'Kobieta czysta', doktor Kościoła – św. Katarzyna ze Sieny
„Żadne Państwo nie może osiągnąć doskonałości w prawie cywilnym bez zanurzenia w świętej sprawiedliwości” – to powiedzenie, które rozsławiło św. Katarzynę ze Sieny, patronkę Europy. Nie chodziła do szkoły, nie miała nauczycieli. Gdy miała 12 lat, rodzice zaczęli rozmowy o małżeństwie. A Katarzyna konsekwentnie mówiła ‘nie’. I stawiała na swoim.
Poprosiła jedynie o mały pokoik, który byłby jej ‘celą’ jako tercjarki dominikańskiej. Mały pokoik stał się wieczernikiem artystów i uczonych, ludzi Kościoła, a wszystkich lepiej wykształconych od niej. Nazywano ich od imienia świętej ‘Caterinati’. Ponoć nauczyła się czytać i pisać, ale większość tekstów dyktowała. Tak przemawiała do papieży i królów, do gospodyń domowych i królowych, a nawet do więźniów. Była zwolenniczką powrotu papieży do Rzymu z tzw. niewoli Awiniońskiej. Zachorowała i zmarła w Rzymie, mając zaledwie 33 lata.
Katarzyna to z greckiego ‘kobieta czysta’. Była dwudziestym czwartym z dwudziestu pięciu dzieci Jacopo Benincasa, farbiarza i Lapy di Puccio de' Piacenti. Przyszła na świat w Sienie 25 marca 1347 r.
Pierwszą wizję Chrystusa, ubranego majestatycznie jako Najwyższy Kapłan (papież), miała w wieku sześciu lat. Mając ich siedem złożyła ślub dziewictwa. Modlitwa, pokuta i post były u niej na porządku dziennym, nie było miejsca na zabawę. Od najmłodszych lat – jak opisują jej biografowie – wchodziła na drogę chrześcijańskiej doskonałości: ograniczała jedzenie i sen, zrezygnowała z mięsa, jadła surowe zioła i niektóre owoce, nosiła włosienicę...
Trzy rzeczy w życiu św. Katarzyny wysuwają się na plan pierwszy: całkowite oddanie się Chrystusowi, niezwykła mądrość i odwaga. W ikonografii towarzyszą jej dwa symbole, księga i lilia, symbolizujące odpowiednio doktrynę i czystość. Katarzyna została ogłoszona doktorem Kościoła 4 października 1970 r. na polecenie św. Pawła VI. 1 października 1999 r. św. Jan Paweł II ogłosił ją patronką Europy, wraz z kilkoma innymi świętymi.
Modlitwa do św. Józefa za małżeństwa, które nie mogą mieć dzieci
Toskania za czasów św. Katarzyny to kraina o niezwykłym bogactwie duchowym i kulturowym. W jej czasach działali tak wielcy artyści jak Giotto (1267-1337) czy Dante Alighieri (1265-1321). Był to jednak także czas waśni i bratobójczych walk pomiędzy możnymi rodami.
Katarzyna pragnęła zdobyć wiele dusz dla Chrystusa. Zanim jednak mogła to zrealizować, musiała walczyć z silną niechęcią rodziców, którzy chcieli ją wydać za mąż. W geście protestu, gdy miała zaledwie 12 lat, obcięła włosy, zakryła głowę welonem i zamknęła się w domu. Decydujące znaczenie miało to, co pewnego dnia zobaczył jej ojciec: zdziwił się, gdy zobaczył, że w czasie modlitwy nad jego córką unosi się gołębica.
W 1363 roku przywdziała habit trzeciego zakonu dominikańskiego dla świeckich. Był to niezwykły wybór dla Katarzyny, bo do tamtej pory ‘mantellate’, czyli ‘odziane płaszczem’ (czarny płaszcz nakładany na biały habit dominikanów) to głównie kobiety dojrzałe lub wdowy, które nadal żyły w świecie, ale składały śluby posłuszeństwa, ubóstwa i czystości.
Rozpoczęła intensywną działalność charytatywną na rzecz ubogich, chorych i uwięzionych, a w międzyczasie przeżywała niewypowiedzianie cierpienia za świat, który był w rozpadzie i grzechu. Europę ogarnęły zarazy, głód i wojny.
Listy
Listy, które św. Katarzyna pisze do papieża w imieniu Boga, są prawdziwymi strumieniami lawy, dokumentami rzeczywistości, która ogarnia niebo i ziemię. Jej listy są mieszaniną prozy i poezji, w której apele do władz, zarówno duchownych, jak i cywilnych, są stanowcze i nieprzejednane, ale przepojone ciepłem i matczynym uczuciem. Używa piorunujących wyrażeń, zachęcając do męskości wyborów i działań, ale jest również delikatna, co potrafi przejawiać tylko duch kobiecy.
Dla sprawy Chrystusa
Katarzyna usilnie i nieustannie zachęca, wspiera, zaprasza do sprawy Chrystusa, a nawet wywiera nacisk – jako mediator – na ważne rody. Wokół niej żyje liczna ‘rodzina duchowa’, złożona ze współsióstr i współbraci, spowiedników i sekretarzy.
Zmagała się z diabłem, miała lewitacje, ekstazy, bilokacje. Rozmawiała z Chrystusem.
Tematy, na których skupiła się Katarzyna, to: pokój we Włoszech, konieczność krucjaty, powrót papiestwa do Rzymu i reforma Kościoła. Troskliwie opiekowała się chorymi w czasie zarazy w Sienie. 1 kwietnia 1375 r. w kościele Santa Cristina otrzymała bezkrwawe stygmaty.
Modlitwa Jana Pawła II o dar pokoju
Benedykt XVI powiedział o niej w trakcie audiencji generalnej, że „Wiek, w którym żyła – XIV – był czasem trudnym dla Kościoła i całych społeczeństw we Włoszech i w Europie. Jednak nawet w najtrudniejszych czasach Pan nie przestaje błogosławić swojego ludu, wzbudzając świętych, którzy wstrząsają umysłami i sercami, prowokując do nawrócenia i odnowy”.
Św. Katarzyna kochała kapłanów, ponieważ przez sakramenty i Słowo przekazywali moc zbawienia. Pisała z żarliwością: „Ja, Katarzyna, sługa i niewolnica sług Jezusa Chrystusa, piszę do was w Jego drogocennej krwi”.
Zmarła 29 kwietnia 1380 r., mając 33 lata, w ‘wieku Chrystusowym’, w którym się zatraciła, aby na nowo odkryć swoją najprawdziwszą istotę.
Skomentuj artykuł