W dniu 2 października Kościół oddaje cześć świętym Aniołom Stróżom. Choć obecność aniołów stróżów kojarzona jest z obrazami z dzieciństwa, to jednak ich istnienie i obecność jest istotnym elementem wiary. Aniołowie to istoty duchowe, stworzone przez Boga dla Jego chwały i ku pomocy ludziom. Każdy z nas ma swojego anioła opiekuna. Ta opieka trwa przez całe życie.
W dniu 2 października Kościół oddaje cześć świętym Aniołom Stróżom. Choć obecność aniołów stróżów kojarzona jest z obrazami z dzieciństwa, to jednak ich istnienie i obecność jest istotnym elementem wiary. Aniołowie to istoty duchowe, stworzone przez Boga dla Jego chwały i ku pomocy ludziom. Każdy z nas ma swojego anioła opiekuna. Ta opieka trwa przez całe życie.
Deon.pl
„W tym czasie uczniowie przystąpili do Jezusa z zapytaniem: »Kto właściwie jest największy w królestwie niebieskim?« On przywołał dziecko, postawił je przed nimi i rzekł: »Zaprawdę, powiadam wam: Jeśli się nie odmienicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego. Kto się więc uniży jak to dziecko, ten jest największy w królestwie niebieskim. I kto by przyjął jedno takie dziecko w imię moje, Mnie przyjmuje« - czytamy w dzisiejszych czytaniach.
„W tym czasie uczniowie przystąpili do Jezusa z zapytaniem: »Kto właściwie jest największy w królestwie niebieskim?« On przywołał dziecko, postawił je przed nimi i rzekł: »Zaprawdę, powiadam wam: Jeśli się nie odmienicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego. Kto się więc uniży jak to dziecko, ten jest największy w królestwie niebieskim. I kto by przyjął jedno takie dziecko w imię moje, Mnie przyjmuje« - czytamy w dzisiejszych czytaniach.
Chcemy mieć jak najlepsze życie. Marzymy o ideałach. Chcielibyśmy, żeby ci, którzy są w naszym otoczeniu byli mądrzy, roztropni i spójni w tym, co mówią i jak żyją. Oczekujemy tego od ludzi, którzy mają jakąś odpowiedzialność, także od ludzi Kościoła. Sami chcemy być/pokazywać się w swojej ‘najlepszej wersji’. To są dobre marzenia, właściwe cele. Czasami jednak mogą stać się swego rodzaju ‘pułapką ideału’, który, jeśli jest trudny do osiągnięcia, powoduje niemałe szkody w naszym życiu osobistym i społecznym.
Chcemy mieć jak najlepsze życie. Marzymy o ideałach. Chcielibyśmy, żeby ci, którzy są w naszym otoczeniu byli mądrzy, roztropni i spójni w tym, co mówią i jak żyją. Oczekujemy tego od ludzi, którzy mają jakąś odpowiedzialność, także od ludzi Kościoła. Sami chcemy być/pokazywać się w swojej ‘najlepszej wersji’. To są dobre marzenia, właściwe cele. Czasami jednak mogą stać się swego rodzaju ‘pułapką ideału’, który, jeśli jest trudny do osiągnięcia, powoduje niemałe szkody w naszym życiu osobistym i społecznym.
„Nie chcę!” Drugi syn odpowiada szorstko i nie dodaje ‘panie’, jak pierwszy. Jego opamiętanie się znaczy nie tyle ‘nawrócenie’, co ‘zmianę zdania’. Chodzi nie o poczucie ‘bycia upartym przy swoim’, ale zdolnym do przyjęcia innego punktu widzenia, „odwaga wystąpienia przeciwko sobie”.
„Nie chcę!” Drugi syn odpowiada szorstko i nie dodaje ‘panie’, jak pierwszy. Jego opamiętanie się znaczy nie tyle ‘nawrócenie’, co ‘zmianę zdania’. Chodzi nie o poczucie ‘bycia upartym przy swoim’, ale zdolnym do przyjęcia innego punktu widzenia, „odwaga wystąpienia przeciwko sobie”.
Zbyt młoda i chorowita … to był problem dla ludzi, ale nie dla Boga. Została najmłodszym Doktorem Kościoła, choć nigdy nie odbyła studiów teologicznych. Jest patronką misji, choć na nie nigdy nie pojechała. Chciała być świętą … i nią została. Mistrzyni życia duchowego – Teresa od Dzieciątka Jezus – święta, która żyła wielkimi pragnieniami. Kościół wspomina ją 1 października.
