Leon Knabit OSB
Ojciec Leon Knabit świątecznie
Ojciec Leon Knabit świątecznie
W czasie tegorocznego Wielkiego Postu filmowa muza uraczyła widzów kilkoma godnymi uwagi produkcjami, które z łatwością mogłyby stanowić kanwę dla dobrych rekolekcyjnych rozważań. Tym, którzy jeszcze nie mieli okazji posłuchać głoszonych rekolekcji albo chcieliby coś pooglądać z pożytkiem dla serca i inspiracją dla ducha proponuję trzy kinowe wieczory.
W czasie tegorocznego Wielkiego Postu filmowa muza uraczyła widzów kilkoma godnymi uwagi produkcjami, które z łatwością mogłyby stanowić kanwę dla dobrych rekolekcyjnych rozważań. Tym, którzy jeszcze nie mieli okazji posłuchać głoszonych rekolekcji albo chcieliby coś pooglądać z pożytkiem dla serca i inspiracją dla ducha proponuję trzy kinowe wieczory.
Jan Gać
Pozostając pod ustawiczną presją rozgorączkowanego i naciskającego tłumu, Piłat sądził, że usatysfakcjonuje tych ludzi wychłostaniem więźnia. Przeliczył się jednak. Wystawienie na widok publiczny zmaltretowanego i wyszydzonego Jezusa wcale nie skruszyło oskarżycieli.
Pozostając pod ustawiczną presją rozgorączkowanego i naciskającego tłumu, Piłat sądził, że usatysfakcjonuje tych ludzi wychłostaniem więźnia. Przeliczył się jednak. Wystawienie na widok publiczny zmaltretowanego i wyszydzonego Jezusa wcale nie skruszyło oskarżycieli.
Z boku Chrystusa również wypłynęła krew i woda, która ponownie stwarza i odradza człowieka. Ta woda życia, czyli szczególna moc i dar Boga, nawadnia ogród, jakim jest cały nasz świat wyschły z pragnienia niespełnionej miłości i pokoju.
Z boku Chrystusa również wypłynęła krew i woda, która ponownie stwarza i odradza człowieka. Ta woda życia, czyli szczególna moc i dar Boga, nawadnia ogród, jakim jest cały nasz świat wyschły z pragnienia niespełnionej miłości i pokoju.
Śmierć Jezusa jest absurdem, jeśli nie odniesiemy jej do zmagania zła z dobrem. Jest tragicznym końcem religijnego zapaleńca, jeśli nie zrozumiemy istoty wewnętrznego rozdarcia człowieka na "chcę" i "nie chcę" zarazem.
Śmierć Jezusa jest absurdem, jeśli nie odniesiemy jej do zmagania zła z dobrem. Jest tragicznym końcem religijnego zapaleńca, jeśli nie zrozumiemy istoty wewnętrznego rozdarcia człowieka na "chcę" i "nie chcę" zarazem.
Eucharystia w swojej ubogiej prostocie wyraża to, co w życiu najważniejsze. Dlatego bez uchwycenia istotnego związku największego daru, jaki zostawił nam Chrystus, z naszym codziennym życiem Najświętsza Ofiara pozostaje jałowym rytuałem.
Eucharystia w swojej ubogiej prostocie wyraża to, co w życiu najważniejsze. Dlatego bez uchwycenia istotnego związku największego daru, jaki zostawił nam Chrystus, z naszym codziennym życiem Najświętsza Ofiara pozostaje jałowym rytuałem.
Jan Bereza OSB
Małe miasteczko, spóźniony pociąg – okazuje się, że to dobre okoliczności do medytacji. Jeszcze bardziej zaskakujące jest medytowanie w takich okolicznościach z pomocą muzyki reggae, Boba Marley’a. Radość życia, pogoda ducha, pewność własnej drogi w życiu, radość charakterystycznych kolorów – zieleni złota i czerwieni – które układają się w słowa „miłość, pokój i braterstwo”. Stawiamy pytanie o egzystencję, o nasze życie. Czy wiemy skąd przychodzimy i dokąd podążamy? Czy jesteśmy pewni swojej drogi? Mylisz się, jeżeli myślisz, że to już koniec – to dopiero początek.
Małe miasteczko, spóźniony pociąg – okazuje się, że to dobre okoliczności do medytacji. Jeszcze bardziej zaskakujące jest medytowanie w takich okolicznościach z pomocą muzyki reggae, Boba Marley’a. Radość życia, pogoda ducha, pewność własnej drogi w życiu, radość charakterystycznych kolorów – zieleni złota i czerwieni – które układają się w słowa „miłość, pokój i braterstwo”. Stawiamy pytanie o egzystencję, o nasze życie. Czy wiemy skąd przychodzimy i dokąd podążamy? Czy jesteśmy pewni swojej drogi? Mylisz się, jeżeli myślisz, że to już koniec – to dopiero początek.
