Jakie są twoje motywacje podążania za Jezusem? Od odpowiedzi na to pytanie wiele zależy

Fot. Joshua Earle / Unsplash

Dlaczego szukasz Jezusa? Można być blisko Pana, blisko Jego wspólnoty, Kościoła z wygody, dla duchowego komfortu, uciekając od tego, co "kosztuje", od wymagań i trudu. Prędzej czy później zostaniemy jednak skonfrontowani z wymaganiami wiary i krzyża.

Słowo na dziś (J 6,22-29)

Z Ewangelii wg św. Jana: Nazajutrz lud, stojąc po drugiej stronie jeziora, spostrzegł, że poza jedną łodzią nie było tam żadnej innej oraz że Jezus nie wsiadł do łodzi razem ze swymi uczniami, lecz że Jego uczniowie odpłynęli sami. Tymczasem w pobliże tego miejsca, gdzie spożyto chleb po modlitwie dziękczynnej Pana, przypłynęły do Tyberiady inne łodzie. A kiedy ludzie z tłumu zauważyli, że nie ma tam Jezusa, a także Jego uczniów, wsiedli do łodzi, przybyli do Kafarnaum i tam szukali Jezusa. Gdy zaś odnaleźli Go na przeciwległym brzegu, rzekli do Niego: «Rabbi, kiedy tu przybyłeś?».
W odpowiedzi rzekł im Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Szukacie Mnie nie dlatego, żeście widzieli znaki, ale dlatego, żeście jedli chleb do sytości. Troszczcie się nie o ten pokarm, który ginie, ale o ten, który trwa na wieki, a który da wam Syn Człowieczy; Jego to bowiem pieczęcią swą naznaczył Bóg Ojciec». Oni zaś rzekli do Niego: «Cóż mamy czynić, abyśmy wykonywali dzieła Boże?». Jezus odpowiadając rzekł do nich: «Na tym polega dzieło [zamierzone przez] Boga, abyście uwierzyli w Tego, którego On posłał».

Komentarz do Ewangelii (15 kwietnia 2024 roku)

Papież Franciszek zachęca, by komentarze do ewangelii, homilie były krótkie i przemawiały do serca: niech to będzie jeden obraz, jedna myśl i jedna emocja. Zakończymy wezwaniem do modlitwy prośby i dziękczynienia.

Obraz: Wydarzenia dzisiejszego fragmentu Ewangelii rozgrywają się wokół Jeziora Galilejskiego. Oczyma wyobraźni zobaczę te miejsca. Przyjrzę się temu, co się dzieje i motywacjom ludzi, którzy widzą znaki i szukają Pana.

Myśl: Dzisiejszy fragment Ewangelii jest bardzo dynamiczny. Ludzie przemieszczają się po doświadczeniu cudu chleba, aby spotkać Jezusa. On jednak wskazuje, że ich motywacje nie są właściwe. Pytanie: "dlaczego szukam Pana?" jest bardzo ważne także dla nas. Uświadamia jednak, że nie zawsze "szukanie Jezusa", dążenie do spotkania z Nim jest wypełnieniem tego, co jest "dziełem Bożym". Ono zostaje wypełnione przez wiarę w Jezusa - Posłanego od Ojca. Potrzeba rozeznania. Nie brakuje w naszym życiu podążania za własnymi wyobrażeniami, oczekiwaniami, potrzebami. To jest jednak uleganiem pokusie i prowadzi na manowce.

Emocja: Dlaczego szukam Jezusa? Można być blisko Pana, blisko Jego wspólnoty, Kościoła z wygody, dla duchowego komfortu, uciekając od tego, co "kosztuje", od wymagań i trudu. Prędzej czy później zostaniemy jednak skonfrontowani z wymaganiami wiary i krzyża.

Wezwanie: Poproszę o łaskę wypełniania "dzieła Bożego", o życie wiarą. Podziękuję za dar Eucharystii, który jest pokarmem na wieczność. Zaplanuję sobie czas na rachunek sumienia, czas rozeznania.

DEON.PL

Wcześniej duszpasterz akademicki w Opolu; duszpasterz polonijny i twórca Jezuickiego Ośrodka Milenijnego w Chicago; współpracownik L’Osservatore Romano, Studia Inigo, Posłańca Serca Jezusa i Radia Deon oraz Koordynator Modlitwy w drodze i jezuici.pl;

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Jakie są twoje motywacje podążania za Jezusem? Od odpowiedzi na to pytanie wiele zależy
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.