Pamiętaj...

Pamiętaj...
(fot. kolegiata.nazwa.pl)
BS_LEx / artykuł nadesłany

"Memento mori" - pamiętaj, że umrzesz! Tak pozdrawiali się kartuzi od 1380 roku. Oni pamiętali o "tymczasowości" życia człowieka. A o czym pamiętają ludzie w 2012 roku?

Jednym z miejsc, które koniecznie trzeba zobaczyć na Kaszubach jest kościół pod wezwaniem Wniebowzięcia NMP w Kartuzach. Miejscowość wzięła nazwę od zakonu sprowadzonego tu w 1380 roku dzięki staraniom pobożnego kaszubskiego szlachcica Jana z Rusocina.

DEON.PL POLECA


Reguła zakonu przewidywała okresy wspólnych modlitw i ćwiczeń ascetycznych. Kartuzi nie podejmowali działalności duszpasterskiej. To byli ludzie umartwienia, samotności, milczenia i pracy. Wszystko, co dał im Bóg, oddawali Bogu. Do dnia dzisiejszego pozostali nieliczni, ale było ich wystarczająco wielu, by można było nakręcić film "Wielka Cisza", który jest jedynym znanym mi dokumentem tak dokładnie opisującym życie w zakonie założonym przez św. Brunona z Kolonii w 1084 roku.

Czy ciągle czuwające telefony komórkowe i te niezliczone ilości "pilnych wiadomości" okażą się bardziej trwałe niż powtarzane w nieskończoność słowa Memento mori? Czas pokaże…

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Pamiętaj...
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.