Ta historia o modlitwie to nie „Gwiezdne wojny” tylko „Rolnik szuka żony” [WIDEO]

(fot. unsplash.com)

Znam księży, którzy mieli zdiagnozowaną depresję i jedyna rzecz, która ich niosła to myśl, że ludzie się za nich modlą. Co myśmy zrobili z modlitwą, że dla współczesnego świata to szczyt bezradności? - zastanawia się Marcin Jakimowicz w pierwszym odcinku z adwentowej serii "Uwierz w Ducha".

Narracja współczesnego świata jest taka, że modlitwa to szczyt bezradności. Co wy możecie zrobić, najwyżej się pomodlić... Uwielbiam to - mówi dziennikarz "Gościa Niedizelnego" i autor książek.

Co o modlitwie w sytuacjach beznadziejnych mówi Biblia? Jak się modlić, gdy warunki przypominają bardziej "Rolnik szuka żony" niż "Gwiezdne wojny"? Dlaczego Jezus zostawił nam modlitwę "Ojcze nasz"?

Zobacz pierwszy odcinek adwentowej serii z Marcinem Jakimowiczem:

***

Czy modlitwa to bardziej “Gwiezdne wojny”, czy “Rolnik szuka żony”? Czy charyzmaty są raczej dla członków Bethel Church, czy dla katolików? Jakie plagi dręczą dziś wspólnoty? Marcin Jakimowicz, dziennikarz “Gościa Niedzielnego” i autor wielu książek, mierzy się z trudnymi pytaniami i przekonuje: w całej tej skrzywionej rzeczywistości… uwierz w Ducha!

Pozostałe odcinki znajdziesz TUTAJ.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Ta historia o modlitwie to nie „Gwiezdne wojny” tylko „Rolnik szuka żony” [WIDEO]
Komentarze (1)
JJ
~Jana Jankowska
6 grudnia 2019, 17:19
Depresję trzeba leczyć! Tu nie zawsze wystarczy nawet najgorętsza i najszczersza modlitwa. Z depresją idzie się do lekarza - do psychiatry i to żaden wstyd. Bywa, że potrzebna jest farmakoterapia by unormować biochemię - chodzi o pracę neuroprzekaźników.