Kapucyni od lat organizują wyjątkową wyprawę dla ojców i synów, którzy w zabieganej codzienności spędzają ze sobą niewiele czasu. W kajaku i namiocie, będąc ze sobą dwadzieścia cztery godziny na dobę, ojcowie i synowie mogą odbudować wzajemną relację.
Kapucyni od lat organizują wyjątkową wyprawę dla ojców i synów, którzy w zabieganej codzienności spędzają ze sobą niewiele czasu. W kajaku i namiocie, będąc ze sobą dwadzieścia cztery godziny na dobę, ojcowie i synowie mogą odbudować wzajemną relację.
Dzisiaj trzeba mieć odwagę i samozaparcie, żeby iść do seminarium lub zakonu. Możemy więc mieć nadzieję, że malejąca liczba powołań będzie tym, co wcale nie zaszkodzi Kościołowi, a jedynie oczyści go z tych, którzy wcale nie powinni zostać duchownymi.
Dzisiaj trzeba mieć odwagę i samozaparcie, żeby iść do seminarium lub zakonu. Możemy więc mieć nadzieję, że malejąca liczba powołań będzie tym, co wcale nie zaszkodzi Kościołowi, a jedynie oczyści go z tych, którzy wcale nie powinni zostać duchownymi.
DEON.pl
"Może to trochę niepopularne, ale fakty są takie, że najlepiej odpoczywa się w stanie łaski uświęcającej, gdy jest czas na modlitwę i kontakt z Bogiem. Grzech, nawet pociągający, wprowadza brak pokoju, uzależnienia, zniewolenia. Można by powiedzieć, że w Egipcie się nie wypoczywa. Wypoczywa się w Ziemi Obiecanej". Ks. Wojciech Węgrzyniak w rozmowie z DEON.pl mówi o odpoczywaniu, trzech sposobach na relaks oraz na tym, na co powinien zwrócić uwagę polski Kościół.
"Może to trochę niepopularne, ale fakty są takie, że najlepiej odpoczywa się w stanie łaski uświęcającej, gdy jest czas na modlitwę i kontakt z Bogiem. Grzech, nawet pociągający, wprowadza brak pokoju, uzależnienia, zniewolenia. Można by powiedzieć, że w Egipcie się nie wypoczywa. Wypoczywa się w Ziemi Obiecanej". Ks. Wojciech Węgrzyniak w rozmowie z DEON.pl mówi o odpoczywaniu, trzech sposobach na relaks oraz na tym, na co powinien zwrócić uwagę polski Kościół.
Najważniejsze wnioski wyciągamy z własnych pomyłek. A przecież wiele osób przed nami przechodziło podobną drogę i przestrzegało nas przed błędami. Nie przez przypadek słowa księdza Jana Twardowskiego "Śpieszmy się kochać ludzi…" są wciąż tak wymowne i aktualne.
Najważniejsze wnioski wyciągamy z własnych pomyłek. A przecież wiele osób przed nami przechodziło podobną drogę i przestrzegało nas przed błędami. Nie przez przypadek słowa księdza Jana Twardowskiego "Śpieszmy się kochać ludzi…" są wciąż tak wymowne i aktualne.
W poniedziałek watykańska Dykasteria ds. Komunikacji wydała dokument zatytułowany "Ku pełnej obecności. Duszpasterska refleksja na temat zaangażowania w mediach społecznościowych". W liczącym 20 stron opracowaniu znalazło się wiele interesujących i aktualnych informacji, dotyczących korzystania z mediów społecznościowych przez współczesnych - zwłaszcza młodych - użytkowników sieci.
W poniedziałek watykańska Dykasteria ds. Komunikacji wydała dokument zatytułowany "Ku pełnej obecności. Duszpasterska refleksja na temat zaangażowania w mediach społecznościowych". W liczącym 20 stron opracowaniu znalazło się wiele interesujących i aktualnych informacji, dotyczących korzystania z mediów społecznościowych przez współczesnych - zwłaszcza młodych - użytkowników sieci.
DEON.pl
2 czerwca na ekrany kin wejdzie "Osiem gór". "Niezwykła pochwała wolności i opowieść o odnajdywaniu siebie", "Into the Wild 2.0", "Wielkie kino, lepszego filmu w tym roku nie widziałem" - to tylko niektóre z wypowiedzi krytyków, którymi chwali się dystrybutor. Czy film rzeczywiście jest tak dobry?
