Maria Magdalena była najważniejsza - Mk 16
Po swym zmartwychwstaniu, wczesnym rankiem w pierwszy dzień tygodnia, Jezus ukazał się najpierw Marii Magdalenie, z której wyrzucił siedem złych duchów. Ona poszła i oznajmiła to tym, którzy byli z Nim, pogrążonym w smutku i płaczącym. Oni jednak słysząc, że żyje i że ona Go widziała, nie chcieli wierzyć.
Potem ukazał się w innej postaci dwom z nich na drodze, gdy szli na wieś. Oni powrócili i oznajmili pozostałym. Lecz im też nie uwierzyli.
W końcu ukazał się samym Jedenastu, gdy siedzieli za stołem, i wyrzucał im brak wiary i upór, że nie wierzyli tym, którzy widzieli Go zmartwychwstałego. I rzekł do nich: "Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu".
Rozważanie do Ewangelii
Zgodnie ze swoją zasadą, Jezus najpierw idzie do tych, którzy najbardziej potrzebują umocnienia. To właśnie ci ludzie są dla Niego najważniejsi! Wcale nie ci wysoko urodzeni, ani ci zamożniejsi, ani ci sławni. Idzie do najbardziej potrzebujących, czyli ubogich w szerokim znaczeniu tego słowa.
Uczmy się od Jezusa stawiania ubogich na pierwszym miejscu. Jeśli chcemy uczynić ten świat lepszym…
Skomentuj artykuł