona w 1975 roku, powiedział o nim: „Był człowiekiem niewielu słów, ale wielu czynów i głębokiej, czułej wiary, oraz niezłomnej woli… Historia jego życia, wydawałoby się jednostajnego i monotonnego, była jednak jak posługa lekarza, zawsze gotowego, zawsze dostępnego…, ‘sługi Chrystusa i szafarza tajemnic Bożych’”. Nazywano go ‘Dobrym Samarytaninem z Werony’. 15 grudnia Kościół wspomina błogosławionego Jana Karola Steeba, niemieckiego protestanta, który stał się katolickim księdzem i świadkiem miłosierdzia w mieście Romea i Julii.
Paweł VI, kiedy beatyfikował naszego dzisiejszego patrona w 1975 roku, powiedział o nim: „Był człowiekiem niewielu słów, ale wielu czynów i głębokiej, czułej wiary, oraz niezłomnej woli… Historia jego życia, wydawałoby się jednostajnego i monotonnego, była jednak jak posługa lekarza, zawsze gotowego, zawsze dostępnego…, ‘sługi Chrystusa i szafarza tajemnic Bożych’”. Nazywano go ‘Dobrym Samarytaninem z Werony’. 15 grudnia Kościół wspomina błogosławionego Jana Karola Steeba, niemieckiego protestanta, który stał się katolickim księdzem i świadkiem miłosierdzia w mieście Romea i Julii.
Ojciec Mercurian, generał jezuitów w drugiej połowie XVI wieku „zastanawiał się długo i wahał, zanim się zgodził na desant jezuitów w Anglii. Nie tyle ze względu na grożące im niebezpieczeństwo, lecz dlatego, że nie chciał, aby zostali uwikłani w gęstą sieć politycznych i religijnych interesów, narażających na szwank ich działalność apostolską. W celu uniknięcia tego wydał im dwa ostre rozkazy: nie mieszać się do polityki i nie robić nic, co mogłoby być interpretowane jako chęć przejęcia” majątku Kościoła. 1 grudnia wspominamy św. Edmunda Campiona i towarzyszy, męczenników angielskich.
Ojciec Mercurian, generał jezuitów w drugiej połowie XVI wieku „zastanawiał się długo i wahał, zanim się zgodził na desant jezuitów w Anglii. Nie tyle ze względu na grożące im niebezpieczeństwo, lecz dlatego, że nie chciał, aby zostali uwikłani w gęstą sieć politycznych i religijnych interesów, narażających na szwank ich działalność apostolską. W celu uniknięcia tego wydał im dwa ostre rozkazy: nie mieszać się do polityki i nie robić nic, co mogłoby być interpretowane jako chęć przejęcia” majątku Kościoła. 1 grudnia wspominamy św. Edmunda Campiona i towarzyszy, męczenników angielskich.
„Patrzcie, jaką zdobył sławę, jaką zgromadził rzeszę wokół siebie! Ale dlaczego? Może dlatego, że był filozofem? Może mędrcem? Może dlatego, że miał jakieś środki do dyspozycji? Bynajmniej – dlatego, że pokornie odprawiał Mszę św., spowiadał od rana do wieczora i dlatego że - aż trudno to wypowiedzieć – na wzór naszego Pana był naznaczony stygmatami. Był mężem modlitwy i cierpienia.” Tak o świętym, którego Kościół wspomina 23 września, mówił papież Paweł VI.
„Patrzcie, jaką zdobył sławę, jaką zgromadził rzeszę wokół siebie! Ale dlaczego? Może dlatego, że był filozofem? Może mędrcem? Może dlatego, że miał jakieś środki do dyspozycji? Bynajmniej – dlatego, że pokornie odprawiał Mszę św., spowiadał od rana do wieczora i dlatego że - aż trudno to wypowiedzieć – na wzór naszego Pana był naznaczony stygmatami. Był mężem modlitwy i cierpienia.” Tak o świętym, którego Kościół wspomina 23 września, mówił papież Paweł VI.
Beatriz Meneses da Silva zasłynęła ze swojej urody. Była jedną z dam na dworze królowej kastylijskiej Izabeli I Katolickiej. Z powodu urody Beatrycze, zazdrosna o jej wdzięki władczyni wtrąciła ją do więzienia… To mogła być tragedia, ale w tym czasie odosobnienia słynąca z urody arystokratka odnalazła swoją drogę do świętości. 2 września Kościół wspomina św. Beatrycze z Silvy, założycielkę kontemplacyjnego zgromadzenia zakonnego, koncepcjonistek.
