Ksiądz i seksoholizm. Nie "moralny upadek", ale choroba wymagająca leczenia

Seksoholizm to choroba, która dotyka wszystkich, niezależnie od wieku, płci i powołania. Fot. Canva AI / Deon
Facebook / Mariusz Marszałek / mł

Przy różnego rodzaju historiach seksualnych z udziałem księży często podnosi się temat celibatu. Ale celibat nie jest przyczyną seksoholizmu. Życie w związku również nie chroni przed tym uzależnieniem. Paradoksalnie, wielu świeckich, także niewierzących, seksoholików decyduje się na czasowy lub trwały celibat, widząc w nim najlepszą drogę do trzeźwości seksualnej.

Na swoim facebookowym profilu ks. Mariusz Marszałek SAC publikuje serię wpisów o zdrowiu psychicznym księży pod tytułem "Człowiek w sutannie". Jak sam pisze: bez lukru, bez udawania. Za zgodą autora publikujemy teksty na naszym portalu.

DEON.PL POLECA

 

 

Ta seria powstaje z pragnienia, by mówić o ludzkim obliczu księży otwarcie i z szacunkiem. Bo ksiądz, który cierpi, nie przestaje być pasterzem. Jest częścią Kościoła – jak każdy inny – i również on potrzebuje wsparcia, a czasem… uzdrowienia.

Seksoholizm dotyka wszystkich. Księży także

„Pamiętasz film Requiem for a Dream? Tam każdy bohater miał swój nałóg – narkotyki, telewizję, dietę. Wszystkie wyglądały inaczej, ale kończyły się tak samo: pustką i samotnością. Seksoholizm działa podobnie. Pięknie pokazuje to też film „Shame”, w którym Brandon – młody, atrakcyjny, odnoszący sukcesy mężczyzn – z zewnątrz wygląda na człowieka spełnionego. Ale jego życie wewnętrzne jest więzieniem przymusu erotycznego.

To nie jest historia tylko z ekranu. To także opowieść wielu ludzi wokół nas, w tym niektórych księży. Bo seksoholizm nie wybiera. Dotyka wszystkich: wierzących i niewierzących, ludzi o wysokim morale i tych pogubionych. I jak każdy nałóg – nie pyta o stan cywilny, ale uderza w serce człowieka, który nie radzi sobie z regulacją emocji.

Jak rozpoznać seksoholizm?

Światowa Organizacja Zdrowia wprowadziła diagnozę Compulsive Sexual Behavior Disorder. Objawy muszą utrzymywać się powyżej 6 miesięcy i obejmują:
- utratę kontroli nad zachowaniami seksualnymi,
- intensywne impulsy, fantazje, które dominują nad życiem,
- powtarzanie zachowań pomimo negatywnych konsekwencji,
- używanie seksu do redukcji stresu czy regulacji nastroju,
- istotne cierpienie i zakłócenie codziennego funkcjonowania.

DEON.PL POLECA


Rodzaje seksoholizmu

Seksoholizm ma różne oblicza:
- uzależnienie od pornografii,
- kompulsywna masturbacja,
- uzależnienie od romansów, zakochiwania się i/lub relacji erotycznych,
- cyberseks, sexting, aplikacje randkowe,
- zachowania ryzykowne (np. seks z nieznajomymi, prostytucja).

Celibat nie jest przyczyną seksoholizmu

Przy różnego rodzaju historiach seksualnych z udziałem księży często podnosi się temat celibatu. Ale celibat nie jest przyczyną seksoholizmu. Życie w związku również nie chroni przed tym uzależnieniem. Paradoksalnie, wielu świeckich, także niewierzących, seksoholików decyduje się na czasowy lub trwały celibat, widząc w nim najlepszą drogę do trzeźwości seksualnej.

Kluczem jest formacja do dojrzałego przeżywania seksualności. Seksualność nie jest równoznaczna z erotyką. To energia życia, zdolność do budowania więzi, bliskości, twórczości. Freud w libido widział siłę życiową, która może realizować się w miłości, sztuce, pracy, powołaniu. To perspektywa, której Kościół nie może pomijać, formując kapłanów.

Co utrudnia przyznanie się do problemu?

Największą barierą jest wstyd i lęk przed oceną. Ksiądz zmagający się z seksoholizmem boi się odrzucenia przez wiernych i przełożonych. Nawroty – naturalna część zdrowienia – bywają nagłaśniane przez media i wykorzystywane manipulacyjnie. To prowadzi do izolacji, depresji, a czasem do samobójstwa. Wstyd bywa też „kokonem”, w którym kapłan szuka ulgi w alkoholu czy innych substancjach. Tak tworzą się uzależnienia krzyżowe – jedno uzależnienie karmi drugie, a człowiek coraz bardziej wikła się w sieć nałogów.

Seksoholizm można i trzeba leczyć

Oto kilka sposobów na wyjście z więzienia seksoholizmu:
- terapia uzależnień (CBT, psychodynamiczna, systemowa),
- wspólnoty 12 kroków (SA, SAA),
- praca nad emocjami – uczenie się nowych sposobów radzenia sobie ze stresem i samotnością,
- duchowość – modlitwa, sakramenty, kierownictwo, ale jako wsparcie, nie zamiennik terapii,
- empatyczne, stanowcze towarzyszenie – bez oceniania, bez bagatelizowania.

Seksoholizm nie odbiera wartości ani powołania

Seksoholizm nie odbiera człowiekowi wartości ani powołania. To choroba, która rani serce i duszę, ale nie przekreśla człowieka. Najważniejsza jest odwaga, by nazwać problem i wyjść z izolacji. Nawet w ciemności można doświadczyć, że Bóg nie przestaje kochać – i że krok po kroku prowadzi ku wolności.