Zbyt młoda i chorowita … to był problem dla ludzi, ale nie dla Boga. Została najmłodszym Doktorem Kościoła, choć nigdy nie odbyła studiów teologicznych. Jest patronką misji, choć na nie nigdy nie pojechała. Chciała być świętą … i nią została. Mistrzyni życia duchowego – Teresa od Dzieciątka Jezus – święta, która żyła wielkimi pragnieniami. Kościół wspomina ją 1 października.
Święty Hieronim, ojciec Kościoła zachodniego, doktor Kościoła, którego wspominamy w liturgii 30 września. Zostawił nam dwie ważne rzeczy. Pierwsza, to „zdanie - klucz” do świata wiary: „Nieznajomość Pisma Świętego to nieznajomość Chrystusa". Druga, to „drzwi” przez, które należy wejść, czyli przekład Pisma Świętego zwany Wulgatą. A ten przez wieki uznawano za oficjalny tekst Biblii Kościoła katolickiego i nadal pozostaje ważnym punktem odniesienia.
Święty Hieronim, ojciec Kościoła zachodniego, doktor Kościoła, którego wspominamy w liturgii 30 września. Zostawił nam dwie ważne rzeczy. Pierwsza, to „zdanie - klucz” do świata wiary: „Nieznajomość Pisma Świętego to nieznajomość Chrystusa". Druga, to „drzwi” przez, które należy wejść, czyli przekład Pisma Świętego zwany Wulgatą. A ten przez wieki uznawano za oficjalny tekst Biblii Kościoła katolickiego i nadal pozostaje ważnym punktem odniesienia.
Lęk jest doświadczeniem człowieka od raju. Uczestniczymy w adamowym: "Przestraszyłem się". Ten lęk jest konsekwencją wątpliwości i nieznajomości Boga. Obawiamy się "odpowiedzi" - Jego wymagań, zamykając się we własnych ciemnościach, nie patrząc, co Jezus ostatecznie czyni.
Lęk jest doświadczeniem człowieka od raju. Uczestniczymy w adamowym: "Przestraszyłem się". Ten lęk jest konsekwencją wątpliwości i nieznajomości Boga. Obawiamy się "odpowiedzi" - Jego wymagań, zamykając się we własnych ciemnościach, nie patrząc, co Jezus ostatecznie czyni.
Pismo święte ukazuje ich jako istoty duchowe, niecielesne. Są sługami i wysłannikami Boga, wykonują Jego rozkazy. Słuchają Bożego głosu i kontemplują oblicze Boga. Nazywamy ich aniołami. Jako stworzenia duchowe posiadają rozum i wolę. Są stworzeniami osobowymi i nieśmiertelnymi. Ze swej istoty są różne od ludzi. Nie są bogami, ale są doskonalsze od wszystkich stworzeń widzialnych. 29 września Kościół wspomina świętych Archaniołów Michała, Gabriela i Rafała.
Pismo święte ukazuje ich jako istoty duchowe, niecielesne. Są sługami i wysłannikami Boga, wykonują Jego rozkazy. Słuchają Bożego głosu i kontemplują oblicze Boga. Nazywamy ich aniołami. Jako stworzenia duchowe posiadają rozum i wolę. Są stworzeniami osobowymi i nieśmiertelnymi. Ze swej istoty są różne od ludzi. Nie są bogami, ale są doskonalsze od wszystkich stworzeń widzialnych. 29 września Kościół wspomina świętych Archaniołów Michała, Gabriela i Rafała.
Deon.pl
Bóg zna nas lepiej niż my siebie. Jego wiedza o nas jest dla nas dobra. Choć często obawiamy się tych, którzy znają nas na wylot, wiedza Boga o nas nam jednak nie zagraża.
Bóg zna nas lepiej niż my siebie. Jego wiedza o nas jest dla nas dobra. Choć często obawiamy się tych, którzy znają nas na wylot, wiedza Boga o nas nam jednak nie zagraża.
Wacław I, nazywany ‘wiecznym’ księciem Czech, bardzo ściśle związany z historią Polski, umarł śmiercią męczeńską w młodym wieku. Odważnie krzewił chrześcijaństwo. Dbał o sprawiedliwość, szczególnie wobec wdów i sierot. Jako młody władca był wierny nauczaniu Ewangelii, które otrzymał od swojej świętej babci, także jak on męczennicy. Kościół wspomina św. Wacława w liturgii 28 września.
Wacław I, nazywany ‘wiecznym’ księciem Czech, bardzo ściśle związany z historią Polski, umarł śmiercią męczeńską w młodym wieku. Odważnie krzewił chrześcijaństwo. Dbał o sprawiedliwość, szczególnie wobec wdów i sierot. Jako młody władca był wierny nauczaniu Ewangelii, które otrzymał od swojej świętej babci, także jak on męczennicy. Kościół wspomina św. Wacława w liturgii 28 września.