Beatriz Meneses da Silva zasłynęła ze swojej urody. Była jedną z dam na dworze królowej kastylijskiej Izabeli I Katolickiej. Z powodu urody Beatrycze, zazdrosna o jej wdzięki władczyni wtrąciła ją do więzienia… To mogła być tragedia, ale w tym czasie odosobnienia słynąca z urody arystokratka odnalazła swoją drogę do świętości. 2 września Kościół wspomina św. Beatrycze z Silvy, założycielkę kontemplacyjnego zgromadzenia zakonnego, koncepcjonistek.
Małgorzata Ward, wspominana w liturgii 30 sierpnia, była kobietą mężną, wierną Kościołowi rzymskiemu i Papieżowi. Poniosła śmierć męczeńską w czasach prześladowań katolików w Anglii. Była jedną z wielu, których odwaga okazana w ostatnich chwilach życia może być porównana do wspaniałych świadectw męczeństwa świadków wiary z przeszłości.
Małgorzata Ward, wspominana w liturgii 30 sierpnia, była kobietą mężną, wierną Kościołowi rzymskiemu i Papieżowi. Poniosła śmierć męczeńską w czasach prześladowań katolików w Anglii. Była jedną z wielu, których odwaga okazana w ostatnich chwilach życia może być porównana do wspaniałych świadectw męczeństwa świadków wiary z przeszłości.
Kult Maryi Panny Królowej jest obecny w Kościele od starożytności. Kościół obchodzi to liturgiczne wspomnienie 22 sierpnia. Zostało ono wprowadzone w 1954 roku przez papieża Piusa XII. Chciał w ten sposób uczcić setną rocznicę ogłoszenia dogmatu o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny.
Kult Maryi Panny Królowej jest obecny w Kościele od starożytności. Kościół obchodzi to liturgiczne wspomnienie 22 sierpnia. Zostało ono wprowadzone w 1954 roku przez papieża Piusa XII. Chciał w ten sposób uczcić setną rocznicę ogłoszenia dogmatu o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny.
Zginął w obozie koncentracyjnym Auschwitz, oddając życie za współwięźnia. Kościół wspomina św. Maksymiliana Marię Kolbego 14 sierpnia. Pobożność maryjna charakteryzowała jego życie duchowe od najmłodszych lat. Matka Boża była przewodniczką po jego młodzieńczych duchowych szlakach. W widzeniu ‘dwóch koron’, jakie mu przedstawiała, poznał i wybrał swoje powołanie i przeznaczenie. Był przedsiębiorczy i konsekwentnie realizował swoje duchowe wizje. 
Zginął w obozie koncentracyjnym Auschwitz, oddając życie za współwięźnia. Kościół wspomina św. Maksymiliana Marię Kolbego 14 sierpnia. Pobożność maryjna charakteryzowała jego życie duchowe od najmłodszych lat. Matka Boża była przewodniczką po jego młodzieńczych duchowych szlakach. W widzeniu ‘dwóch koron’, jakie mu przedstawiała, poznał i wybrał swoje powołanie i przeznaczenie. Był przedsiębiorczy i konsekwentnie realizował swoje duchowe wizje. 
Wincenty Pallotti żył w pierwszej połowie XIX wieku. Miał ‘świętych rodziców’, jak sam wspominał po latach. Prowadził rozległą działalność apostolską. Nazywany jest ‘apostołem Rzymu’, ‘drugim św. Filipem Neri’. Był prekursorem angażowania w duszpasterstwo Kościoła ludzi świeckich. Można go też nazywać prekursorem ekumenizmu. Paweł VI nazwał go ‘zwiastunem przyszłości’. 22 stycznia Kościół wspomina św. Wincentego Pallottiego.
Wincenty Pallotti żył w pierwszej połowie XIX wieku. Miał ‘świętych rodziców’, jak sam wspominał po latach. Prowadził rozległą działalność apostolską. Nazywany jest ‘apostołem Rzymu’, ‘drugim św. Filipem Neri’. Był prekursorem angażowania w duszpasterstwo Kościoła ludzi świeckich. Można go też nazywać prekursorem ekumenizmu. Paweł VI nazwał go ‘zwiastunem przyszłości’. 22 stycznia Kościół wspomina św. Wincentego Pallottiego.