2 czerwca na ekrany kin wejdzie "Osiem gór". "Niezwykła pochwała wolności i opowieść o odnajdywaniu siebie", "Into the Wild 2.0", "Wielkie kino, lepszego filmu w tym roku nie widziałem" - to tylko niektóre z wypowiedzi krytyków, którymi chwali się dystrybutor. Czy film rzeczywiście jest tak dobry?
Islandia. Jeden z najpiękniejszych zakątków na Ziemi. Na południu niegościnny i skuty lodem, na północy - oblewany ciepłymi wodami Golfsztromu. Ten leżący tuż pod kręgiem polarnym skrawek lądu to zderzenie dwóch, całkowicie odmiennych żywiołów - pochodzącego z głębi ziemi ognia i arktycznego lodu. Film, który zobaczycie, przedstawia piękno Islandii z powietrza - perspektywy, która bliska jest jedynie ptakom, pilotom oraz… operatorom dronów.
Islandia. Jeden z najpiękniejszych zakątków na Ziemi. Na południu niegościnny i skuty lodem, na północy - oblewany ciepłymi wodami Golfsztromu. Ten leżący tuż pod kręgiem polarnym skrawek lądu to zderzenie dwóch, całkowicie odmiennych żywiołów - pochodzącego z głębi ziemi ognia i arktycznego lodu. Film, który zobaczycie, przedstawia piękno Islandii z powietrza - perspektywy, która bliska jest jedynie ptakom, pilotom oraz… operatorom dronów.
DEON.pl
Zachód słońca widziany z irlandzkiego wybrzeża, odpoczynek w hamaku rozpiętym nad Jeziorem Kraterowym i przelatujący obok koliber, orzeźwiający chłód szkockich strumieni to wspomnienia, które zostają z ich właścicielem na zawsze. Ale jak zachwalać podróżowanie, gdy ceny podstawowych produktów i potrzeb rosną, jutro jest niepewne, a światem targają wojny?
Zachód słońca widziany z irlandzkiego wybrzeża, odpoczynek w hamaku rozpiętym nad Jeziorem Kraterowym i przelatujący obok koliber, orzeźwiający chłód szkockich strumieni to wspomnienia, które zostają z ich właścicielem na zawsze. Ale jak zachwalać podróżowanie, gdy ceny podstawowych produktów i potrzeb rosną, jutro jest niepewne, a światem targają wojny?
Dlaczego Bóg nie wysłuchuje naszych modlitw? Na to pytanie prędzej czy później każdy szuka odpowiedzi. Ja również je sobie zadaję. Po pierwsze dlatego, że sam mam z tym problem, a po drugie, ponieważ od kilku lat przygotowuję świadectwa nadesłane przez czytelników DEON.pl. Publikując historie cudów, uzdrowień, znalezionych prac i mieszkań, a następnie czytając komentarze osób, które nie otrzymały tego, o co prosiły (a częściowo odnosząc to do siebie), już nie raz zastanawiałem się, o co w tym wszystkim chodzi.
Dlaczego Bóg nie wysłuchuje naszych modlitw? Na to pytanie prędzej czy później każdy szuka odpowiedzi. Ja również je sobie zadaję. Po pierwsze dlatego, że sam mam z tym problem, a po drugie, ponieważ od kilku lat przygotowuję świadectwa nadesłane przez czytelników DEON.pl. Publikując historie cudów, uzdrowień, znalezionych prac i mieszkań, a następnie czytając komentarze osób, które nie otrzymały tego, o co prosiły (a częściowo odnosząc to do siebie), już nie raz zastanawiałem się, o co w tym wszystkim chodzi.
Niewidomy ośmiolatek tęskni za siostrami, babcią i ojcem, który nie chce niepełnosprawnego dziecka w swoim życiu. "Kolory raju" to poruszająca historia o nadziei, pięknie i raju, który został skażony grzechem.
Niewidomy ośmiolatek tęskni za siostrami, babcią i ojcem, który nie chce niepełnosprawnego dziecka w swoim życiu. "Kolory raju" to poruszająca historia o nadziei, pięknie i raju, który został skażony grzechem.