Jeśli jesteś księdzem:

– Czy używasz erotyki jako sposobu na rozładowanie napięcia lub samotności?
– Czy potrafisz potraktować swoje trudności nie tylko jako „grzech wstydliwy”, ale jako chorobę wymagającą pomocy?
– Czy rozumiesz, że celibat sam w sobie nie rozwiązuje problemu, ale może być przestrzenią integracji i dojrzewania seksualności?

Jeśli jesteś świeckim:

– Czy umiesz patrzeć na seksoholizm jak na chorobę, a nie tylko „moralny upadek”?
– Czy masz świadomość, że nawrót to część zdrowienia, a nie dowód złej woli?
– Czy nie wpychasz chorego w jeszcze większy wstyd – swoim milczeniem, krytyką lub szyderstwem?
– Czy rozróżniasz seksualność od erotyki – i potrafisz dostrzec w niej także siłę twórczą, więź i dar życia?

Seksoholizm to nie wyrok – to wezwanie do zmierzenia się ze swoją ograniczonością, kruchością, to wezwanie do wejścia na drogę prawdy i wolności. A prawda, choć trudna, zawsze prowadzi ku uzdrowieniu.

---

Tekst pierwotnie opublikowany na facebookowym profilu ks. Mariusza Marszałka SAC, za zgodą autora przedrukowany w DEON.pl. Tytuł i śródtytuły pochodzą od redakcji.

Przeczytaj poprzednie odcinki cyklu:

1. Załamania zdarzają się wszystkim, sutanna przed nimi nie chroni. Ksiądz może być zmęczony, sfrustrowany, cichy

2. Ksiądz może godzinami adorować Najświętszy Sakrament i rozpadać się od środka. O samotności duchownych

3. Wypalenie nie pyta o zawód, płeć czy strój. Wśród księży zdarza się coraz częściej

4. Księża z ADHD. Są kreatywni i spontaniczni, a ludzie ich kochają, ale cena, jaką płacą, jest ogromna

5. Księża nurkują, hodują pszczoły, wspinają się w górach. Czy to znaczy, że mają za dużo wolnego?

6. Depresja księży. Smutek, przygnębienie i rozpacz mogą stać się codziennością także wtedy, gdy nosi się sutannę

7. Ksiądz i alkohol. Gdy kieliszek wypity w samotności zaczyna niszczyć powołanie

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Ksiądz i seksoholizm. Nie "moralny upadek", ale choroba wymagająca leczenia
Komentarze (9)
TB
~Tadeusz Borkowski
29 września 2025, 11:33
Jeżeli uznamy , że kazde zło uczynione przez człowieka jest spowodowane chorobą a więc nie jest winą, bo człowiek nie jest odpowiedizalny za czyny w chorobie to każde zło będzie usprawiedliwone i nie będzie karane i tępione. Gwałciciel Pana dziecka za pieniądze lub rózne znajomości łatwo uzyska zaświadczenie choroby psychicznej . Ukradłem? bo jestem chory , oszukałem? bo jkestem chory itd
EM
~Ewa Maj
28 września 2025, 22:59
Z jednej strony bardzo kibicuję tym zmianom myślenia. Z drugiej strony - idąc tą drogą, trzeba by przemyśleć całe nauczanie i praktykę duszpasterską o "grzechach nieczystych". Bo przecież tu chodzi o seksualność ludzką, nie księżowską.
EN
~Elzbieta Nowak
26 września 2025, 18:23
Kiedys wmawiano nam, że księża są święci. Ludzie już tego nie łykają, więc zmieniono rwtorykę - księża to takie male bidulki, błądzą, trzeba ich zrozumieć.
AE
Anna Elżbieta
30 września 2025, 13:22
Tak, wmawianie ludziom, że księżą są święci jest zdecydowanie niewłaściwe. Natomiast to nie są "małe bidulki", tylko mężczyźni, normalni ludzie z krwi i kości. Mają tak samo skłonności do grzechu jak my. Tak samo muszą walczyć ze swoim egoizmem, z chęcią bycia najlepszym kapłanem, najbardziej chwalonym, przywódcą ludzi. Jedni są całkowicie zanurzeniu w Bogu i w służbie ludziom, inni całe życie muszą walczyć ze swoimi słabościami. Tak samo jak my, świeccy. A po śmierci to Bóg nas oceni, jak ogarnialiśmy nasze życie i co dla nas było najważniejsze.
DR
~Darek Radek
16 października 2025, 02:44
Perwersyjne uproszczenie.
MK
~Marian Kiepski
26 września 2025, 13:17
Księża to najbardziej schorowana grupa zawodowa na świecie.
ES
~Ewa Słota
27 września 2025, 19:18
Ale i także wśród Kapłanów są Wielcy Święci np. Św. Jan Paweł II, Św. O. Pio, Św. Jan Bosko, Św. Wincenty Pallotti. Kapłani i Zakonnicy, to najpiękniejszy Przykład do Świętości. Kapłani z całego wiata. Jak sobie radzili z grzesznością? Modlitwa, modlitwa, modlitwa. Pokora, pokora, pokora. Miłość, miłość miłość - taka do końca taka Ewangeliczna. Można tak? Można i Chwała Panu przez Maryję.
RK
~Ryszard Kubiak
28 września 2025, 16:42
Może warto pomyśleć o jakimś centralnym szpitalu? Coś w stylu szpitala MSWiA?!
DR
~Darek Radek
16 października 2025, 02:48
Podziwiam znawstwo.