PAP / zylka
Badania naukowców przeczą utartym stereotypom na temat nauczycieli - zauważa "Dziennik Polski".
Badania naukowców przeczą utartym stereotypom na temat nauczycieli - zauważa "Dziennik Polski".
"Dziennik Polski" / PAP / zylka
Nie będzie obowiązkowego mydła, ciepłej wody i papieru toaletowego we wszystkich szkołach - informuje "Dziennik Polski".
Nie będzie obowiązkowego mydła, ciepłej wody i papieru toaletowego we wszystkich szkołach - informuje "Dziennik Polski".
Nowa "Podstawa programowa" wymaga nowej koncepcji egzaminów. Ministerstwo Edukacji rozważa wprowadzenia ustnej prezentacji projektu opracowywanego w zespołach. Pomysł ciekawy, ale nie na egzamin.
Nowa "Podstawa programowa" wymaga nowej koncepcji egzaminów. Ministerstwo Edukacji rozważa wprowadzenia ustnej prezentacji projektu opracowywanego w zespołach. Pomysł ciekawy, ale nie na egzamin.
Wagarowanie dotyczy dzieci źle się uczących, osamotnionych, które w ten sposób pragną zwrócić na siebie uwagę, bo nikt się nimi nie interesuje. Wagary są objawem zaburzonego zachowania na skutek licznych konfliktów, urazów psychicznych doznanych w szkole, wśród rówieśników i w rodzinie. Wagarowicze przeważnie nie zdradzają lęku. Nauczyciele mają z nimi dużo kłopotów wychowawczych.
Wagarowanie dotyczy dzieci źle się uczących, osamotnionych, które w ten sposób pragną zwrócić na siebie uwagę, bo nikt się nimi nie interesuje. Wagary są objawem zaburzonego zachowania na skutek licznych konfliktów, urazów psychicznych doznanych w szkole, wśród rówieśników i w rodzinie. Wagarowicze przeważnie nie zdradzają lęku. Nauczyciele mają z nimi dużo kłopotów wychowawczych.
Jarosław Seidel / "Być dla innych"
„Zdolny, ale leniwy” − jakże często słyszymy to dziwne sformułowanie w ustach nauczyciela w stosunku do inteligentnego ucznia, z którym na dobrą sprawę nie wiadomo co zrobić. Jest powszechnie znaną prawdą, a właściwie tajemnicą poliszynela, że szkoła polska przedkłada przeciętnych średniaków nad niesfornych mądrali.
„Zdolny, ale leniwy” − jakże często słyszymy to dziwne sformułowanie w ustach nauczyciela w stosunku do inteligentnego ucznia, z którym na dobrą sprawę nie wiadomo co zrobić. Jest powszechnie znaną prawdą, a właściwie tajemnicą poliszynela, że szkoła polska przedkłada przeciętnych średniaków nad niesfornych mądrali.
Powodzenia szkolne i życiowe uczniów w ogromnej mierze zależą od siły związku dwóch środowisk: nauczycieli i rodziców oraz jakości ich współpracy. Nauczyciele i rodzice są naturalnymi sojusznikami, partnerami, dzielącymi wspólne doświadczenie i połączonymi wspólnym celem, którym jest dobro dziecka – jego edukacyjny i życiowy sukces. Nauczycielsko-rodzicielskie przymierze z uczniem i dla ucznia oznacza świadome opowiedzenie się jednych i drugich za taką formą współistnienia, w której nauczyciele i rodzice starają się być razem po jednej stronie – po stronie ucznia.
Powodzenia szkolne i życiowe uczniów w ogromnej mierze zależą od siły związku dwóch środowisk: nauczycieli i rodziców oraz jakości ich współpracy. Nauczyciele i rodzice są naturalnymi sojusznikami, partnerami, dzielącymi wspólne doświadczenie i połączonymi wspólnym celem, którym jest dobro dziecka – jego edukacyjny i życiowy sukces. Nauczycielsko-rodzicielskie przymierze z uczniem i dla ucznia oznacza świadome opowiedzenie się jednych i drugich za taką formą współistnienia, w której nauczyciele i rodzice starają się być razem po jednej stronie – po stronie ucznia.
Rozwiązania najprostsze przychodzą nam z największym trudem. Znamy teorie, których głównymi hasłami są: innowacyjność, kreatywność, zwiększenie świadomości, samodzielne działanie, zarządzanie i projektowanie, ale mamy problem z przełożeniem tego na codzienną praktyką szkolną. Dlaczego tak się dzieje? I jak dostosować metody pracy do konkretnego ucznia?
Rozwiązania najprostsze przychodzą nam z największym trudem. Znamy teorie, których głównymi hasłami są: innowacyjność, kreatywność, zwiększenie świadomości, samodzielne działanie, zarządzanie i projektowanie, ale mamy problem z przełożeniem tego na codzienną praktyką szkolną. Dlaczego tak się dzieje? I jak dostosować metody pracy do konkretnego ucznia?
Rozwiązania najprostsze przychodzą nam z największym trudem. Znamy teorie, których głównymi hasłami są: innowacyjność, kreatywność, zwiększenie świadomości, samodzielne działanie, zarządzanie i projektowanie, ale mamy problem z przełożeniem tego na codzienną praktyką szkolną. Dlaczego tak się dzieje? I jak dostosować metody pracy do konkretnego ucznia?
Rozwiązania najprostsze przychodzą nam z największym trudem. Znamy teorie, których głównymi hasłami są: innowacyjność, kreatywność, zwiększenie świadomości, samodzielne działanie, zarządzanie i projektowanie, ale mamy problem z przełożeniem tego na codzienną praktyką szkolną. Dlaczego tak się dzieje? I jak dostosować metody pracy do konkretnego ucznia?
slo / Sabine Bernau
Zdiagnozowanie ADHD, zarówno w przypadku dziecka, jak i osoby dorosłej, oznacza przeważnie koniec długiej drogi przez mękę. Przebudzenie nadziei na wyleczenie pomaga osobom cierpiącym na ADHD uruchomić sobie własne, bez wątpienia istniejące, pozytywne zasoby.
Zdiagnozowanie ADHD, zarówno w przypadku dziecka, jak i osoby dorosłej, oznacza przeważnie koniec długiej drogi przez mękę. Przebudzenie nadziei na wyleczenie pomaga osobom cierpiącym na ADHD uruchomić sobie własne, bez wątpienia istniejące, pozytywne zasoby.
Na pytanie, czym jest współczesna szkoła, wszyscy potrafimy udzielić mniej lub bardziej wyczerpującej odpowiedzi. Ale czym jest narcyzm w szkole?
Na pytanie, czym jest współczesna szkoła, wszyscy potrafimy udzielić mniej lub bardziej wyczerpującej odpowiedzi. Ale czym jest narcyzm w szkole?
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}