Leon Knabit OSB
Przyszedł czas, żeby o medytacji "Kilka słów" powiedział ojciec Leon. Medytacje, zwłaszcza te związane z religiami Wschodu, buddyzmem, cieszą się wielkim powodzeniem, zwłaszcza wśród ludzi poszukujących. Inspiruje spokój, harmonia, umiejętność wyciszenia się.
Przyszedł czas, żeby o medytacji "Kilka słów" powiedział ojciec Leon. Medytacje, zwłaszcza te związane z religiami Wschodu, buddyzmem, cieszą się wielkim powodzeniem, zwłaszcza wśród ludzi poszukujących. Inspiruje spokój, harmonia, umiejętność wyciszenia się.
Logo źródła: Przewodnik Katolicki Monika Białkowska / "Przewodnik Katolicki"
Liturgia nie znosi pośpiechu. Nie może być wykładem ani koncertem, nie potrzeba w niej doznań artystycznych ani bogactwa informacji - potrzeba jak najpiękniejszego uwielbienia Ojca z Chrystusem i w Chrystusie. I wszystko temu uwielbieniu musi być podporządkowane.
Liturgia nie znosi pośpiechu. Nie może być wykładem ani koncertem, nie potrzeba w niej doznań artystycznych ani bogactwa informacji - potrzeba jak najpiękniejszego uwielbienia Ojca z Chrystusem i w Chrystusie. I wszystko temu uwielbieniu musi być podporządkowane.
Logo źródła: Przewodnik Katolicki Małgorzata Szewczyk / "Przewodnik Katolicki"
Człowiek może udawać, że Bóg go nie obchodzi. Ale tak bywa tylko do pewnego momentu. Sytuacje graniczne, w których stawia go życie, sprawiają, że spojrzenie na kondycję ludzką zmienia się. Bywa, że radykalnie się zmienia - mówi o. Józef Augustyn SJ.
Człowiek może udawać, że Bóg go nie obchodzi. Ale tak bywa tylko do pewnego momentu. Sytuacje graniczne, w których stawia go życie, sprawiają, że spojrzenie na kondycję ludzką zmienia się. Bywa, że radykalnie się zmienia - mówi o. Józef Augustyn SJ.
Logo źródła: reguła Jan Bereza OSB
Okazuje się, że medytacja przynosi spokój i ukojenie nawet więźniom osadzonym w areszcie. Nas powinna uczyć wolności od osądzania kogokolwiek, gdyż powoduje to jedynie frustrację i brak pogody ducha.
Okazuje się, że medytacja przynosi spokój i ukojenie nawet więźniom osadzonym w areszcie. Nas powinna uczyć wolności od osądzania kogokolwiek, gdyż powoduje to jedynie frustrację i brak pogody ducha.
Leon Knabit OSB
Czy dzisiaj można w ogóle mówić o wartościach? Czasami wydaje się, że wartość ma jedynie to, co przeliczalne na pieniądze. W naszej judeochrześcijańskiej kulturze wierzymy, że najwyższą wartością jest Pan Bóg, który stworzył i kocha człowieka, kieruje jego drogą.
Czy dzisiaj można w ogóle mówić o wartościach? Czasami wydaje się, że wartość ma jedynie to, co przeliczalne na pieniądze. W naszej judeochrześcijańskiej kulturze wierzymy, że najwyższą wartością jest Pan Bóg, który stworzył i kocha człowieka, kieruje jego drogą.
Logo źródła: Różaniec ks. Albert Warso / "Różaniec"
Współczesna kultura zachodnioeuropejska stała się szczególną przestrzenią deptania tego, co święte. Wojującym ateistom udaje się bezkarnie profanować wartości drogie chrześcijanom. Czy mamydać się zastraszyć, pozwolić obrażać nasze uczucia religijne i zniszczyć przejawy szacunku dla sacrum?
Współczesna kultura zachodnioeuropejska stała się szczególną przestrzenią deptania tego, co święte. Wojującym ateistom udaje się bezkarnie profanować wartości drogie chrześcijanom. Czy mamydać się zastraszyć, pozwolić obrażać nasze uczucia religijne i zniszczyć przejawy szacunku dla sacrum?
Jan Bereza OSB
Okazuje się, że medytacja ma dobroczynny wpływ na nasze zdrowie fizyczne jak i psychiczne. Mimo że odarta ze sfery duchowości, stosowana jest w psychoterapii. Pomaga pokonać stres, zahamowania urazy.
Okazuje się, że medytacja ma dobroczynny wpływ na nasze zdrowie fizyczne jak i psychiczne. Mimo że odarta ze sfery duchowości, stosowana jest w psychoterapii. Pomaga pokonać stres, zahamowania urazy.
Leon Knabit OSB
Niezaprzeczalnym jest fakt, że religia, wiara jest człowiekowi potrzebna, bez względu na to, w jakiej formie ją wyznaje. Niektórzy bardzo fanatycznie przywiązują się do swojego wyznania, potrafią bezwzględnie niszczyć "innowierców".