DEON.pl
Zobacz więcej informacji o tym, kim jest święty Paweł VI i poznaj modlitwę do niego. Kliknij w ten artykuł.
Zobacz więcej informacji o tym, kim jest święty Paweł VI i poznaj modlitwę do niego. Kliknij w ten artykuł.
Był dziewiątym z trzynaściorga rodzeństwa. Jako młody chłopiec miał widzenie Maryi, która mu pokazała, co zrobi w przyszłości dla biednych. Stworzył wiele dzieł miłosierdzia, szpitali, szkół, przytułków i domów opieki. Założył dwie rodziny zakonne. 24 października wspominamy św. Alojzego Guanellę, włoskiego duchownego, którego papież Pius XI nazwał ‘Garibaldim miłosierdzia’, bo jego pole działalności dobroczynnej łączyło północne i południowe Włochy.
Był dziewiątym z trzynaściorga rodzeństwa. Jako młody chłopiec miał widzenie Maryi, która mu pokazała, co zrobi w przyszłości dla biednych. Stworzył wiele dzieł miłosierdzia, szpitali, szkół, przytułków i domów opieki. Założył dwie rodziny zakonne. 24 października wspominamy św. Alojzego Guanellę, włoskiego duchownego, którego papież Pius XI nazwał ‘Garibaldim miłosierdzia’, bo jego pole działalności dobroczynnej łączyło północne i południowe Włochy.
"Non virtus, non arma, non duces, sed Mariae Rosiae victores nos fecit" czyli: "Nie odwaga, nie broń, nie dowódcy, ale Maryja Różańcowa dała nam zwycięstwo" – tak napisali Wenecjanie na ścianie kaplicy po wielkim i arcyważnym dla obrony wiary chrześcijańskiej zwycięstwie Świętej Ligi nad flotą muzułmańską pod Lepanto. I ten dzień, 7 października, to wspaniałe zwycięstwo, przypisywane przez ówczesnego papieża Piusa V Maryi, jest dzisiaj obchodzone jako święto Najświętszej Maryi Panny Różańcowej.
"Non virtus, non arma, non duces, sed Mariae Rosiae victores nos fecit" czyli: "Nie odwaga, nie broń, nie dowódcy, ale Maryja Różańcowa dała nam zwycięstwo" – tak napisali Wenecjanie na ścianie kaplicy po wielkim i arcyważnym dla obrony wiary chrześcijańskiej zwycięstwie Świętej Ligi nad flotą muzułmańską pod Lepanto. I ten dzień, 7 października, to wspaniałe zwycięstwo, przypisywane przez ówczesnego papieża Piusa V Maryi, jest dzisiaj obchodzone jako święto Najświętszej Maryi Panny Różańcowej.
Paweł VI był papieżem Soboru Watykańskiego II. Jako pierwszy papież po 160 latach udał się w podróż poza granice Włoch. Pracował w dyplomacji watykańskiej i wtedy przez kilka miesięcy przebywał w Polsce. Uporządkował polską strukturę kościelną po zmianach granic w wyniku II wojny światowej. Wspominamy go w liturgii 26 września.
Paweł VI był papieżem Soboru Watykańskiego II. Jako pierwszy papież po 160 latach udał się w podróż poza granice Włoch. Pracował w dyplomacji watykańskiej i wtedy przez kilka miesięcy przebywał w Polsce. Uporządkował polską strukturę kościelną po zmianach granic w wyniku II wojny światowej. Wspominamy go w liturgii 26 września.
Była rzeczywiście matką ubogich, bez względu na rasę i wyznawaną religię. Szła tam, gdzie nikt inny nie miał odwagi pójść, na peryferie, do najbardziej opuszczonych. Służyła Jezusowi wśród ubogich, odsuniętych na margines i umierających. Poświęciła im całe swoje życie. 5 września Kościół wspomina w liturgii św. Matkę Teresę z Kalkuty, Misjonarkę Miłości.
