Rytuał nie wystarczy

Rytuał nie wystarczy
(fot. imelda/flickr.com)
Zdzisław Wojciechowski SJ

Prorok Izajasz żył i działał od około 742 do 701 roku przed Chr. W tym okresie królestwo Judy (część dawnego Izraela z czasów Dawida) przeżywało duże trudności polityczne związane z zagrożeniem asyryjskim. Na przeciwdziałaniu owemu zagrożeniu koncentrowała się cała dyplomatyczna i militarna troska elity tego małego państwa.

Wtorek II Tydzień Wielkiego Postu (Iz 1,10.16-20; Mt 23,1-12)

 

W swojej młodości Izajasz przeżył w świątyni mistyczne spotkanie z Bogiem, który objawił mu się jako święty, oczyszczający ludzkie serce z wszelkiego grzechu. Słowo "święty" w odniesieniu do Boga  pojawia się w księdze Izajasza 35 razy. Bóg jest Świętym Izraela. Dlatego Bóg jako święty oczekuje od swego ludu zdecydowanego opowiedzenia się po stronie dobra i sprawiedliwości. Z tej perspektywy prorok dostrzega nie tylko zewnętrzne zagrożenie dla swego narodu, ale także zagrożenie wewnętrzne, wyrażające się przyzwoleniem na niesprawiedliwość w stosunku do uciśnionych, biednych, sierot i wdów.

Izajasz zdaje sobie sprawę, że nie można takiej indywidualnej i społecznej znieczulicy usprawiedliwić, bo ona "obraża" Boga jako Świętego Izraela. Codzienna modlitwa, kult w świątyni jerozolimskiej, przy równoczesnym braku troski o biednych i pokrzywdzonych, jest hipokryzją, naśmiewaniem się z Boga. W wymiarze politycznym taka postawa niczym rak toczy od wewnątrz poczucie solidarności społecznej, a dobro wspólnoty staje się pustą kategorią. Według Izajasza, tu leży prawdziwe zagrożenie dla suwerenności Izraela. Zewnętrzne gry Asyrii, która chce zawładnąć królestwem Judy i pozbawić go  suwerenności, trafiają na podatny grunt przyzwolenia na zło i niesprawiedliwość.

Bóg oczekuje od Izraela dialogu, szczerej rozmowy, przedstawienia swoich racji: "Chodźcie i spór ze Mną wiedzcie". Taka postawa Boga wynika z ducha Przymierza. Bóg zna prawdę o Izraelu, wie, że jest on grzeszny, uparty, niesłuchający swego Pana, podobny do mieszkańców Sodomy i Gomory. Jest mu jednak gotowy przebaczyć wszystkie grzechy, niesprawiedliwości i wiarołomstwo, jeśli tylko zwróci się do Niego, jeśli tylko przestanie czynić zło, a zacznie wspomagać uciśnionego, oddawać słuszność sierocie, stawać w obronie wdowy. Jeśli natomiast Izrael będzie trwać w oporze przeciw Bogu, jeśli Mu nie zawierzy swych spraw, zginie, straci niepodległość, będzie musiał płacić haracz na rzecz zwycięzców.

Dla nas tekst Izajasza może być dobrym punktem wyjścia do wielkopostnego rachunku sumienia. Nie wystarczy dobre wypełnianie religijnego rytuału, dbałość o dobre relacje z Bogiem, czytanie Pisma świętego, jeśli zabranie troski o jakość relacji z bliźnimi. Papierkiem lakmusowym naszej relacji z Bogiem jest konkretne dobro, które czynimy wobec najbardziej pokrzywdzonych w społeczeństwie. W czasach Izajasza byli to uciśnieni, sieroty i wdowy. Pomaganie ma wymiar indywidualny i społeczny, podobnie zresztą jak czynienie zła. Grzech społeczny pojawia się wtedy, gdy pewne rozwiązania prawne, ekonomiczne jednych faworyzują, a drugich skazują na biedę i upośledzenie społeczne; gdy biedny i pokrzywdzony nie ma możliwości dochodzenia swych sprawiedliwych praw w sądzie. Ponadto, dla Izajasza było oczywiste, że suwerenność państwa może być zagrożona nie tylko przez wroga zewnętrznego, ale o wiele dotkliwiej przez wrogów wewnętrznych, czyli tych, którzy za nic mają postawę solidarności z innymi albo w imię swoich interesów czy swej grupy społecznej za nic mają dobro wspólne. Takie osoby i środowiska Bóg wzywa na "dywanik", by przeprowadzić poważną rozmowę. Bóg chce wysłuchać ich argumentów i racji, ale też powiedzieć im o swoich zastrzeżeniach, wskazać na konkretne zło czynione innym.

Zdzisław Wojciechowski SJ, wyświęcony na kapłana w TJ 31.07.1983 roku. Pracował przez 17 lat w różnych ośrodkach akademickich (KUL, Toruń, Szczecin, Warszawa). Od 1993 roku udziela indywidualnych Ćwiczeń Duchowych. Duszpasterz "Małżeńskich Dróg"(www.malzenstwo.pl), Męskich Wspólnot w Połowie Drogi (Gdynia, Gdańsk, Warszawa:www.wpolowiedrogi.pl). Zainteresowania i hobby: Biblia, Judaizm, Katolicka Nauka Społeczna, duchowość ignacjańska, muzyka poważna, teatr, rower, brydż. Aktualnie mieszka w Warszawie na Starym Mieście, pracuje przy Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej (www.laskawa.pl)

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Rytuał nie wystarczy
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.