siostralucja.blog.deon.pl / mł
"Ból kiedyś się skończy". Oto krótkie w formie i głębokie w treści rozważania drogi krzyżowej, które na swoim blogu opublikowała s. Łucja Sowińska. To rozważania, które nie zagłuszą twoich myśli, nie są przegadane, nie epatują cierpieniem. 
"Ból kiedyś się skończy". Oto krótkie w formie i głębokie w treści rozważania drogi krzyżowej, które na swoim blogu opublikowała s. Łucja Sowińska. To rozważania, które nie zagłuszą twoich myśli, nie są przegadane, nie epatują cierpieniem. 
Jan Głąba SJ
Jak może wyglądać droga krzyżowa dla licealistów, która dotykałaby ich życia, realiów, doświadczeń? Gdy poproszono mnie o przygotowanie takich rozważań, jakoś od razu w głowie pojawiła mi się Hannah Baker…
Jak może wyglądać droga krzyżowa dla licealistów, która dotykałaby ich życia, realiów, doświadczeń? Gdy poproszono mnie o przygotowanie takich rozważań, jakoś od razu w głowie pojawiła mi się Hannah Baker…
DEON.pl
Szukasz rozważań drogi krzyżowej, by przygotować nabożeństwo dla swojej parafii lub wspólnoty? A może nie możesz wziąć udziału w publicznej drodze krzyżowej i chcesz pomodlić się nią w domu? Oto kilka rozważań drogi krzyżowej, które mogą ci pomóc.
Szukasz rozważań drogi krzyżowej, by przygotować nabożeństwo dla swojej parafii lub wspólnoty? A może nie możesz wziąć udziału w publicznej drodze krzyżowej i chcesz pomodlić się nią w domu? Oto kilka rozważań drogi krzyżowej, które mogą ci pomóc.
KAI / kk
Apel o uznanie godności każdej kobiety i mężczyzny oraz położenie kresu wszelkim formom zniewolenia zawierają rozważania Drogi Krzyżowej, która będzie odbywała się w rzymskim Koloseum w Wielki Piątek, 19 kwietnia 2019 roku.
Apel o uznanie godności każdej kobiety i mężczyzny oraz położenie kresu wszelkim formom zniewolenia zawierają rozważania Drogi Krzyżowej, która będzie odbywała się w rzymskim Koloseum w Wielki Piątek, 19 kwietnia 2019 roku.
"Autorka chce zostać anonimowa. Jeśli jednak ten tekst poruszy jakąś strunę w Twoim sercu - daj znać w komentarzu" - pisze Magdalena Urbańska.
"Autorka chce zostać anonimowa. Jeśli jednak ten tekst poruszy jakąś strunę w Twoim sercu - daj znać w komentarzu" - pisze Magdalena Urbańska.