Zmieńmy nasze upodobania - J 1, 47-51

Zmieńmy nasze upodobania - J 1, 47-51
(fot. joiseyshowaa / flickr.com)
Mieczysław Łusiak SJ

Bóg nie ma upodobania, w odróżnieniu do człowieka, w dostrzeganiu naszych grzechów. Za to ma wielkie upodobanie w dostrzeganiu dobra. Byłoby to z wielkim pożytkiem dla nas, gdybyśmy ukształtowali nasze upodobania na wzór Boga.

Jezus ujrzał, jak Natanael zbliżał się do Niego, i powiedział o nim: "Patrz, to prawdziwy Izraelita, w którym nie ma podstępu". Powiedział do Niego Natanael: "Skąd mnie znasz?" Odrzekł mu Jezus: "Widziałem cię, zanim cię zawołał Filip, gdy byłeś pod drzewem figowym". Odpowiedział Mu Natanael: "Rabbi, Ty jesteś Synem Bożym, Ty jesteś królem Izraela!" Odparł mu Jezus: "Czy dlatego wierzysz, że powiedziałem ci: «Widziałem cię pod drzewem figowym»? Zobaczysz jeszcze więcej niż to".

Potem powiedział do niego: "Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Ujrzycie niebiosa otwarte i aniołów Bożych wstępujących i zstępujących na Syna Człowieczego".

Jezus nazwał Natanaela "prawdziwym Izraelitą, w którym nie ma podstępu", ponieważ widział coś, co on uczynił, a co świadczyło o jego szlachetności. Jezus nie ukrywa, że widzi nasze dobre czyny. Nigdy natomiast Jezus nie "chwalił się" wiedzą o jakiś złych czynach człowieka, które stawiałyby tego człowieka w złym świetle. Nie oznacza to, że On nie widzi grzechu, ale można odnieść wrażenie jakby go nie wiedział.

Bóg nie ma upodobania, w odróżnieniu do człowieka, w dostrzeganiu naszych grzechów. Za to ma wielkie upodobanie w dostrzeganiu dobra. Byłoby to z wielkim pożytkiem dla nas, gdybyśmy ukształtowali nasze upodobania na wzór Boga.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Zmieńmy nasze upodobania - J 1, 47-51
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.