Logo źródła: Twój Ogrodnik "Twój Ogrodnik" październik 2010
Znam malkontentów, którzy wraz z nadejściem pierwszych jesiennych dni obrażają się na cały świat, w tym także na swój własny ogród, bo już nie jest taki ładny, jak w lecie. To błąd. Nie traćcie więzi ze swoim zielonym zakątkiem. Zawsze przecież można znaleźć w ogrodzie coś interesującego, na przykład piękne jesienne kwiaty cebulowe - zimowity, krokusy, sternbergie, albo czerwone miechunki i srebrzyste miesiącznice. W tym numerze znajdziecie rady, jak uprawiać te jesienne cudeńka.
Znam malkontentów, którzy wraz z nadejściem pierwszych jesiennych dni obrażają się na cały świat, w tym także na swój własny ogród, bo już nie jest taki ładny, jak w lecie. To błąd. Nie traćcie więzi ze swoim zielonym zakątkiem. Zawsze przecież można znaleźć w ogrodzie coś interesującego, na przykład piękne jesienne kwiaty cebulowe - zimowity, krokusy, sternbergie, albo czerwone miechunki i srebrzyste miesiącznice. W tym numerze znajdziecie rady, jak uprawiać te jesienne cudeńka.
Logo źródła: Wychowawca "Wychowawca"
Jak kształtować prawidłowe relacje rówieśnicze i pokonywać problemy we wzajemnych kontaktach? – o tym w październikowym numerze.
Jak kształtować prawidłowe relacje rówieśnicze i pokonywać problemy we wzajemnych kontaktach? – o tym w październikowym numerze.
Logo źródła: eSPe "eSPe"
Tym, co obecnie się liczy w świecie, nie tyle jest jakość, co marka. Są osoby, które jednym rzutem oka potrafią wycenić strój kogoś innego. Są także takie, które po wycenie nie podtrzymują kontaktu jeśli wycena wyniosła mniej niż... Habit czy sutanna rzuca się w oczy bardziej niż metki. Taki strój precyzyjnie definiuje, lub przynajmniej powinien, także wartości i cele noszącej go osoby. Kiedy zaś już mowa o wartościach i celach wchodzimy w sferę tożsamości i tego, jak zostanie ona przez strój zdefiniowana.
Tym, co obecnie się liczy w świecie, nie tyle jest jakość, co marka. Są osoby, które jednym rzutem oka potrafią wycenić strój kogoś innego. Są także takie, które po wycenie nie podtrzymują kontaktu jeśli wycena wyniosła mniej niż... Habit czy sutanna rzuca się w oczy bardziej niż metki. Taki strój precyzyjnie definiuje, lub przynajmniej powinien, także wartości i cele noszącej go osoby. Kiedy zaś już mowa o wartościach i celach wchodzimy w sferę tożsamości i tego, jak zostanie ona przez strój zdefiniowana.
Logo źródła: eSPe o. Robert Wawrzeniecki OMI / "eSPe"
Czy rozpoznawanie znaków Boga w codzienności i ich przyjmowanie wpływa na moją codzienność? Czy przez rozeznanie tych znaków staje się dla innych wyraźnym znakiem Bożej obecności w świecie? Czy przez swoje rozeznanie Bożej woli pomagam innym Ją rozeznawać w znakach, które Bóg przekazuje im poprzez moją osobę?
Czy rozpoznawanie znaków Boga w codzienności i ich przyjmowanie wpływa na moją codzienność? Czy przez rozeznanie tych znaków staje się dla innych wyraźnym znakiem Bożej obecności w świecie? Czy przez swoje rozeznanie Bożej woli pomagam innym Ją rozeznawać w znakach, które Bóg przekazuje im poprzez moją osobę?
Logo źródła: eSPe Elżbieta Wiater / "eSPe"
Jeszcze w XIX wieku, nawet XX w teologii moralnej była moda na mierzenie: maksymalny dekolt to na cztery palce od obojczyka, minimalna długość spódnicy to mniej więcej wysokość kolana, rajstopy każde, byle nie cieliste, etc. Czy obecnie istnieją tak ścisłe zasady stroju, który jest uznawany za skromny?
Jeszcze w XIX wieku, nawet XX w teologii moralnej była moda na mierzenie: maksymalny dekolt to na cztery palce od obojczyka, minimalna długość spódnicy to mniej więcej wysokość kolana, rajstopy każde, byle nie cieliste, etc. Czy obecnie istnieją tak ścisłe zasady stroju, który jest uznawany za skromny?
Logo źródła: eSPe Elżbieta Wiater "eSPe"
Opowieść bł. Michała Czartoryskiego OP
Opowieść bł. Michała Czartoryskiego OP
Logo źródła: Dziennik Polski Majka Lisińska-Kozioł / "Dziennik Polski"
Chodzą do jednego z najlepszych liceów w Krakowie. W tym roku zdają maturę, więc na brak zajęć żadna nie narzeka. Mówią, że są zwykłymi dziewczynami, które lubią imprezy, spotkania ze znajomymi, buszowanie w księgarniach i zakupy.
