Dlaczego muzyka sakralna uspokaja i leczy? Oto, co mówi neurobiologia
Kanadyjska neurobiolożka Kathlyn Gan z Uniwersytetu w Toronto bada, jak muzyka sakralna oddziałuje na mózg i dobrostan człowieka. Jako była dyrygentka chóru podkreśla, że śpiewanie i słuchanie muzyki pobudza wiele obszarów mózgu odpowiedzialnych m.in. za pamięć, emocje, ruch czy empatię. Jej badania pokazują, że muzyka religijna – od chorału po gospel – może wzmacniać zdrowie psychiczne i relacje społeczne.
Gan zwraca uwagę, że muzyka jest coraz częściej wykorzystywana w profilaktyce neurologicznej. W Montrealu lekarze zalecają seniorom udział w koncertach jako formę terapii wspierającej funkcje mózgu i jakość życia.
Jako pianistka łączy naukę z praktyką duchową. Twierdzi, że muzyka sakralna tworzy wyjątkowe połączenie między biologią mózgu a duchowym doświadczeniem, przynosząc korzyści zarówno zdrowotne, jak i wewnętrzne. Jej prace przypominają, że współczesna nauka często potwierdza intuicje znane tradycji od stuleci – a oddzielanie rozumu od duchowości może być dla człowieka zubożające.


Skomentuj artykuł