Nie bój się, jestem z tobą, kocham cię
Bóg w Wielkim Poście, w czasie naszego trudu i przeżywania świąt, które są o męce, śmierci i w konsekwencji o zmartwychwstaniu, opiera to wszystko na miłości i mówi Ci: nie bój się, jestem z tobą, kocham cię.
Tu przeczytasz dzisiejszą Ewangelię
Komentuje Jan Głąba SJ
Czasem mówi się, że dobro to jedyna rzecz, która mnoży się przy dzieleniu. Dziś w Ewangelii Jezus chce wyświadczyć dobro swoim uczniom: Piotrowi, Jakubowi i Janowi. Zabiera ich na górę i tam wobec nich się przemienia, chcąc umocnić ich w wierze.
Pojawia się Eliasz i Mojżesz, jest również Jezus z lśniącej szacie. Otwiera się również niebo i słychać głos: „to jest mój Syn umiłowany, w nim mam upodobanie”. Paradoksalnie Jezus chciał umocnić wiarę swoich uczniów i dodać im sił. A Ojciec daje Mu coś więcej - nie tylko umacnia wiarę uczniów, ale także umacnia Jezusa w Jego misji i mówi Mu: Synu, kocham Cię. Jakie to jest ważne, że syn słyszy od ojca, że jest kochany. Również Jezus ma do doświadczenie i jest nim silny.
Bóg w Wielkim Poście, w czasie naszego trudu i przeżywania świąt, które są o męce, śmierci i w konsekwencji o zmartwychwstaniu, również opiera to wszystko na miłości i mówi Ci: nie bój się, jestem z tobą, kocham cię.
Skomentuj artykuł