Tylko ten kto kocha, jest w stanie "ujrzeć i uwierzyć"

fot. Jackson David / Unsplash

Mamy znaki zmartwychwstania: pusty grób, płacz z miłości, aniołów, nierozpoznanego Zmartwychwstałego Jezusa. Tym, co wybudza Marię z "letargu" jest głos Ukochanego, który wezwał ją po imieniu. Miłość daje nam "nowe oczy" do widzenia, bo ma "nowe serce". Ona jest początkiem wiary i poznania Pana.

Słowo na dziś (J 20,11-18)

Z Ewangelii wg św. Jana: Maria Magdalena natomiast stała przed grobem płacząc. A kiedy [tak] płakała, nachyliła się do grobu i ujrzała dwóch aniołów w bieli, siedzących tam, gdzie leżało ciało Jezusa - jednego w miejscu głowy, drugiego w miejscu nóg. I rzekli do niej: «Niewiasto, czemu płaczesz?» Odpowiedziała im: «Zabrano Pana mego i nie wiem, gdzie Go położono». Gdy to powiedziała, odwróciła się i ujrzała stojącego Jezusa, ale nie wiedziała, że to Jezus. Rzekł do niej Jezus: «Niewiasto, czemu płaczesz? Kogo szukasz?» Ona zaś sądząc, że to jest ogrodnik, powiedziała do Niego: «Panie, jeśli ty Go przeniosłeś, powiedz mi, gdzie Go położyłeś, a ja Go wezmę». Jezus rzekł do niej: «Mario!» A ona obróciwszy się powiedziała do Niego po hebrajsku: «Rabbuni», to znaczy: Nauczycielu! Rzekł do niej Jezus: «Nie zatrzymuj Mnie, jeszcze bowiem nie wstąpiłem do Ojca. Natomiast udaj się do moich braci i powiedz im: "Wstępuję do Ojca mego i Ojca waszego oraz do Boga mego i Boga waszego"». Poszła Maria Magdalena oznajmiając uczniom: «Widziałam Pana i to mi powiedział».

Komentarz do Ewangelii (11.04.2023)

Obraz: Ten dzisiejszy fragment rozgrywa się przed grobem, gdzie był pochowany Jezus oraz w Wieczerniku, gdzie Maria oznajmia uczniom paschalną nowinę. W grobie nie ma już ciała Pana. Oczyma wyobraźni zobaczę to wielkanocne spotkanie. Posłucham słów aniołów oraz samego Jezusa, a także świadectwa Marii. To orędzie także dla mnie.

Myśl: Maria Magdalena jest jak biblijna Oblubienica szukająca Oblubieńca. To symbol wspólnoty, która szuka i pragnie odnaleźć swojego Pana. To wielkanocne opowiadanie rozwija się, jak wszystkie inne. Można patrzeć a nie zobaczyć, bo tylko ten, kto kocha, będzie w stanie "ujrzeć i uwierzyć". Mamy znaki zmartwychwstania: pusty grób, płacz z miłości, aniołów, nierozpoznanego Zmartwychwstałego Jezusa. Tym, co wybudza Marię z "letargu" jest głos Ukochanego, który wezwał ją po imieniu. Miłość daje nam "nowe oczy" do widzenia, bo ma "nowe serce". Ona jest początkiem wiary i poznania Pana.

Emocja: Gdzie Go położyłeś, a ja go wezmę. Uczniowie, Maria Magdalena także, dojrzewają do przyjęcia prawdy o zmartwychwstaniu. To jest po ludzku niemożliwe, aby pokonali traumę krzyża, męki i śmierci Pana. Wiara przychodzi jako wezwanie, jako dar i staje się dla ucznia misją.

Wezwanie: Poproszę o łaskę spotkania z Panem. Podziękuję za doświadczenia, w których rozpoznaję, że Jezus wzywa mnie "po imieniu". Gestem lub słowem wyznam Panu swoją miłość.

DEON.PL

Wcześniej duszpasterz akademicki w Opolu; duszpasterz polonijny i twórca Jezuickiego Ośrodka Milenijnego w Chicago; współpracownik L’Osservatore Romano, Studia Inigo, Posłańca Serca Jezusa i Radia Deon oraz Koordynator Modlitwy w drodze i jezuici.pl;

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Tylko ten kto kocha, jest w stanie "ujrzeć i uwierzyć"
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.