Król Herod uosabia niewierny i cudzołożny lud Boży. Odrzuca znaki i posłanników Boga. Z pozoru "słyszy o wszystkim" i chce "zobaczyć" Jezusa, ale ostatecznie wyszydza Go i pozwala na zabicie. Postawa Heroda jest dla nas wielką przestrogą.
Król Herod uosabia niewierny i cudzołożny lud Boży. Odrzuca znaki i posłanników Boga. Z pozoru "słyszy o wszystkim" i chce "zobaczyć" Jezusa, ale ostatecznie wyszydza Go i pozwala na zabicie. Postawa Heroda jest dla nas wielką przestrogą.
Wincenty a Paulo doświadczył ubóstwa. Musiał zarabiać na swoje utrzymanie. W młodym wieku przyjął święcenia kapłańskie. Porwany przez tureckich piratów i sprzedany, przez dwa lata był w niewoli w Afryce. Odzyskawszy wolność, chciał zrobić karierę i wszystko osiągnąć własnymi siłami aż do pewnego zimowego dnia, kiedy wysłuchał spowiedzi z życia umierającego człowieka. Ona otworzyła mu oczy… Kościół wspomina go w liturgii 27 września.
Wincenty a Paulo doświadczył ubóstwa. Musiał zarabiać na swoje utrzymanie. W młodym wieku przyjął święcenia kapłańskie. Porwany przez tureckich piratów i sprzedany, przez dwa lata był w niewoli w Afryce. Odzyskawszy wolność, chciał zrobić karierę i wszystko osiągnąć własnymi siłami aż do pewnego zimowego dnia, kiedy wysłuchał spowiedzi z życia umierającego człowieka. Ona otworzyła mu oczy… Kościół wspomina go w liturgii 27 września.
Wyjść i głosić Ewangelię. Polecenia, jakie Jezus daje uczniom, mogą wydawać się zbyt wielkie do ich możliwości. Oni jednak mają obowiązek ‘iść’, ‘głosić Ewangelię’, ‘przeżywać wspólnie Eucharystię’, dzielić się chlebem i życiem – ‘uzdrawiać’, bo do tego zostali uzdolnieni.
Wyjść i głosić Ewangelię. Polecenia, jakie Jezus daje uczniom, mogą wydawać się zbyt wielkie do ich możliwości. Oni jednak mają obowiązek ‘iść’, ‘głosić Ewangelię’, ‘przeżywać wspólnie Eucharystię’, dzielić się chlebem i życiem – ‘uzdrawiać’, bo do tego zostali uzdolnieni.
Deon.pl
Przynależność do rodziny Jezusa nie jest zastrzeżona dla nielicznych. Jest otwarta na wszystkich i polega na ‘przyjęciu Słowa’. Ewangelista podkreśla ‘słuchanie’ i ‘wprowadzanie w czyn’ usłyszanego Słowa. To nas czyni bliskimi Pana. Spotykamy Go przez ‘słuchanie’ Jego Słowa, a przez ‘wypełnianie go’ stajemy się ‘matką i braćmi’ Jezusa.
Przynależność do rodziny Jezusa nie jest zastrzeżona dla nielicznych. Jest otwarta na wszystkich i polega na ‘przyjęciu Słowa’. Ewangelista podkreśla ‘słuchanie’ i ‘wprowadzanie w czyn’ usłyszanego Słowa. To nas czyni bliskimi Pana. Spotykamy Go przez ‘słuchanie’ Jego Słowa, a przez ‘wypełnianie go’ stajemy się ‘matką i braćmi’ Jezusa.
"Nie ma nic tajemnego, co nie wyjdzie na jaw". Te wersety mogą przerażać. Naznaczeni totalitarną inwigilacją, pozbawiani prywatności, boimy się tych słów. Ale to jest "pokusa". Bo tym, co w Ewangelii jest "ukryte" to "tajemnice królestwa" objawiane uczniom i pozostałym. To nie zagrożenie a zachęta do uważności i otwartości na Słowo Pana.
"Nie ma nic tajemnego, co nie wyjdzie na jaw". Te wersety mogą przerażać. Naznaczeni totalitarną inwigilacją, pozbawiani prywatności, boimy się tych słów. Ale to jest "pokusa". Bo tym, co w Ewangelii jest "ukryte" to "tajemnice królestwa" objawiane uczniom i pozostałym. To nie zagrożenie a zachęta do uważności i otwartości na Słowo Pana.
