Przepraszam za porównanie, ale wydaje mi się, że dla wielu ludzi Jan Paweł II jest taką bardzo cenną maskotką - powiedział kiedyś ks. Pawlukiewicz. Mocne, ale prawdziwe.
Przyjeżdżał zazwyczaj na krótko. Mama zawsze piekła dla niego chleb, aby mógł go wziąć ze sobą do Warszawy - niezwykła rozmowa w domu, w którym wychował się ksiądz Jerzy Popiełuszko.
Jacek Święcki
Dla Jana XXIII nierozwiązywalne po ludzku sprawy są tylko znakiem zapowiadającym przyjście Pana. Nie tyle z gotowymi rozwiązaniami, ile z osobistym wezwaniem do kolejnej misji.
Jacek Święcki
Jan XXIII był zupełnie normalnym człowiekiem. Skąd się więc nagle wzięło aż tylu ludzi żywiących do niego tak głęboką cześć, że Kościół zdecydował się obdarzyć go chwałą ołtarzy?
Bernard Martelet
Paul Claudel napisał o Rodzinie z Nazaretu: "To tylko troje biednych ludzi, którzy się kochają; i to oni zmienią oblicze ziemi". To krótkie zdanie pod postacią paradoksu ukrywa głęboką prawdę. Aby zrozumieć je lepiej, należy umieścić je w czasie teraźniejszym.
s.Daria Klich OSU
27 stycznia siostry urszulanki obchodzą uroczystość św. Anieli Merici, swej Matki i fundatorki. Chociaż urszulanki są w Polsce znane, ich fundatorka - stosunkowo mało poza kręgami urszulańskimi.
Ewangelia niedzieli Chrztu Pańskiego opisuje zdarzenie mające miejsce 30 lat po narodzeniu Jezusa. Przez tak długi czas żył On w ukryciu wypełniając proste czynności, pracując, wypoczywając, poznając najbliższe otoczenie i ludzi. Jezus wszedł w całą tę rzeczywistość, która nam czasem bardzo ciąży, mianowicie w naszą szarą codzienność, w doświadczenie przemijanie dnia za dniem, w monotonię powtarzających się czynności. Najpierw jako dziecko, potem chłopiec a następnie mężczyzna, zastanawiał się na tym, czego od Niego oczekuje Bóg.
Wydarzenie rzezi Niewiniątek wspominane jest w Kościele 28 grudnia, w oktawie Bożego Narodzenia. W swej najgłębszej wymowie pozostaje ono wciąż aktualną przestrogą. Jest wezwaniem do czujności i uważnej troski o każde ludzkie życie.
KAI / psd
Św. Mikołaj, biskup Myry, należy do najbardziej znanych i czczonych świętych, i to zarówno przez katolików, jak i prawosławnych. To do jego grobu w Bari Urban II zwołał w 1098 r. synod, na którym próbowano znieść podziały w chrześcijaństwie. Do dziś ten starożytny biskup jest ukochanym świętym dzieci, kojarzonym z wymarzonymi prezentami pod choinką. Jego wspomnienie przypada według kalendarza gregoriańskiego 6 grudnia, a w kalendarzu juliańskim - w 13 dni później oraz 9 (22) maja.
Ojciec Michał Pro SJ szedł na miejsce kaźni bardzo spokojny. Po drodze powiedział wszystkim, że im przebacza. W ręku ściskał krzyżyk, który otrzymał w jezuickim nowicjacie oraz różaniec. Poprosił o możliwość modlitwy na klęczkach. Następnie wstał nie pozwalając zawiązać sobie oczu. Rozłożywszy ręce na krzyż zdążył jeszcze krzyknąć: "Niech żyje Chrystus Król!".
Trzy pytania i garść ćwiczeń, którą mogą pomóc nam - świeckim - zrozumieć, czym jest świętość.
Listopad. Rok szkolny i akademicki trwają w najlepsze. Tymczasem 13 listopada w Kościele Katolickim obchodzimy liturgiczne wspomnienie św. Stanisława Kostki SJ, patrona dzieci i młodzieży. Ale moment - czy tego wspomnienia już nie było…?
Albert Wielki to genialny chrześcijański myśliciel żyjący w XIII wieku. Należy go zaliczyć do najwybitniejszych twórców średniowiecznej nauki. Postulował autonomię rozumu w budowaniu filozofii. Uważał, że właśnie w ten sposób może najlepiej przysłużyć się obronie chrześcijańskiej wiary.
W wieku zaledwie siedmiu lat, po spowiedzi i przyjęciu Komunii świętej, postanowiła pracować nad sobą i opanować swój trudny charakter, wcześniej była nieznośną, rozkapryszoną dziewczynką, wybuchającą niepohamowana złością. O dniu, w którym przyjęła Pana do siebie, napisała w swoim Dzienniczku: "Moja dusza stała się mieszkaniem Boga, Pan posiadł me serce. O, święty, piękny dniu, kiedy Jezus wszedł do mnie i w głębi duszy pozwolił mi usłyszeć swój Głos…"
5 listopada wszyscy jezuici na całym świecie biegną myślą do nieba, by dziękować Bogu za swoich 50 świętych (33 to męczennicy) i ok. 180 błogosławionych Współbraci, którzy w ciągu 469 lat trwania zakonu zostali uznani przez Kościół za godnych chwały ołtarzy. Jest ich bardzo wielu, tworzą wielki zastęp przed Bożym Majestatem, na którego czele stoi nasz Założyciel i pierwszy Generał św. Ignacy Loyola (1491-1556).
Przyszedł na świat w Oławie (Polska) w 1875 roku w dość zamożnej rodzinie kupieckiej. Jego rodzice byli aktywnie zaangażowani w swojej parafii i w różnych stowarzyszeniach katolickich. Po zakończeniu studiów filozoficzno-teologicznych w Innsbrucku i we Wrocławiu, w wieku 24 lat został wyświęcony na kapłana. Pracował jako duszpasterz najpierw w Nysie a następnie w Berlinie, gdzie był proboszczem katedry berlińskiej pod wezwaniem św. Jadwigi. Gdy w Niemczech w latach trzydziestych XX wieku nasilał się terror narodowego socjalizmu i rosło prześladowanie Żydów i chrześcijan, odważnie zaczął stawiać duchowy opór, za co został dwa razy skazany na ciężkie więzienie. Po dwóch latach pozbawienia wolności mocno podupadł na zdrowiu. Aresztowany powtórnie w październiku 1943 roku, umarł w drodze do obozu koncentracyjnego w Dachau.
Joanna Petry-Mroczkowska
Jej odwaga przejawiała się na wiele sposobów. Kiedy, na przykład, zaistniała pilna potrzeba katechizacji, a w danej miejscowości nie było szkoły, Mary nie zawahała się poprosić o lokum w bogatej rezydencji.
Joanna Petry-Mroczkowska
Nigdy nie dowiemy się, co działo się w więzieniu i w duszy Joanny w czasie tych kilkudziesięciu ostatnich godzin maja. Przypuszczalnie wtedy dorosła do najtrudniejszego heroizmu.
Karol Wojtyła to Wojownik. Nie twardziel i nad-człowiek, ale ktoś, kto zmagał się z codzienną rzeczywistością. Przede wszystkim na modlitwie, która Go kosztowała tyle, co każdego z nas.
Dziś kalendarz liturgiczny wspomina również drugiego jezuickiego świętego - francuskiego, świeckiego brata zakonu - Jana de Lalande - męczennika, misjonarza w Kanadzie.
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}