"Światło" - czyli o bilansie zysków i strat
Dziś krótki odcinek o wieloznacznym tytule i bogatej treści. Co do tytułu - bo do treści, mamy nadzieję, zaraz przejdziecie - spieszymy wyjaśnić, że światło od kilku odcinków bezsprzecznie kojarzy nam się ze Starym, który dzięki swojej inwencji świeci niczym słońce.
- Ile mamy tu żarówek? Niech odpowie - tymi słowy Stary zwrócił się do Siostry. Był to pierwszy taki przypadek, gdy Starego zainteresował materialny stan zakrystii w dzień inny niż 1 stycznia. Jak pamiętacie, tego dnia każdego roku Stary miał w zwyczaju urządzać inspekcję noworoczną.
- Żarówek? - ze zdziwieniem zapytała Siostra. - Jakich żarówek? Zaświeconych?
- No tak! Zaświecać światło! Kto to widział, by mówić w ten sposób! - Stary zapalił się w obronie ojczystej mowy.
- Teraz są nowe czasy, to i nowy język - Młody próbował jakoś pomóc Siostrze wybrnąć z niezręcznej sytuacji.
- Niech pamiętają, światło się zapala lub włącza - powiedział Stary, wodząc wzrokiem po zgromadzonych w zakrystii.
- Co racja, to racja - powiedział Średni, bo nic innego do głowy mu nie przyszło.
- Według mnie siedem dużych i cztery małe w kinkietach - Siostra, chcąc naprawić swój błąd, szybko policzyła wszystkie znajdujące się w zakrystii źródła światła i liczbę używanych żarówek.
- Brawo. To dokładny bilans - ucieszył się Stary.
Rzeczywiście, bilans przedstawiony przez Siostrę się zgadzał. Ale o co mogło tym razem chodzić Staremu? To ciągle była tajemnica, mimo że akcja rozwijała się nadal.
- Otóż to. Kinkiet, żarówka, energia. A wszystko to wymyślone, by z ciemności jasność się stała - powiedział Stary.
Nawet jego zdumiało to niezamierzone biblijne skojarzenie. Nie zdążył się jednak nad tym porządnie zastanowić, bo Młody zdradził typowe dla jego wieku zniecierpliwienie.
- No dobrze, ale to wszyscy wiemy.
Stary zareagował błyskawicznie:
- Powtarzanie jest matką wiedzy - huknął. - A wiedza to i postęp. Mam rację?
- No tak... - wyjąkał Średni, który najwyraźniej poczuł się wywołany do odpowiedzi, mimo że pytanie nie było skierowane do niego.
- I dlatego zmienimy wszystkie stare żarówki na nowe, energoszczędne - zakończył Stary i dał znak, że pora wychodzić.
Mowa ojczysta - w dobie smsów, gadu-gadu, twitterów i innych tego typu wynalazków przejaw patriotyzmu i przywiązania do wartości.
Kinkiet - urządzenie świetlne o skomplikowanej budowie lub nie.
Bilans - przedstawieniu straty jako zysku.
Energooszczędne - niby tańsze w eksploatacji, ale na pewno droższe przy zakupie.
Tajemnicza sprawa - doświadczenie towarzyszące nam od dzieciństwa czyli od tego momentu, w którym próbowaliśmy zrozumieć działanie bąka.


Skomentuj artykuł