Jako jeden z pierwszych wprowadzał do liturgii język polski poprzez kazania i utwory poetyckie. Przypisywane jest mu autorstwo wielu pieśni religijnych. Układał je i uczył śpiewać. To on ma być autorem bardzo popularnych Godzinek o Niepolanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny – „Zacznijcie wargi nasze chwalić Pannę świętą…” 25 września wspominamy błogosławionego Władysława z Gielniowa, z zakonu bernardynów.
Jako jeden z pierwszych wprowadzał do liturgii język polski poprzez kazania i utwory poetyckie. Przypisywane jest mu autorstwo wielu pieśni religijnych. Układał je i uczył śpiewać. To on ma być autorem bardzo popularnych Godzinek o Niepolanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny – „Zacznijcie wargi nasze chwalić Pannę świętą…” 25 września wspominamy błogosławionego Władysława z Gielniowa, z zakonu bernardynów.
W ostatnich dniach jesteśmy zalewani wiadomościami o skandalicznym wydarzeniu na jednej z parafii w Dąbrowie Górniczej. Zamieszani są księża z diecezji sosnowieckiej oraz bliżej nie określona ilość osób, których tożsamości nie znamy, a policja wyjaśniając sprawę, na razie tego nie upubliczniła. Jest tam jakiś wątek obyczajowy, mówi się nawet o ‘orgii’ homoseksualnej, jest też problem nieudzielenia właściwej pomocy medycznej w zagrożeniu czyjegoś życia.
W ostatnich dniach jesteśmy zalewani wiadomościami o skandalicznym wydarzeniu na jednej z parafii w Dąbrowie Górniczej. Zamieszani są księża z diecezji sosnowieckiej oraz bliżej nie określona ilość osób, których tożsamości nie znamy, a policja wyjaśniając sprawę, na razie tego nie upubliczniła. Jest tam jakiś wątek obyczajowy, mówi się nawet o ‘orgii’ homoseksualnej, jest też problem nieudzielenia właściwej pomocy medycznej w zagrożeniu czyjegoś życia.
Pochodziła z arystokratycznego rodu, ale po nawróceniu przez św. Pawła odrzuciła małżeństwo z poganinem i odważnie, pomimo prześladowań, wyznawała wiarę w Jezusa. Św. Tekla to, według niektórych żywotów świętych, pierwsza kobieta zamęczona ze względu na wiarę w Chrystusa, którą znamy z imienia. Kościół wspomina ją w liturgii 24 września.
Pochodziła z arystokratycznego rodu, ale po nawróceniu przez św. Pawła odrzuciła małżeństwo z poganinem i odważnie, pomimo prześladowań, wyznawała wiarę w Jezusa. Św. Tekla to, według niektórych żywotów świętych, pierwsza kobieta zamęczona ze względu na wiarę w Chrystusa, którą znamy z imienia. Kościół wspomina ją w liturgii 24 września.
„Patrzcie, jaką zdobył sławę, jaką zgromadził rzeszę wokół siebie! Ale dlaczego? Może dlatego, że był filozofem? Może mędrcem? Może dlatego, że miał jakieś środki do dyspozycji? Bynajmniej – dlatego, że pokornie odprawiał Mszę św., spowiadał od rana do wieczora i dlatego że - aż trudno to wypowiedzieć – na wzór naszego Pana był naznaczony stygmatami. Był mężem modlitwy i cierpienia.” Tak o świętym, którego Kościół wspomina 23 września, mówił papież Paweł VI.
„Patrzcie, jaką zdobył sławę, jaką zgromadził rzeszę wokół siebie! Ale dlaczego? Może dlatego, że był filozofem? Może mędrcem? Może dlatego, że miał jakieś środki do dyspozycji? Bynajmniej – dlatego, że pokornie odprawiał Mszę św., spowiadał od rana do wieczora i dlatego że - aż trudno to wypowiedzieć – na wzór naszego Pana był naznaczony stygmatami. Był mężem modlitwy i cierpienia.” Tak o świętym, którego Kościół wspomina 23 września, mówił papież Paweł VI.
„Uczniowie wypytywali Go”. Ważne jest, by zadawać właściwe pytania i we właściwy sposób. Tylko ten dochodzi do prawdziwego poznania, kto pyta i słucha odpowiedzi. Mówi się, że „najbardziej głuchy jest ten, co nie chce usłyszeć”. To jest zaproszenie do słuchania.
„Uczniowie wypytywali Go”. Ważne jest, by zadawać właściwe pytania i we właściwy sposób. Tylko ten dochodzi do prawdziwego poznania, kto pyta i słucha odpowiedzi. Mówi się, że „najbardziej głuchy jest ten, co nie chce usłyszeć”. To jest zaproszenie do słuchania.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}