Wygnany przez wojnę, wciąż blisko Syryjczyków

Ojciec Zygmunt Kwiatkowski SJ wrócił do Polski ponad rok temu. Wybuch wojny w Syrii zmusił go do tego kroku. Decyzja o powrocie do kraju była trudna, bo w Syrii przebywał ponad trzydzieści lat!

Teraz mieszka we wspólnocie jezuickiej w Łodzi i zajmuje się uchodźcami z Syrii w Polsce i innych krajach. Wielu opuściło Syrię, a teraz potrzebuje pomocy tam, gdzie się znaleźli. Otrzymują pomoc duchową i wsparcie logistyczne. Pomimo swojego wieku, bo o. Zygmunt Kwiatkowski SJ w tym roku kończy siedemdziesiątkę, oprócz pracy w parafii, zaczyna tworzyć zupełnie nowe dzieła.

W październiku 2014 r. przyjechał do Łodzi biskup z Syrii, który poświęcił miejsce przechowywania relikwii św. Szarbela w kaplicy przy kościele Jezuitów w Łodzi. Odmówił też w tym miejscu modlitwę "Ojcze nasz" w języku Pana Jezusa, czyli po aramejsku. Św. Szarbel jest jedynym świętym Libanu, bardzo czczony na Bliskim Wschodzie. Dziś za jego przyczyną jest bardzo wiele uzdrowień. Wielu uważa, że ten święty jest teraz tak bardzo aktywny, ponieważ upomina się o modlitwę za pokój na Bliskim Wschodzie. Od października o. Zygmunt co tydzień (w każdy czwartek) prowadzi Msze święte "Szarbelowe" z błogosławieństwem relikwiami św. Szarbela i namaszczeniem jego olejem. Te Msze święte gromadzą każdorazowo kilkaset osób.

W tym roku o. Zygmunt zorganizował rekolekcje dla Syryjczyków rozsianych po całym świecie. Jak to zrobił? Oczywiście za pośrednictwem Internetu! Rekolekcje nagrała telewizja internetowa Archidiecezji Łódzkiej. Ich popularność pokazuje, że uchodźcy właśnie tego potrzebowali.