Współcześni twórcy skupiają się na wyśrubowanych efektach specjalnych, przypudrowując nimi nieraz do bólu infantylną fabułę. Sporo zamieszania wywołuje również sprowadzająca się niemal wyłącznie do kwestii płci i ras zasada inkluzywności. Cieszę się, że "Władca Pierścieni" powstał 20 lat temu, kiedy kino wciąż przeżywało swoją złotą epokę. Dzisiaj nakręcenie takiego filmu byłoby niemożliwe.
Współcześni twórcy skupiają się na wyśrubowanych efektach specjalnych, przypudrowując nimi nieraz do bólu infantylną fabułę. Sporo zamieszania wywołuje również sprowadzająca się niemal wyłącznie do kwestii płci i ras zasada inkluzywności. Cieszę się, że "Władca Pierścieni" powstał 20 lat temu, kiedy kino wciąż przeżywało swoją złotą epokę. Dzisiaj nakręcenie takiego filmu byłoby niemożliwe.
Jeśli nie masz pomysłu, jak w oryginalny sposób spędzić długi weekend lub urlop w Polsce, przygotowaliśmy dla ciebie kilka propozycji.
Jeśli nie masz pomysłu, jak w oryginalny sposób spędzić długi weekend lub urlop w Polsce, przygotowaliśmy dla ciebie kilka propozycji.
Przez wiele lat miałem problem z Wielką Sobotą. Nie rozumiałem, po co jest ten jeden dodatkowy dzień, wciśnięty jakby na siłę między mękę Jezusa Chrystusa, a Jego zmartwychwstanie. Dzień, w którym - poza święceniem pokarmów - w Kościele niewiele się dzieje. Perspektywa ta zmieniła się dopiero niedawno, a wpływ na to miały (i wciąż mają) trzy rzeczy.
Przez wiele lat miałem problem z Wielką Sobotą. Nie rozumiałem, po co jest ten jeden dodatkowy dzień, wciśnięty jakby na siłę między mękę Jezusa Chrystusa, a Jego zmartwychwstanie. Dzień, w którym - poza święceniem pokarmów - w Kościele niewiele się dzieje. Perspektywa ta zmieniła się dopiero niedawno, a wpływ na to miały (i wciąż mają) trzy rzeczy.
- Ks. Krzysztof Grzywocz w książce "Patologia duchowości" wyraźnie zaznaczył, że niektóre praktyki, które proponujemy w konfesjonale, mogą powodować kolejne zaburzenia i szkodzić. Pod tym względem - jako księża - jesteśmy totalnymi ignorantami. Jako Kościół musimy przyznać, że nie jesteśmy w stanie poradzić sobie z problemami ludzi, bazując tylko na duchowości - mówi w rozmowie z DEON.pl ojciec Roman Groszewski SJ. Duszpasterz porusza również temat problemów przyszłych duchownych i odpowiedzialności za nie, która często leży po stronie ich przełożonych.
- Ks. Krzysztof Grzywocz w książce "Patologia duchowości" wyraźnie zaznaczył, że niektóre praktyki, które proponujemy w konfesjonale, mogą powodować kolejne zaburzenia i szkodzić. Pod tym względem - jako księża - jesteśmy totalnymi ignorantami. Jako Kościół musimy przyznać, że nie jesteśmy w stanie poradzić sobie z problemami ludzi, bazując tylko na duchowości - mówi w rozmowie z DEON.pl ojciec Roman Groszewski SJ. Duszpasterz porusza również temat problemów przyszłych duchownych i odpowiedzialności za nie, która często leży po stronie ich przełożonych.
DEON.pl
- Dla ludzi wierzących, obok obrazu rzeczywistości i obrazu siebie, obraz Boga jest absolutnym fundamentem, który ostatecznie decyduje o tym, jak żyjemy. Mając fałszywego boga, na przykład tyrana, będziemy go brać pod uwagę w naszych decyzjach - mówi ojciec Roman Groszewski SJ. Duszpasterz porusza również temat relacji między nauką i wiarą oraz duchownych, którzy zamiast wspierać, szkodzą.
- Dla ludzi wierzących, obok obrazu rzeczywistości i obrazu siebie, obraz Boga jest absolutnym fundamentem, który ostatecznie decyduje o tym, jak żyjemy. Mając fałszywego boga, na przykład tyrana, będziemy go brać pod uwagę w naszych decyzjach - mówi ojciec Roman Groszewski SJ. Duszpasterz porusza również temat relacji między nauką i wiarą oraz duchownych, którzy zamiast wspierać, szkodzą.
To zaskakujące, że w świecie, w którym ludzkie ciała otaczane są idolatrycznym kultem, po osiągnięciu progu śmierci, zasługują tylko na to, by zrobić z nich kompost lub spłukać w toalecie.
To zaskakujące, że w świecie, w którym ludzkie ciała otaczane są idolatrycznym kultem, po osiągnięciu progu śmierci, zasługują tylko na to, by zrobić z nich kompost lub spłukać w toalecie.
DEON.pl
- To, że mamy do czynienia co do zasady z wiarygodnym źródłem archiwalnym, nie oznacza, że każda znajdująca się w tym zasobie informacja jest informacją wiarygodną - mówi w rozmowie z DEON.pl prof. dr hab. Filip Musiał, historyk i politolog, dyrektor Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL w Warszawie oraz dyrektor Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Krakowie.
- To, że mamy do czynienia co do zasady z wiarygodnym źródłem archiwalnym, nie oznacza, że każda znajdująca się w tym zasobie informacja jest informacją wiarygodną - mówi w rozmowie z DEON.pl prof. dr hab. Filip Musiał, historyk i politolog, dyrektor Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL w Warszawie oraz dyrektor Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Krakowie.
To chyba nie przypadek, że kiedy z niedosytem wyszedłem z kina po filmie o wodzie, przeczytałem Ewangelię o kobiecie przy studni. "Każdy, kto pije tę wodę, znów będzie pragnął. Kto zaś będzie pił wodę, którą Ja mu dam, nie będzie pragnął na wieki" - powiedział Jezus do Samarytanki. I do mnie.
To chyba nie przypadek, że kiedy z niedosytem wyszedłem z kina po filmie o wodzie, przeczytałem Ewangelię o kobiecie przy studni. "Każdy, kto pije tę wodę, znów będzie pragnął. Kto zaś będzie pił wodę, którą Ja mu dam, nie będzie pragnął na wieki" - powiedział Jezus do Samarytanki. I do mnie.
DEON.pl
"Na tym świecie jesteśmy tylko turystami". Niedawno przypomniałem sobie, jak wiele zmienia ta chrześcijańska perspektywa. Gdybyśmy o niej pamiętali, nie napędzalibyśmy konsumpcjonizmu, nie gromadzilibyśmy niepotrzebnych rzeczy i z większym szacunkiem odnosilibyśmy się do świata.
"Na tym świecie jesteśmy tylko turystami". Niedawno przypomniałem sobie, jak wiele zmienia ta chrześcijańska perspektywa. Gdybyśmy o niej pamiętali, nie napędzalibyśmy konsumpcjonizmu, nie gromadzilibyśmy niepotrzebnych rzeczy i z większym szacunkiem odnosilibyśmy się do świata.
- Jedno z najbardziej tragicznych zdań, które znalazły się w naszym religijnym przekazie o Bogu, brzmi: "Bóg jest sędzią sprawiedliwym, który za dobre wynagradza, a za złe karze". To zdanie zniszczyło życie bardzo wielu ludziom - mówi ojciec Wojciech Drążek CMM, krajowy koordynator Ruchu Odnowy Kontemplacyjnej, który przetłumaczył na język polski książkę Thomasa Keatinga "Modlitwa głębi". Zakonnik zwraca również uwagę na rolę ciszy w modlitwie oraz na to, co dzieje się, gdy nosimy w sobie negatywny obraz Boga.
- Jedno z najbardziej tragicznych zdań, które znalazły się w naszym religijnym przekazie o Bogu, brzmi: "Bóg jest sędzią sprawiedliwym, który za dobre wynagradza, a za złe karze". To zdanie zniszczyło życie bardzo wielu ludziom - mówi ojciec Wojciech Drążek CMM, krajowy koordynator Ruchu Odnowy Kontemplacyjnej, który przetłumaczył na język polski książkę Thomasa Keatinga "Modlitwa głębi". Zakonnik zwraca również uwagę na rolę ciszy w modlitwie oraz na to, co dzieje się, gdy nosimy w sobie negatywny obraz Boga.