Niezaprzeczalnym jest fakt, że religia, wiara jest człowiekowi potrzebna, bez względu na to, w jakiej formie ją wyznaje. Niektórzy bardzo fanatycznie przywiązują się do swojego wyznania, potrafią bezwzględnie niszczyć "innowierców".
Jan Bereza OSB
Samotność, jeśli nie jest świadomym wyborem człowieka, może być wielkim cierpieniem. To chyba jedno z cięższych powołań, jednak zawsze uznawano ją za najskuteczniejszą drogę do duchowego rozwoju. Pozwala bowiem dostrzec najbardziej skrywane myśli, usłyszeć najcichszy głos Pana Boga w naszym wnętrzu, dostrzec najmniejsze pragnienia serca. Zaakceptowana i przyjęta pozwala pokonać wszelkie przeszkody, dodaje sił i staje się motorem duchowego rozwoju. W dzisiejszym odcinku o. Jan Bereza mówi o oswajaniu samotności i czerpaniu z niej korzyści, a za przewodnika wziął jednego z najlepszych i najbardziej cenionych pisarzy XX wieku – Thomasa Mertona.
Samotność, jeśli nie jest świadomym wyborem człowieka, może być wielkim cierpieniem. To chyba jedno z cięższych powołań, jednak zawsze uznawano ją za najskuteczniejszą drogę do duchowego rozwoju. Pozwala bowiem dostrzec najbardziej skrywane myśli, usłyszeć najcichszy głos Pana Boga w naszym wnętrzu, dostrzec najmniejsze pragnienia serca. Zaakceptowana i przyjęta pozwala pokonać wszelkie przeszkody, dodaje sił i staje się motorem duchowego rozwoju. W dzisiejszym odcinku o. Jan Bereza mówi o oswajaniu samotności i czerpaniu z niej korzyści, a za przewodnika wziął jednego z najlepszych i najbardziej cenionych pisarzy XX wieku – Thomasa Mertona.
Leon Knabit OSB
Dobrze się składa biorąc pod uwagę czas Wielkiego Postu – to dobry moment, żeby się oczyścić, otworzyć na Łaskę, prosić o przebaczenie. Jednak wokół tego sakramentu, tak przecież ważnego i oczyszczającego, narasta wiele wątpliwości, obaw.
Dobrze się składa biorąc pod uwagę czas Wielkiego Postu – to dobry moment, żeby się oczyścić, otworzyć na Łaskę, prosić o przebaczenie. Jednak wokół tego sakramentu, tak przecież ważnego i oczyszczającego, narasta wiele wątpliwości, obaw.
Stanisław Biel SJ
Asceza z jednej strony bywa postrzegana jako relikt z życia mniszego. Wydaje się zjawiskiem niezrozumiałym albo nienowoczesnym
Asceza z jednej strony bywa postrzegana jako relikt z życia mniszego. Wydaje się zjawiskiem niezrozumiałym albo nienowoczesnym
U niektórych osób wraz z Wielkim Postem pojawia się niepokój związany z niejasno sformułowanym pytaniem, czy nie trzeba by jakoś się umartwić, podjąć jakieś zobowiązanie, odmówić sobie czegoś. Więc jedni odkładają alkohol, inni dają sobie słowo, że nie zjedzą czekolady, ani żadnego cukierka, jeszcze inni rezygnują z oglądania telewizora albo używania Internetu (z wyjątkiem emaila).
U niektórych osób wraz z Wielkim Postem pojawia się niepokój związany z niejasno sformułowanym pytaniem, czy nie trzeba by jakoś się umartwić, podjąć jakieś zobowiązanie, odmówić sobie czegoś. Więc jedni odkładają alkohol, inni dają sobie słowo, że nie zjedzą czekolady, ani żadnego cukierka, jeszcze inni rezygnują z oglądania telewizora albo używania Internetu (z wyjątkiem emaila).
Logo źródła: Przewodnik Katolicki Łukasz Kaźmierczak / "Przewodnik Katolicki"
Opowiadać o Wielkim Poście, używając bożonarodzeniowej choinki jako głównej pomocy dydaktycznej? Nie, na to bym nigdy nie wpadł. Co innego ks. Wojciech Drozdowicz, kapłan z przebogatym życiorysem, twórca m.in. kultowego telewizyjnego programu „Ziarno”, misjonarz na surowej syberyjskiej ziemi, a dziś „Proboszcz Lasu Bielańskiego”, czyli najmniejszej warszawskiej, lub jak kto woli „kołowarszawskiej”, parafii.
Opowiadać o Wielkim Poście, używając bożonarodzeniowej choinki jako głównej pomocy dydaktycznej? Nie, na to bym nigdy nie wpadł. Co innego ks. Wojciech Drozdowicz, kapłan z przebogatym życiorysem, twórca m.in. kultowego telewizyjnego programu „Ziarno”, misjonarz na surowej syberyjskiej ziemi, a dziś „Proboszcz Lasu Bielańskiego”, czyli najmniejszej warszawskiej, lub jak kto woli „kołowarszawskiej”, parafii.