(fot. Josh Applegate on Unsplash)
Paweł Kosiński SJ
(fot. Josh Applegate on Unsplash)
Czasami, jak popatrzymy na różne pokuty, może nam się to wydać jakimś dziwactwem, które nie przybliży do Boga. I wtedy jak najbardziej uzasadnione jest pytanie: komu to potrzebne, mnie czy Bogu?
1. [WPROWADZENIE]
Jeśli nie ma w nas ducha, jeśli serce nie jest skruszone to i najbardziej skrajne gesty pokutne nic nie znaczą i nic mi nie dadzą:
2. [MEDYTACJA]
Rezygnowanie z tego, co jest nadmiarem w jedzeniu, piciu, komforcie życiowym nie jest pokutą, tylko umiarkowaniem. Pokuta nie powinna prowadzić do osłabienia organizmu albo choroby:
3. [ZADANIE]
Jakie masz motywy podejmowania pokuty?
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł