‘Błogosławieni, którzy słuchają słowa Bożego i zachowują je’. To, co jest najważniejsze to przyjęcie Słowa i życie nim. Nie ‘fizyczna bliskość’ albo mistyczne doświadczenia, ale przyjęcie Słowa Bożego, ‘słuchanie Go’ i dawanie świadectwa.
‘Błogosławieni, którzy słuchają słowa Bożego i zachowują je’. To, co jest najważniejsze to przyjęcie Słowa i życie nim. Nie ‘fizyczna bliskość’ albo mistyczne doświadczenia, ale przyjęcie Słowa Bożego, ‘słuchanie Go’ i dawanie świadectwa.
Zginął w obozie koncentracyjnym Auschwitz, oddając życie za współwięźnia. Kościół wspomina św. Maksymiliana Marię Kolbego 14 sierpnia. Pobożność maryjna charakteryzowała jego życie duchowe od najmłodszych lat. Matka Boża była przewodniczką po jego młodzieńczych duchowych szlakach. W widzeniu ‘dwóch koron’, jakie mu przedstawiała, poznał i wybrał swoje powołanie i przeznaczenie. Był przedsiębiorczy i konsekwentnie realizował swoje duchowe wizje. 
Zginął w obozie koncentracyjnym Auschwitz, oddając życie za współwięźnia. Kościół wspomina św. Maksymiliana Marię Kolbego 14 sierpnia. Pobożność maryjna charakteryzowała jego życie duchowe od najmłodszych lat. Matka Boża była przewodniczką po jego młodzieńczych duchowych szlakach. W widzeniu ‘dwóch koron’, jakie mu przedstawiała, poznał i wybrał swoje powołanie i przeznaczenie. Był przedsiębiorczy i konsekwentnie realizował swoje duchowe wizje. 
‘Wolność chrześcijanina (syna)’. Nie polega ona na rygorystycznym przestrzeganiu przepisów, także tych religijnych ani na ich pomijaniu czy łamaniu. Pełnym wypełnieniem prawa jest ‘wolność miłowania brata’, czyli ‘budowanie drugiego’, „a nie przyczynianie się do jego upadku”.
‘Wolność chrześcijanina (syna)’. Nie polega ona na rygorystycznym przestrzeganiu przepisów, także tych religijnych ani na ich pomijaniu czy łamaniu. Pełnym wypełnieniem prawa jest ‘wolność miłowania brata’, czyli ‘budowanie drugiego’, „a nie przyczynianie się do jego upadku”.
Kościół jest ‘per tutti, tutti, tutti’, przypominał z naciskiem papież Franciszek na jednym z pierwszych spotkań z młodzieżą w Lizbonie. Dla wielu te słowa tchną przesadą i krytykują papieża za zbytni ‘liberalizm’, za próbę zerwania z tradycyjną dyscypliną kościelną, za dzisiejsze tak modne ‘lajtowe’ chrześcijaństwo. Ale czy jest to słuszne?
Kościół jest ‘per tutti, tutti, tutti’, przypominał z naciskiem papież Franciszek na jednym z pierwszych spotkań z młodzieżą w Lizbonie. Dla wielu te słowa tchną przesadą i krytykują papieża za zbytni ‘liberalizm’, za próbę zerwania z tradycyjną dyscypliną kościelną, za dzisiejsze tak modne ‘lajtowe’ chrześcijaństwo. Ale czy jest to słuszne?
Poncjan był pierwszym papieżem w historii, który abdykował z urzędu następcy św. Piotra. Hipolit był już wtedy przez wiele lat w konflikcie z papieżem i był pierwszym w historii antypapieżem. Połączyło ich prześladowanie i zesłanie na katorżniczą pracę na ‘wyspie śmierci’, jak nazywano wtedy Sardynię. Zginęli jako męczennicy. 13 sierpnia Kościół wspomina świętych Poncjana, papieża i Hipolita.
Poncjan był pierwszym papieżem w historii, który abdykował z urzędu następcy św. Piotra. Hipolit był już wtedy przez wiele lat w konflikcie z papieżem i był pierwszym w historii antypapieżem. Połączyło ich prześladowanie i zesłanie na katorżniczą pracę na ‘wyspie śmierci’, jak nazywano wtedy Sardynię. Zginęli jako męczennicy. 13 sierpnia Kościół wspomina świętych Poncjana, papieża i Hipolita.
‘Przestraszyli się’ – ‘to jakaś zjawa!’ W obliczu ciemności nocy, nawałnicy, wzburzonej wody, uczniowie są przerażeni i targani strachem. Nie mają nadziei zbawienia, mieszają rzeczywistość z własnymi urojeniami. Ocalenie przychodzi przez wodę (Chrzest), o świcie, jak w poranek zmartwychwstania.
‘Przestraszyli się’ – ‘to jakaś zjawa!’ W obliczu ciemności nocy, nawałnicy, wzburzonej wody, uczniowie są przerażeni i targani strachem. Nie mają nadziei zbawienia, mieszają rzeczywistość z własnymi urojeniami. Ocalenie przychodzi przez wodę (Chrzest), o świcie, jak w poranek zmartwychwstania.
Joanna Franciszka Fremyot de Chantal pochodziła ze szlacheckiego domu. Była doskonale wykształcona. Wydana za mąż za barona. Miała kilkoro dzieci. Gdy owdowiała, współorganizowała zgromadzenie zakonne i została jego przełożoną… Dzieło jej życia – kontemplacyjne zgromadzenie wizytek jest ciągle żywą wspólnotą w Kościele. W liturgii wspominamy ją 12 sierpnia.
Joanna Franciszka Fremyot de Chantal pochodziła ze szlacheckiego domu. Była doskonale wykształcona. Wydana za mąż za barona. Miała kilkoro dzieci. Gdy owdowiała, współorganizowała zgromadzenie zakonne i została jego przełożoną… Dzieło jej życia – kontemplacyjne zgromadzenie wizytek jest ciągle żywą wspólnotą w Kościele. W liturgii wspominamy ją 12 sierpnia.
Wiara ‘przesuwa góry’. Jezus daje tę wskazówkę uczniom po zejściu z ‘góry przemienienia’. Wiara przesuwa góry nierozpoznania Boga, głuchoty na Jego słowo. Ale to jednocześnie wiara przesuwa ‘tę górę przemienienia’ tam, gdzie potrzebujemy doświadczyć bliskości Boga, gdzie potrzebujemy usłyszeć: „Jego słuchajcie!”.
Wiara ‘przesuwa góry’. Jezus daje tę wskazówkę uczniom po zejściu z ‘góry przemienienia’. Wiara przesuwa góry nierozpoznania Boga, głuchoty na Jego słowo. Ale to jednocześnie wiara przesuwa ‘tę górę przemienienia’ tam, gdzie potrzebujemy doświadczyć bliskości Boga, gdzie potrzebujemy usłyszeć: „Jego słuchajcie!”.
Zafascynował ją przykład św. Franciszka z Asyżu. Była wtedy młodą dziewczyną. Postanowiła stać się siostrą dla braci franciszkanów. Założyła tzw. II zakon franciszkański. 11 sierpnia Kościół wspomina św. Klarę. Czczona jest m.in. jako ‘patronka telewizji’, choć żyła kilka wieków przed tym, nim ją wynaleziono.
Zafascynował ją przykład św. Franciszka z Asyżu. Była wtedy młodą dziewczyną. Postanowiła stać się siostrą dla braci franciszkanów. Założyła tzw. II zakon franciszkański. 11 sierpnia Kościół wspomina św. Klarę. Czczona jest m.in. jako ‘patronka telewizji’, choć żyła kilka wieków przed tym, nim ją wynaleziono.
Krzyż jest "zgorszeniem" dla wszystkich. Nawet najbliżsi uczniowie nie będą umieli zdać tego egzaminu, kiedy przyjdzie.
Krzyż jest "zgorszeniem" dla wszystkich. Nawet najbliżsi uczniowie nie będą umieli zdać tego egzaminu, kiedy przyjdzie.
Wawrzyniec należy do najpopularniejszych świętych starożytności chrześcijańskiej. Sławę zyskał znosząc okrutną i męczeńską śmierć. Był diakonem w rzymskim Kościele. Powierzono mu administrację dóbr kościelnych, szczególnie dbałość o ubogich. Zamęczony został za czasów cesarza Waleriana. Kościół oddaje mu cześć w liturgii 10 sierpnia. Jego imię wymienia się w tak zwanym Kanonie Rzymskim w czasie Mszy św.
Wawrzyniec należy do najpopularniejszych świętych starożytności chrześcijańskiej. Sławę zyskał znosząc okrutną i męczeńską śmierć. Był diakonem w rzymskim Kościele. Powierzono mu administrację dóbr kościelnych, szczególnie dbałość o ubogich. Zamęczony został za czasów cesarza Waleriana. Kościół oddaje mu cześć w liturgii 10 sierpnia. Jego imię wymienia się w tak zwanym Kanonie Rzymskim w czasie Mszy św.
Deon.pl
W święto św. Wawrzyńca ewangelia podsuwa nam obraz ziarna wrzuconego w ziemię, obumierającego, aby przynieść obfity plon.
W święto św. Wawrzyńca ewangelia podsuwa nam obraz ziarna wrzuconego w ziemię, obumierającego, aby przynieść obfity plon.
Edyta Stein przyszła na świat w pobożnej rodzinie żydowskiej. Gdy miała kilkanaście lat straciła wiarę i uważała się za ateistkę. Szukała prawdy. Po lekturze autobiografii św. Teresy z Avili nawróciła się i przeszła na katolicyzm. Została karmelitanką. Zginęła w nazistowskim obozie koncentracyjnym Auschwitz–Birkenau. Kościół wspomina 9 sierpnia w liturgii św. Edytę Stein, w zakonie Teresę Benedyktę od Krzyża, karmelitankę.
Edyta Stein przyszła na świat w pobożnej rodzinie żydowskiej. Gdy miała kilkanaście lat straciła wiarę i uważała się za ateistkę. Szukała prawdy. Po lekturze autobiografii św. Teresy z Avili nawróciła się i przeszła na katolicyzm. Została karmelitanką. Zginęła w nazistowskim obozie koncentracyjnym Auschwitz–Birkenau. Kościół wspomina 9 sierpnia w liturgii św. Edytę Stein, w zakonie Teresę Benedyktę od Krzyża, karmelitankę.
Kościół wspomina w liturgii św. Dominika Guzmana 8 sierpnia. „Był wzrostu średniego, szczupłej budowy ciała, twarzy pięknej i lekko zarumienionej, włosy i broda rudawe, piękne oczy. Z jego czoła i rzęs promieniował jakiś rodzaj blasku… Miał smukłe i piękne dłonie, silny i piękny głos”. Założył Zakon Kaznodziejski, potocznie zwany dominikanie.
Kościół wspomina w liturgii św. Dominika Guzmana 8 sierpnia. „Był wzrostu średniego, szczupłej budowy ciała, twarzy pięknej i lekko zarumienionej, włosy i broda rudawe, piękne oczy. Z jego czoła i rzęs promieniował jakiś rodzaj blasku… Miał smukłe i piękne dłonie, silny i piękny głos”. Założył Zakon Kaznodziejski, potocznie zwany dominikanie.
Kiedy nasze oczy są zwrócone na Pana i idziemy za Jego wezwaniem, mamy ufność i odwagę. Zwracając uwagę na siebie, na trudności, opanowuje nas lęk i pogrążamy się w strachu. Ratunkiem jest zwrócenie się do Pana z wiarą.
Kiedy nasze oczy są zwrócone na Pana i idziemy za Jego wezwaniem, mamy ufność i odwagę. Zwracając uwagę na siebie, na trudności, opanowuje nas lęk i pogrążamy się w strachu. Ratunkiem jest zwrócenie się do Pana z wiarą.
Edmund Bojanowski chciał zostać księdzem. Przeszkodziło mu w tym jednak słabe zdrowie. Jako człowiek ‘świecki’ inspirował wiele osób do prowadzenia dzieł wychowawczych, charytatywnych, kulturalnych i religijnych. Był ‘dobrym człowiekiem’ – tak go nazywano. Swoje życie poświęcił ludowi wiejskiemu. Założył żeńskie zgromadzenia zakonne. Kościół wspomina go 7 sierpnia.
Edmund Bojanowski chciał zostać księdzem. Przeszkodziło mu w tym jednak słabe zdrowie. Jako człowiek ‘świecki’ inspirował wiele osób do prowadzenia dzieł wychowawczych, charytatywnych, kulturalnych i religijnych. Był ‘dobrym człowiekiem’ – tak go nazywano. Swoje życie poświęcił ludowi wiejskiemu. Założył żeńskie zgromadzenia zakonne. Kościół wspomina go 7 sierpnia.
Deon.pl
Kościół ma w swoim centrum Syna, którego otrzymuje w darze po to, by rozdzielać go braciom i siostrom. Jezus antycypuje to, co uczyni w Wieczerniku w czasie Ostatniej Wieczerzy, a co uczniowie zawsze będą celebrować „na Jego pamiątkę”. Sekwencja wydarzeń pozostanie niezmienna.
Kościół ma w swoim centrum Syna, którego otrzymuje w darze po to, by rozdzielać go braciom i siostrom. Jezus antycypuje to, co uczyni w Wieczerniku w czasie Ostatniej Wieczerzy, a co uczniowie zawsze będą celebrować „na Jego pamiątkę”. Sekwencja wydarzeń pozostanie niezmienna.
Walka dobra ze złem to nie jakaś mistyczna wizja z przeszłości. To nie jakieś katastroficzne wyobrażenia, apokalipsy, które znajdziemy we wszystkich świętych księgach, z których obficie korzystają twórcy różnego rodzaju literatury i filmów science-fiction. To rzeczywistość każdego dnia. Dobro (Bóg) zmaga się ze złem (szatanem, ojcem grzechu) w życiu każdego z nas. To nie jest zabawa. To się dzieje naprawdę w sercu nas wszystkich.
Walka dobra ze złem to nie jakaś mistyczna wizja z przeszłości. To nie jakieś katastroficzne wyobrażenia, apokalipsy, które znajdziemy we wszystkich świętych księgach, z których obficie korzystają twórcy różnego rodzaju literatury i filmów science-fiction. To rzeczywistość każdego dnia. Dobro (Bóg) zmaga się ze złem (szatanem, ojcem grzechu) w życiu każdego z nas. To nie jest zabawa. To się dzieje naprawdę w sercu nas wszystkich.
‘Dobrze nam tu być’. Nowość sytuacji zaskakuje uczniów, ale pozwala im doświadczyć tego, co jest ‘znakiem dobra’. Bóg nie opuszcza nas, nawet w trudnych sytuacjach, zachęca, byśmy ‘wyzbyli się lęku’, powierzyli się Jemu, ‘dali się poprowadzić’ przez doświadczenia, które nas ‘przemieniają’.
‘Dobrze nam tu być’. Nowość sytuacji zaskakuje uczniów, ale pozwala im doświadczyć tego, co jest ‘znakiem dobra’. Bóg nie opuszcza nas, nawet w trudnych sytuacjach, zachęca, byśmy ‘wyzbyli się lęku’, powierzyli się Jemu, ‘dali się poprowadzić’ przez doświadczenia, które nas ‘przemieniają’.
O Przemienieniu na górze Tabor opowiadają Ewangeliści. Także sam św. Piotr, który był przy tym, opisuje je w swoim liście. Jezus wziął ze sobą na górę tylko wybranych apostołów, Piotra, Jakuba i Jana. Tam została im powierzona tajemnica, którą pozostali uczniowie poznali dopiero po zmartwychwstaniu. 6 sierpnia Kościół obchodzi święto Przemienienia Pańskiego.
O Przemienieniu na górze Tabor opowiadają Ewangeliści. Także sam św. Piotr, który był przy tym, opisuje je w swoim liście. Jezus wziął ze sobą na górę tylko wybranych apostołów, Piotra, Jakuba i Jana. Tam została im powierzona tajemnica, którą pozostali uczniowie poznali dopiero po zmartwychwstaniu. 6 sierpnia Kościół obchodzi święto Przemienienia Pańskiego.