Cisza Boga. On nie zawsze od razu ingeruje w nasze trudne doświadczenia
Przyjąć ciszę Boga. Scena z Jezusem płynącym z uczniami to wyobrażenie życia ludzkiego. Możemy wyobrazić sobie tę pełną niepokoju, poczucia zagrożenia i bezradności sytuację. Próba wiary polega na wytrwaniu przy Nim w chwili bezsilności, lęku i osamotnienia. Nie zawsze od razu Bóg ingeruje w nasze trudne doświadczenia.
Słowo na dziś (Mt 8,23-27)
Z ewangelii wg św. Mateusza: Gdy wszedł do łodzi, poszli za Nim Jego uczniowie. Nagle zerwała się gwałtowna burza na jeziorze, tak że fale zalewały łódź; On zaś spał. Wtedy przystąpili do Niego i obudzili Go, mówiąc: «Panie, ratuj, giniemy!» A On im rzekł: «Czemu bojaźliwi jesteście, małej wiary?» Potem wstał, rozkazał wichrom i jezioru, i nastała głęboka cisza. A ludzie pytali zdumieni: «Kimże On jest, że nawet wichry i jezioro są Mu posłuszne?»
Papież Franciszek zachęca, by komentarze do ewangelii, homilie były krótkie i przemawiały do serca: niech to będzie jeden obraz, jedna myśl i jedna emocja. Zakończymy wezwaniem do modlitwy prośby i dziękczynienia.
Obraz: Scena z Jezusem płynącym z uczniami to wyobrażenie życia ludzkiego. Oczyma wyobraźni zobaczę tę sytuację pełną niepokoju, poczucia zagrożenia i bezradności. Przyjrzę się swoim skojarzeniom i odczuciom.
Myśl: Wydarzenie burzy na jeziorze jest alegorią ‘bycia uczniem’. Jesteśmy w Kościele, w środku łodzi, blisko Jezusa, ale czujemy grozę sytuacji, sen i ‘milczenie’ Boga są nie do zniesienia. Ewangelista Mateusz przypomina tę historię swojej wspólnocie, która prawdopodobnie przeżywała jakieś trudności, może nawet prześladowanie. Sen Jezusa jest znakiem ‘nieobecności’ Boga, Jego oddalenia. Dla wierzących jest to doświadczenie krzyża. To cisza Wielkiej Soboty, oczekiwania na zmartwychwstanie Chrystusa z grobu. To próba wiary.
Emocja: Przyjąć ‘ciszę’ Boga. Próba wiary polega na wytrwaniu przy Nim w chwili bezsilności, lęku i osamotnienia. Nie zawsze od razu Bóg ingeruje w nasze trudne doświadczenia.
Wezwanie: Poproszę o łaskę wyciszenia, abym pozwolił Bogu przeprowadzić mnie bez lęku przez ‘śmierć’ – umieranie sobie. Podziękuję za to, że On bierze nasz strach i odpowiada na wołanie o pomoc.
W duchu zgody na Boże prowadzenie, powiem: „Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu. Jak była na początku, teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen.”
Skomentuj artykuł