Wyznajemy wiarę w jednego Jezusa Chrystusa, Syna Bożego – a jednak oddzielnie, nie razem. Jakie tematy musi podejmować dialog ekumeniczny?
Krzysztof Ołdakowski SJ / "Przegląd Powszechny" 1/2011
Nauka odkrywa coraz więcej tajemnic. W szybkim tempie poszerza horyzonty naszej wiedzy o człowieku i wszechświecie. Dotyczy to zarówno wymiaru istnienia w przestrzeni, jak i w czasie. Poruszamy się w ramach dostępnych horyzontów poznawczych. Chociaż coraz więcej wiemy, to niewątpliwie w skali makrokosmosu pytań jest więcej niż odpowiedzi.
Adam Wawrzyński / "Przegląd Powszechny" 1/2011
Które z nowych wynalazków, technologii i odkryć mają szansę znacząco wpłynąć na nasze życie w horyzoncie jednego pokolenia? Przewidywanie jest bardzo trudne, a już szczególnie, kiedy chodzi o przyszłość, stwierdził kiedyś Niels Bohr.
Grupy Interwencyjne Służby Więziennej, których w Polsce powstało 15, mają przy okazji pomóc zwalczyć stereotyp funkcjonariusza SW. A ten stereotyp to: niskie wykształcenie, brzuszek, znęcanie się nad więźniami, wymuszanie posłuszeństwa pałką.
Moja mama, gdy pierwszy raz usłyszała "Janicka", była przerażona: "Jezus Mario, dziywce, syćkim zek pedziała, ze bedziys w radiu śpiywać, a ty ło takik brzyćkik sprawak na całom Polske!" - opowiada Anna Wójciak.
Duża wielopokoleniowa rodzina żyjąca zgodnie pod jednym dachem to rzadkie i dziwne zjawisko? Przecież takie „bycie razem” dziadków, rodziców i wnuków to niezwykle pozytywne doświadczenie.
ks. Andrzej Zwoliński / "Sygnały troski" - styczeń 2011
Gdy otaczamy dzieci obcą kulturowo symboliką, terminologią, duchami i demonami – otwieramy je na światy, które dla rodziców są obce i niezrozumiałe.
"powtarzaj stare zaklęcia ludzkości bajki i legendy bo tak zdobędziesz dobro którego nie zdobędziesz"
Zbigniew Herbert
Baśnie o odwadze i dobroci wyrażają prawdę o tym, że dobroć jest możliwa, ale trudna. Istnieją różne baśnie. Także takie, w których dominuje przemoc i które przerażają nie tylko dzieci, ale niepokoją nawet dorosłych.
Sygnały Troski 1/2011 (43)
W każdym z nas dziecko czeka na baśń. „Opowiesz mi bajkę?” – pyta dziecko. „A jaką?” – pyta mama. „A tę, w której księżniczka jest podobna do mnie”. „Czyli bajkę o tobie, jaką siebie wymarzysz lub jaką kiedyś będziesz” – puentuje mama i zamyśla się nad tym, jak jej baśń się w niej spełniła, machinalnie włączając dziecku telewizor z bajką animowaną.
W styczniowym numerze miesięcznika „Różaniec” zastanawiamy się nad znaczeniem słowa w naszym życiu. Dziś, w dobie zalewającego nas potoku informacji, musimy umieć odróżniać słowa wartościowe od tych, które są zwykłą, ludzką gadaniną. Jak to zrobić? Gdzie szukać słów, mających moc budowania cywilizacji miłości? Czym się karmić, by nie zatracić wrażliwości na ludzkie i Boże słowa? Na te i inne pytania próbujemy opowiedzieć w najnowszym numerze pisma.
Życie ludzkie budowane jest na słowie. Słowa najbardziej zapadają w pamięć, stając się kanwą całego naszego życia. Kształtują postawy i zachowania, odkrywają system wartości i przekonań. Dobrze jest, jeśli są piękne, jeśli dają wsparcie i poczucie bezpieczeństwa, gorzej, gdy ranią, krzywdzą czy poniżają.
Nasza mowa nas zdradza. Ujawnia, skąd jesteśmy, jakie mamy wykształcenie i kulturę osobistą, ale także, jakie są nasze autorytety.
Słowo może podtrzymać na duchu, ale może też zranić, może wywołać uśmiech na twarzy lub wycisnąć z oczu łzy, wprowadzić pokój lub zaognić spory. Słowo to potężna broń. Czy potrafię się nią posługiwać?
Z roku na rok wzrasta w Polsce liczba adopcji ze wskazaniem, czyli poza kontrolą ośrodków adopcyjno-opiekuńczych. Część z nich to transakcje biznesowe, bo dzieci są po prostu kupowane.
Opowiesz dziecku o śmierci? Jak ją opiszesz? Może w ogóle nie chcesz poruszać z nim „takich” tematów? A co się stanie, jeśli będziesz musiał?
Nowy rok będzie znów rokiem pracownika, ale tylko w niektórych branżach - prognozują analitycy
Wojciech Bonowicz / "Znak"
Co jakiś czas musi się pojawić taki głos. Głos, który przypomni, „że naszą cywilizację czeka katastrofa, jeśli współczesna ludzkość się nie opamięta” i nie zacznie zwalczać własnej krótkowzroczności i pychy, „które tak głęboko zakorzeniły się w naszych myślach i działaniach”. Tym razem był to głos Václava Havla.
System wychowawczy księdza Bosko, zwany prewencyjnym, jest przeciwieństwem systemu represyjnego (powszechnie stosowanego w wieku XIX). W systemie represyjnym wychowawca pozostaje daleko od wychowanków. Spotyka się z nimi tylko po to, by karać lub grozić karą.
Współczesna biotechnologia i biomedycyna wciąż zaskakuje nas swoimi osiągnięciami. Wiele z nowych dokonań dotyczy sfery interwencji gdzieś w obszarze początków ludzkiego życia.
{{ article.description }}