Na dobranoc i dzień dobry - Mk 4, 21-25
Słuchasz i naśladujesz…
Przypowieść o lampie. Przypowieść o mierze
Mówił im dalej: Czy po to wnosi się światło, by je postawić pod korcem lub pod łóżkiem? Czy nie po to, aby je postawić na świeczniku? Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie miało wyjść na jaw. Kto ma uszy do słuchania, niechaj słucha.
I mówił im: Uważajcie na to, czego słuchacie. Taką samą miarą, jaką wy mierzycie, odmierzą wam i jeszcze wam dołożą. Bo kto ma, temu będzie dane; a kto nie ma, pozbawią go i tego, co ma.
Opowiadanie pt. "O dawaniu i braniu"
Żył kiedyś pewien człowiek, który posiadał całą masę igieł do szycia: Pewnego dnia przyszła do niego Matka Jezusa z prośbą:
- Przyjacielu, porwała się szata mego Syna i muszę ją zacerować, zanim pójdzie On do świątyni. Czy nie zechciałbyś mi użyczyć jednej igły?
Człowiek ten nie dał jej wprawdzie igły, ale wygłosił wspaniałomyślną mowę o dawaniu i braniu; którą miała powtórzyć Synowi przed jego wyjściem do świątyni.
Refleksja
Wolimy dziś mówić i pouczać, niż słuchać i uczyć się od innych. Wrodzony brak skromności lub wręcz pycha nie pozwala nam uznać, że nie jesteśmy mędrcami tego świata, tylko uczniami Tego, który nas stworzył. Tymczasem słuchanie ma w sobie coś z pokory, która jest mistrzynią ludzi wielkich. Tylko wsłuchując się w potrzeby innych jesteśmy w stanie dać im to, o co proszą…
Jezus wsłuchiwał się w każde zdanie-prośbę, którą kierowali do niego ludzie. Wsłuchując się w ich potrzeby, Jezus mógł dać im dokładnie to, o co prosili. Dlatego tak ważne było dla niego wsłuchanie się w potrzeby i sprecyzowanie konkretnego "zamówienia". Jednak, aby sprecyzować swoje potrzeby, potrzeba nam ciszy, która pozwala nam na poważne zastanowienie się nad tym o co, kiedy i przede wszystkim kogo prosimy o pomoc…
3 pytania na dobranoc i dzień dobry
1. Dlaczego jest w nas chęć pouczania i dyrygowania innymi?
2. Dlaczego brak nam skromności i pokory?
3. Czy zastanawiasz się nad tym o co prosisz?
I tak na koniec...
Gdy pozostawić ludziom wolność wyboru, z miejsca zaczynają naśladować innych (Albert Pine)
Skomentuj artykuł