Uwaga szatan!

Uwaga szatan!
(fot. L. Marie / Foter / CC BY)
Paweł Tyburski

Ostatnio coraz częściej napotykam na różnego rodzaju e-maile, artykuły czy wpisy na różnego rodzaju forach o zagrożeniach duchowych. Dowiedziałem się wielu bardzo ciekawych i przerażających rzeczy. Według tych doniesień połowa moich znajomych powinna być już opętana przez ducha nieczystego, ponieważ grają w gry wymienione jako zagrożenia.

Czasem chciałbym wykrzyczeć:"człowieku co ty robisz?!" Po co to wszystko? Po co zajmujesz się wyszukiwaniem czegoś co według ciebie jest zagrożeniem duchowym? Po co szukasz diabła? Naprawdę chcesz go znaleźć? Po co? Diabeł znajdzie cię sam (niestety).

Nie szkoda czasu na szukanie diabła i jego dzieł zamiast szukać Boga i na Nim się skupiać? Czasem mam wrażenie, że niektórzy zajmują się zawodowo wyszukiwaniem zagrożeń duchowych. Zachowują się jakby byli w jakimś transie, a ich celem było wyszukiwanie wszystkiego, co może mieć zły wpływ na człowieka. Czekam tylko na chwilę gdy ktoś napisze, że człowiek to dzieło szatana i zagrożenie duchowe. Przecież człowiek może inną osobę sprowadzić na złą ścieżkę, pociągnąć za sobą do grzechu.

Moim skromnym zdaniem nie powinniśmy aż tak rygorystycznie podchodzić do wszystkiego i z góry określać również innym co jest dobre, a co jest złe. Każdy ma swój rozum i swoje sumienie. Każdy widzi po owocach jakie daje w nas jakaś gra, książka czy film. Każdy człowiek jest inny i do każdego diabeł "dociera" inaczej. Nie możemy robić czegoś w stylu indeksu książek, gier, filmów, muzyki zakazanych. Nie jesteśmy wszechwiedzący i nie wiemy co i jak wpływa na różnych ludzi.

DEON.PL POLECA

To trochę tak jakbyśmy wpisywali szatana w swój szablon i pozwalali mu działać tylko w pewnym określonym przez nas obszarze.

Powinniśmy raczej wszędzie starać się dostrzegać Boga i Jego działa. Szukając Boga znajdziemy Go, On da się nam znaleźć. Szukając diabła również go znajdziemy, lecz czy o to chodzi żeby na siłę go znaleźć? Musimy wszystkie nasze siły skierować w stronę Boga i w Niego się wpatrywać. Spróbujmy dostrzec Boga nawet w tym co niektórzy określają jako dzieło szatana. Szukajmy dobra, a znajdziemy je niekiedy tam gdzie się tego najmniej spodziewamy.

Naszym celem działań powinien być Bóg. Nie pozwólmy się odciągnąć od tego celu. Nie łudźmy się, że szukając coraz to nowych zagrożeń duchowych zbliżamy się do Boga. To zajmuje nasz czas, nasze myśli i przesłania nam obraz Stwórcy i Jego miłości, a w końcu powoduje utratę kontaktu z nim i zboczenie z właściwej ścieżki. Nie zajmujmy się diabłem, nie poświęcajmy mu ani sekundy naszego życia bo jest ono krótkie i nie możemy go marnować na takie rzeczy.

Skupmy się na Bogu i na naszym bliźnim, a resztę odrzućmy. Skupmy się na czynieniu dobra i dostrzeganiu go w innych rzeczach. Zacznijmy szukać Boga, a znajdziemy Go na pewno!

Tekst pochodzi z bloga Pawła Tyburskiego: tyburski.blog.deon.pl

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Uwaga szatan!
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.