#Ewangelia: nieśmiertelna miłość pokona grzech

#Ewangelia: nieśmiertelna miłość pokona grzech
(fot. by Hugues de BUYER-MIMEURE on Unsplash)
Mieczysław Łusiak SJ / Słucham Pana / Wojciech Jędrzejewski OP

Pozwalajmy Jezusowi, by odbudowywał ciągle to, co niszczy nasz grzech. Aż wreszcie nasz grzech umrze jak chwast konsekwentnie wyrywany.

[J 2, 13-25]

Zbliżała się pora Paschy żydowskiej i Jezus przybył do Jerozolimy. W świątyni zastał siedzących za stołami bankierów oraz tych, którzy sprzedawali woły, baranki i gołębie. Wówczas, sporządziwszy sobie bicz ze sznurów, powypędzał wszystkich ze świątyni, także baranki i woły, porozrzucał monety bankierów, a stoły powywracał.

Do tych zaś, którzy sprzedawali gołębie, rzekł: «Zabierzcie to stąd i z domu mego Ojca nie róbcie targowiska!» Uczniowie Jego przypomnieli sobie, że napisano: «Gorliwość o dom Twój pochłonie Mnie».

W odpowiedzi zaś na to Żydzi rzekli do Niego: «Jakim znakiem wykażesz się wobec nas, skoro takie rzeczy czynisz?» Jezus dał im taką odpowiedź: «Zburzcie tę świątynię, a Ja w trzy dni wzniosę ją na nowo».

Powiedzieli do Niego Żydzi: «Czterdzieści sześć lat budowano tę świątynię, a Ty ją wzniesiesz w przeciągu trzech dni?»

On zaś mówił o świątyni swego ciała. Gdy zmartwychwstał, przypomnieli sobie uczniowie Jego, że to powiedział, i uwierzyli Pismu i słowu, które wyrzekł Jezus.

Kiedy zaś przebywał w Jerozolimie w czasie Paschy, w dniu świątecznym, wielu uwierzyło w Jego imię, widząc znaki, które czynił. Jezus natomiast nie zawierzał im samego siebie, bo wszystkich znał i nie potrzebował niczyjego świadectwa o człowieku. Sam bowiem wiedział, co jest w człowieku.

[Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ]

Jezus przyszedł zburzyć naszą mentalność kupca, czyli nasz egoizm. Z tego powodu został znienawidzony i jest nienawidzony również dziś.

Ale ludzka nienawiść do Niego nie jest w stanie Mu zaszkodzić - On nieustannie odbudowuje to, co nasza nienawiść do Boga niszczy.

Jezus nieustannie odbudowuje (jeśli Mu na to pozwalamy) zniszczone przez nas relacje międzyludzkie, a nade wszystko relację z Bogiem. Robi to NIEUSTANNIE, bo Jego miłość jest nieśmiertelna.

Pozwalajmy Jezusowi, by odbudowywał ciągle to, co niszczy nasz grzech. Aż wreszcie nasz grzech umrze jak chwast konsekwentnie wyrywany.

[Komentarz Wojciecha Jędrzejewskiego OP]

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Piotr Kropisz SJ, s. Ewa Bartosiewicz RSCJ, Maja Komasińska-Moller

Zamiast liczyć lata kalendarzowe, policz swoje „lata duchowe”!

Daty urodzenia w dowodzie nie zmienisz, ale to, jak szybko starzejesz się psy­chicznie, w dużej mierze zależy od Ciebie. Książka, którą oddajemy w Twoje ręce, jest krokiem...

Skomentuj artykuł

#Ewangelia: nieśmiertelna miłość pokona grzech
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.