Czy można czytać pamiętnik swojego dziecka?

Czy można czytać pamiętnik swojego dziecka?
Odruchowo usprawiedliwiamy się, że jeśli go przeczytamy, będziemy wiedzieć, co tak naprawdę tkwi w sercu naszej córki, jakie są jej marzenia, nadzieje, miłości... (fot. Chapendra / flickr.com)
Gianni i Antonella Astrei, Pierluigi Diano / slo

Dziewczynki często piszą pamiętnik, zaczynają już w wieku sześciu, siedmiu lat, jak tylko nauczą się stawiać litery. Dziewczynki odczuwają bowiem głęboką potrzebę bycia słuchanymi oraz dzielenia z kimś emocji, obaw, wątpliwości i wszystkiego tego, co przeżywają w głębi duszy. Poszukują "przyjaciela/ przyjaciółki", który/a nie tylko będzie słuchać, ale także, jest to aspekt równie ważny, nie będzie zadawać pytań.

Pamiętnik staje się szkatułką, w której dziewczynka przechowuje swoje najcenniejsze skarby. Dlatego pilnie go strzeże, znajdując niewiarygodne miejsca, aby go ukryć. Może się jednak zdarzyć, że z powodu roztargnienia zostawi go na wierzchu, lub mama, sprzątając pokój, znajdzie go przez przypadek.

DEON.PL POLECA

Nachodzi nas natychmiastowa pokusa, aby go otworzyć i przeczytać, i zapewne przemawia za tym szereg słusznych powodów.

Odruchowo usprawiedliwiamy się, że jeśli go przeczytamy, będziemy wiedzieć, co tak naprawdę tkwi w sercu naszej córki, jakie są jej marzenia, nadzieje, miłości... Często z pamiętnika wyłania się nieznany, zaskakujący obraz, a nasza córka staje przed nami w nowym świetle. Może się zdarzyć, że odruchowo zareagujemy płaczem. Mogą to być łzy radości na widok ogromnego bogactwa, które nasza córka nosi w sercu, lub łzy przerażenia, jeśli staną nam przed oczyma cierpienia, przez które przeszła i przechodzi, może nawet z naszego powodu. Krótko mówiąc, można odkryć córkę inną niż ta, którą znamy z życia codziennego. Jeśli nastąpi coś podobnego, trzeba natychmiast zadać sobie pytanie: dlaczego potrzebny nam był ten podstęp, noszący znamiona zdrady, aby ją poznać? Co robiliśmy do tej pory i dlaczego musieliśmy się posunąć aż tak daleko?

Bez nieustannego dialogu, bez ciągłej obecności blisko córki, bez wspólnego przeżywania codziennych sytuacji, nie ma szans na poznanie, nie ma wzajemnego zaufania, nie ma zażyłości.

Jeśli znajdziemy pamiętnik, trzeba go uszanować i pod żadnym pozorem nie wolno go czytać. Należy odnieść go do pokoju dziewczynki lub powiedzieć jej, że go znaleźliśmy, ale nie otwarliśmy. Zachowanie tego rodzaju z pewnością jest oznaką szacunku, ale przede wszystkim miłości, co nasza córka z pewnością doceni. Co innego, jeśli dowie się, że go przeczytaliśmy. Odbierze to jako prawdziwy gwałt na swojej osobie, co pociągnie za sobą utratę zaufania w stosunku do nas. Czytanie jej pamiętnika to jakby prowadzenie śledztwa przez kogoś, kto w podstępny sposób stara się prawdziwie poznać własną córkę. Takie zachowanie ze strony rodziców jest absolutnie nie do przyjęcia.

Istnieją także inne formy wtargnięcia w prywatność dziecka. Jedną z częstszych jest czytanie wiadomości, które odbiera na swojej komórce. Owszem, jako rodzice musimy sprawować czujny nadzór, jednak musimy obrać po temu odpowiednie sposoby, a przede wszystkim musimy zdobyć zaufanie dziecka oraz pokazać, że mama i tata chcą mu pomagać, wspierać je i uszczęśliwiać. Rola "policjanta" z pewnością nie jest drogą do osiągnięcia tych celów.

Więcej w książce: Błędy mamy i taty. Praktyczny poradnik dla rodziców - Gianni i Antonella Astrei, Pierluigi Diano

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Czy można czytać pamiętnik swojego dziecka?
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.