Chodzą do jednego z najlepszych liceów w Krakowie. W tym roku zdają maturę, więc na brak zajęć żadna nie narzeka. Mówią, że są zwykłymi dziewczynami, które lubią imprezy, spotkania ze znajomymi, buszowanie w księgarniach i zakupy.
Logo źródła: Przewodnik Katolicki Michał Bondyra / "Przewodnik Katolicki"
Preferencyjne kredyty, większa ulga na przejazdy koleją, ale i ograniczenie bezpłatnego studiowania do jednego kierunku – proponuje studentom rząd. Zainteresowani, na progu nowego roku akademickiego, nie popadają jednak w hurraoptymizm.
Preferencyjne kredyty, większa ulga na przejazdy koleją, ale i ograniczenie bezpłatnego studiowania do jednego kierunku – proponuje studentom rząd. Zainteresowani, na progu nowego roku akademickiego, nie popadają jednak w hurraoptymizm.
Logo źródła: Przewodnik Katolicki Magdalena Guziak-Nowak / "Przewodnik Katolicki"
Chyba nie da się mówić o Janie Pawle bez emocji. Jednak by pamięć o nim przetrwała, trzeba to robić profesjonalnie. Da się? Da.
Chyba nie da się mówić o Janie Pawle bez emocji. Jednak by pamięć o nim przetrwała, trzeba to robić profesjonalnie. Da się? Da.
Logo źródła: Przewodnik Katolicki Adam Suwart / "Przewodnik Katolicki"
Konstytucyjny podział władzy wykonawczej pomiędzy prezydenta a rząd sprawia, że to w dużej mierze od osobowości sprawujących władzę zależy, jak postrzegany będzie urząd premiera czy głowy państwa. Czy jednak ma to znaczenie, kiedy obie funkcje obsadzają osoby z jednej partii?
Konstytucyjny podział władzy wykonawczej pomiędzy prezydenta a rząd sprawia, że to w dużej mierze od osobowości sprawujących władzę zależy, jak postrzegany będzie urząd premiera czy głowy państwa. Czy jednak ma to znaczenie, kiedy obie funkcje obsadzają osoby z jednej partii?
Wydawnictwo WAM
Rola, jaką odegrały mniszki w medycynie średniowiecznej, była do tej pory niedoceniana. Hildegarda z Bingen, Jadwiga Śląska i ich współtowarzyszki były mistrzyniami w sztuce leczenia, aptekarkami; zakładały infirmerie, przytułki i szpitale.
Rola, jaką odegrały mniszki w medycynie średniowiecznej, była do tej pory niedoceniana. Hildegarda z Bingen, Jadwiga Śląska i ich współtowarzyszki były mistrzyniami w sztuce leczenia, aptekarkami; zakładały infirmerie, przytułki i szpitale.
Logo źródła: Dziennik Polski Marek Długopolski / "Dziennik Polski"
Kilkusetkilogramowe bałwany - wydobyte z głębin wielickiej ziemi - były dobrem rzadkim, a przez to niezwykle cennym. Na ich zakup mogli pozwolić sobie tylko najbogatsi. Nic więc dziwnego, że wielickie żupy przez wieki stanowiły o potędze Polski.
Kilkusetkilogramowe bałwany - wydobyte z głębin wielickiej ziemi - były dobrem rzadkim, a przez to niezwykle cennym. Na ich zakup mogli pozwolić sobie tylko najbogatsi. Nic więc dziwnego, że wielickie żupy przez wieki stanowiły o potędze Polski.
Logo źródła: Sygnały troski Małgorzata Więczkowska / slo
Poruszanie tematyki magii, astrologii, wiedzy ezoterycznej i okultystycznej w prasie dla dzieci i młodzieży jest coraz bardziej powszechne. W czasopismach znajdziemy reklamy salonów wróżek, opowieści o duchach, czarodziejkach, potworach, którzy posługują się tajemniczymi zaklęciami i przedmiotami.
Poruszanie tematyki magii, astrologii, wiedzy ezoterycznej i okultystycznej w prasie dla dzieci i młodzieży jest coraz bardziej powszechne. W czasopismach znajdziemy reklamy salonów wróżek, opowieści o duchach, czarodziejkach, potworach, którzy posługują się tajemniczymi zaklęciami i przedmiotami.
Logo źródła: Sygnały troski Hanna Karp / slo
Kiedy rodzice postanawiają prowadzić dziecko do tzw. terapeuty stosującego niekonwencjonalne metody leczenia, nie zdają sobie sprawy, na jak wielkie niebezpieczeństwo je narażają. I dopiero po szkodzie zdają sobie – być może – sprawę z tego, jak wiele zła i zamieszania powodują niekonwencjonalne terapie, wprowadzone w 1995 roku rozporządzeniem rządowym Leszka Millera, ówczesnego ministra pracy i polityki socjalnej, na tzw. rynek usług.
