W sobotę miał być ślub, zamiast tego w piątek odbył się pogrzeb

W sobotę miał być ślub, zamiast tego w piątek odbył się pogrzeb
(fot. depositphotos.com)
tvn24.pl / ms

"Filip kochał motocykle, więc przygotowywałam mu motocyklowy konwój weselny. Ale zamiast tego będzie konwój pogrzebowy".

Do wypadku doszło pięć dni przed ślubem. Młodzi narzeczeni w ostatnim czasie sporo jeździli samochodem, żeby dopiąć wszystkie sprawy związane z uroczystością. Drogę, na której doszło do nieszczęśliwego zdarzenia, przyszły pan młody dobrze znał, regularnie tamtędy jeździł. 

"Oboje mieli w tym roku zdawać maturę. Filip był niesamowitym, poukładanym gościem. Wcześnie został ojcem, ale świetnie wywiązywał się z tej roli. Po prostu serce pęka" – powiedziała portalowi TVN24 łamiącym się głosem przyjaciółka chłopaka. – "Ślub miał być w sobotę. Filip kochał motocykle, więc przygotowywałam mu motocyklowy konwój weselny. Ale zamiast tego będzie konwój pogrzebowy".

Wypadek miał miejsce na prostym odcinku drogi w Dolnym Młynie niedaleko Bydgoszczy. Młodzi jechali osobowym samochodem, Filip prowadził, z tyłu siedziała jego narzeczona i ich 7-miesięczna córeczka. 

"Mieli minąć się z ciężarówką marki Daf. Jej kierowca zjechał na utwardzone pobocze. Skrzynia ładunkowa uderzyła w konar drzewa – opowiada portalowi TVN24 podkom. Tarkowska. Od ciężarówki oderwały się części, które spadły na osobowy samochód – “Jedna z części przebiła się przez przednią szybę i spowodowała obrażenia u kierowcy” – dodaje policjantka.

Metalowe elementy, które przebiły szybę zatrzymały się tylko na Filipie. Ochronił on swoim ciałem siedzącą z tyłu przyszłą żonę i małą córeczkę. Nie odniosły one żadnych poważnych obrażeń. Filip zginął na miejscu.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Joan Wester Anderson

Czy anioły rzeczywiście są wśród nas? Czy ingerują w nasze życie?

Aby się przekonać, przeczytaj książkę Joan Wester Anderson, która jest nazywana „Anielską Damą”, a na temat aniołów pisze od 1992 roku. W Anielskich drogach,...

Skomentuj artykuł

W sobotę miał być ślub, zamiast tego w piątek odbył się pogrzeb
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.