#Ewangelia: Jezus nie wymaga od nas doskonałości

#Ewangelia: Jezus nie wymaga od nas doskonałości
(fot. shutterstock.com)
Mieczysław Łusiak SJ

Gdy Jezus wybierał się w drogę, przybiegł pewien człowiek i upadłszy przed Nim na kolana, zaczął Go pytać: «Nauczycielu dobry, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?»

Jezus mu rzekł: «Czemu nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg. Znasz przykazania: Nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij, nie zeznawaj fałszywie, nie oszukuj, czcij swego ojca i matkę».

DEON.PL POLECA




On Mu odpowiedział: «Nauczycielu, wszystkiego tego przestrzegałem od mojej młodości».

Wtedy Jezus spojrzał na niego z miłością i rzekł mu: «Jednego ci brakuje. Idź, sprzedaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za Mną». Lecz on spochmurniał na te słowa i odszedł zasmucony, miał bowiem wiele posiadłości.

Wówczas Jezus spojrzał dookoła i rzekł do swoich uczniów: «Jak trudno tym, którzy mają dostatki, wejść do królestwa Bożego». Uczniowie przerazili się Jego słowami, lecz Jezus powtórnie im rzekł: «Dzieci, jakże trudno wejść do królestwa Bożego tym, którzy w dostatkach pokładają ufność. Łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne, niż bogatemu wejść do królestwa Bożego».

A oni tym bardziej się dziwili i mówili między sobą: «Któż więc może być zbawiony?»

Jezus popatrzył na nich i rzekł: «U ludzi to niemożliwe, ale nie u Boga; bo u Boga wszystko jest możliwe».

Mk 10, 17-27

Komentarz do Ewangelii [Mieczysław Łusiak SJ]:

Ze słów Jezusa wypowiedzianych w dzisiejszej Ewangelii wynika jasno, że przestrzeganie Bożych przykazań (konkretnie Dekalogu) nie oznacza jeszcze pójścia za Jezusem. Można nie grzeszyć, ale nie iść za Jezusem. Przestrzeganie Dekalogu, w jego części dotyczącej relacji z ludźmi, nie wymaga nawet wiary w Boga, ani żadnej szczególnej łaski Bożej.

Jest jednak coś, co "u ludzi jest niemożliwe", czyli wymaga łaski wiary i Bożego działania w nas. Tym czymś jest wolność od tego, co materialne i naśladowanie Jezusa, do czego nie wystarczy przestrzeganie Dekalogu.

Nie wmawiajmy więc sobie, że na pewno będziemy zbawieni jeśli nie grzeszymy ciężko. Nie wymagajmy też od siebie doskonałości moralnej (ani żadnej innej), bo Jezus jej od nas nie wymaga. Po prostu idźmy za Jezusem, czyli szczerze bądźmy Jego uczniami. Codziennie, a nie od święta (na przykład tylko w Wielkim Poście). Po prostu uczmy się od Jezusa żyć.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

#Ewangelia: Jezus nie wymaga od nas doskonałości
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.