#Ewangelia: więzy, które są tak silne, że zastępują nawet rodzinę
Każdy z nas, aby być szczęśliwy potrzebuje przynależności do jakieś społeczności, z którą będzie się utożsamiał. Taką rolę spełnia rodzina, ale ona nie wystarczy.
Słowa Ewangelii [Mt 13, 44-46]
Jezus opowiedział tłumom taką przypowieść:
«Królestwo niebieskie podobne jest do skarbu ukrytego w roli. Znalazł go pewien człowiek i ukrył ponownie. Uradowany poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił tę rolę.
Dalej, podobne jest królestwo niebieskie do kupca poszukującego pięknych pereł. Gdy znalazł jedną drogocenną perłę, poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił ją».
Jezus daje nam przynależność [Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ]
Dlaczego Jezus mówi o królestwie niebieskim? Czy chodzi Mu o podkreślenie tego, że jest Królem? Raczej nie. Królestwo potrzebne jest nam. Mamy bowiem silną potrzebę przynależności, a królestwo to właśnie daje.
Każdy z nas, aby być szczęśliwy potrzebuje przynależności do jakieś społeczności, z którą będzie się utożsamiał. Taką rolę spełnia rodzina, ale ona nie wystarczy - potrzebujemy czegoś jeszcze trwalszego. Królestwo niebieskie, czyli Boże, spełni taką rolę idealnie. Tym bardziej, że jest to królestwo Miłości, a Jej potrzebujemy jak powietrza.
Zdanie, które powinno się pojawić w każdej historii [Komentarz Wojciecha Jędrzejewskiego OP]
Skomentuj artykuł