Była rzeczywiście matką ubogich, bez względu na rasę i wyznawaną religię. Szła tam, gdzie nikt inny nie miał odwagi pójść, na peryferie, do najbardziej opuszczonych. Służyła Jezusowi wśród ubogich, odsuniętych na margines i umierających. Poświęciła im całe swoje życie. 5 września Kościół wspomina w liturgii św. Matkę Teresę z Kalkuty, Misjonarkę Miłości.
Była księżniczką bawarską. Poślubiła króla Węgier i razem z nim współpracowała nad zjednoczeniem i chrystianizacją kraju. Po śmierci syna i męża, wróciła do Niemiec i wstąpiła do klasztoru benedyktynek. Została ksienią. 7 maja Kościół wspomina błogosławiona Gizelę, zwaną też w odróżnieniu od swej matki Bawarską.
Była księżniczką bawarską. Poślubiła króla Węgier i razem z nim współpracowała nad zjednoczeniem i chrystianizacją kraju. Po śmierci syna i męża, wróciła do Niemiec i wstąpiła do klasztoru benedyktynek. Została ksienią. 7 maja Kościół wspomina błogosławiona Gizelę, zwaną też w odróżnieniu od swej matki Bawarską.
Regina Poloniae (Królowo Polski) – ora pro nobis (módl się za nami) zabrzmiało po trzykroć przed obrazem Matki Bożej Pocieszenia w jezuickim kościele we Lwowie i entuzjastycznie zostało przyjęte przez lud na czele z królem Janem Kazimierzem. Był rok 1656.
Regina Poloniae (Królowo Polski) – ora pro nobis (módl się za nami) zabrzmiało po trzykroć przed obrazem Matki Bożej Pocieszenia w jezuickim kościele we Lwowie i entuzjastycznie zostało przyjęte przez lud na czele z królem Janem Kazimierzem. Był rok 1656.
KAI / ml
Czterdzieści dwa lata temu, 6 sierpnia 1978 r., zmarł w Castel Gandolfo papież Paweł VI. 14 października 2018 r. odbyła się jego kanonizacja, której dokonał papież Franciszek.
Czterdzieści dwa lata temu, 6 sierpnia 1978 r., zmarł w Castel Gandolfo papież Paweł VI. 14 października 2018 r. odbyła się jego kanonizacja, której dokonał papież Franciszek.
KAI / ml
Z wielkim zainteresowaniem i fascynacją śledził św. Paweł VI lądowanie i pobyt dwóch Amerykanów na Księżycu 50 lat temu - w nocy z 20 na 21 lipca 1969. Papież ofiarował im wcześniej złotą płytkę z wygrawerowanym na niej fragmentem z Psalmu 8 z pochwałą Stwórcy i godności człowieka.
Z wielkim zainteresowaniem i fascynacją śledził św. Paweł VI lądowanie i pobyt dwóch Amerykanów na Księżycu 50 lat temu - w nocy z 20 na 21 lipca 1969. Papież ofiarował im wcześniej złotą płytkę z wygrawerowanym na niej fragmentem z Psalmu 8 z pochwałą Stwórcy i godności człowieka.
CNA / pch
Czy ta zmiana rozszerzy się na cały Kościół?
KAI / pk
Kiedy św. Paweł VI na 10 lat przed swoją śmiercią ogłosił encyklikę "Humanae vitae", poświęconą ludzkiej płciowości, nikt się nie spodziewał, że będzie to ostatnia z jego pięciu encyklik - czytamy w watykańskim przesłaniu na międzynarodową konferencję o tej encyklice, która jutro rozpoczyna się w Rwandzie.
Kiedy św. Paweł VI na 10 lat przed swoją śmiercią ogłosił encyklikę "Humanae vitae", poświęconą ludzkiej płciowości, nikt się nie spodziewał, że będzie to ostatnia z jego pięciu encyklik - czytamy w watykańskim przesłaniu na międzynarodową konferencję o tej encyklice, która jutro rozpoczyna się w Rwandzie.
kai / pch
W najbliższą niedzielę 3000 ubogich zje obiad z Ojcem Świętym w auli Pawła VI, specjalnie zaaranżowanej jako duża jadalnia - poinformowała Papieska Rada ds. Krzewienia Nowej Ewangelizacji.
W najbliższą niedzielę 3000 ubogich zje obiad z Ojcem Świętym w auli Pawła VI, specjalnie zaaranżowanej jako duża jadalnia - poinformowała Papieska Rada ds. Krzewienia Nowej Ewangelizacji.