Kiedy rodzice postanawiają prowadzić dziecko do tzw. terapeuty stosującego niekonwencjonalne metody leczenia, nie zdają sobie sprawy, na jak wielkie niebezpieczeństwo je narażają. I dopiero po szkodzie zdają sobie – być może – sprawę z tego, jak wiele zła i zamieszania powodują niekonwencjonalne terapie, wprowadzone w 1995 roku rozporządzeniem rządowym Leszka Millera, ówczesnego ministra pracy i polityki socjalnej, na tzw. rynek usług.
Logo źródła: Sygnały troski ks. Marek Dziewiecki / slo
Zło duchowe zaczyna się od lekceważenia przesądów, wróżb czy horoskopów. Kilka lat temu miałem spotkanie z grupą dzieci, które przygotowywały się do przyjęcia Pierwszej Komunii Świętej. Chciałem mówić do nich o miłości Jezusa i o Jego obecności w Eucharystii. Tymczasem niemal od początku spotkania, gdy tylko dzieci poczuły się ze mną bezpieczne, zaczęły spontanicznie pytać o dziwne stukanie na strychu czy za oknem, o złe duchy, o strachy i przepowiednie.
Zło duchowe zaczyna się od lekceważenia przesądów, wróżb czy horoskopów. Kilka lat temu miałem spotkanie z grupą dzieci, które przygotowywały się do przyjęcia Pierwszej Komunii Świętej. Chciałem mówić do nich o miłości Jezusa i o Jego obecności w Eucharystii. Tymczasem niemal od początku spotkania, gdy tylko dzieci poczuły się ze mną bezpieczne, zaczęły spontanicznie pytać o dziwne stukanie na strychu czy za oknem, o złe duchy, o strachy i przepowiednie.
Logo źródła: Przewodnik Katolicki Dominik Górny / "Przewodnik Katolicki"
Z profesorem Stefanem Stuligroszem, dyrygentem chóru „Poznańskie Słowiki”, wybitnym kompozytorem, autorem książki „Piórkiem Słowika”
Z profesorem Stefanem Stuligroszem, dyrygentem chóru „Poznańskie Słowiki”, wybitnym kompozytorem, autorem książki „Piórkiem Słowika”
Logo źródła: Dziennik Polski WES / "Dziennik Polski" / drr
Zniszczenie czy nawet zagubienie bagażu pasażera przez linie lotnicze nie należy, niestety, do rzadkości. Bywa też, że walizki wracają do kraju znacznie później niż ich właściciel. Co robić w takiej sytuacji?
Zniszczenie czy nawet zagubienie bagażu pasażera przez linie lotnicze nie należy, niestety, do rzadkości. Bywa też, że walizki wracają do kraju znacznie później niż ich właściciel. Co robić w takiej sytuacji?
Logo źródła: Przegląd Powszechny Krzysztof Ołdakowski SJ / "Przegląd Powszechny"
Wiedza, szczególnie ta nowatorska i oryginalna, stała się dzisiaj najbardziej cenionym towarem. Zachwyt edukacyjnym fenomenem ostatnich lat osłabł, gdy uświadomiono sobie, że wraz ze wzrostem liczby studentów spadła jakość kształcenia oraz powiększyło się grono bezrobotnych absolwentów.
Wiedza, szczególnie ta nowatorska i oryginalna, stała się dzisiaj najbardziej cenionym towarem. Zachwyt edukacyjnym fenomenem ostatnich lat osłabł, gdy uświadomiono sobie, że wraz ze wzrostem liczby studentów spadła jakość kształcenia oraz powiększyło się grono bezrobotnych absolwentów.
Małgorzata Tadrzak-Mazurek / "Don Bosco"
Agnieszkę poznałam w szkole. Nasze dzieci są w jednej klasie. Zobaczyłam ją w świetlicy z dwiema roześmianymi dziewczynkami uczepionymi jej spodni. Kiedy się przedstawiała, wskazała też na małe: „To Marysia i Ania, przyjechałyśmy po Gabrysię, a Weronika i Kuba zostali w domu” – rzuciła jednym tchem, żeby wszystko od razu było jasne…
Agnieszkę poznałam w szkole. Nasze dzieci są w jednej klasie. Zobaczyłam ją w świetlicy z dwiema roześmianymi dziewczynkami uczepionymi jej spodni. Kiedy się przedstawiała, wskazała też na małe: „To Marysia i Ania, przyjechałyśmy po Gabrysię, a Weronika i Kuba zostali w domu” – rzuciła jednym tchem, żeby wszystko od razu było jasne…
Logo źródła: Dziennik Polski Marcin Banasik / "Dziennik Polski"
Mieliśmy tylko jeden cel: Nordkapp! - wspomina Michał z Krakowa. - Reszta była improwizacją - dodaje Krysia. Na podbój Skandynawii wyruszyli trzynastoletnim oplem - z namiotem i grillem w środku.
Mieliśmy tylko jeden cel: Nordkapp! - wspomina Michał z Krakowa. - Reszta była improwizacją - dodaje Krysia. Na podbój Skandynawii wyruszyli trzynastoletnim oplem - z namiotem i grillem w środku.