To szczęście jest szczęściem cichym
Szczęśliwe związki to rzecz najważniejsza w życiu. Dają one człowiekowi radość, poczucie sensu, bezpieczeństwa i ciepła. To one sprawiają, że czujemy się zdrowsi i młodsi. Dobre relacje są czymś bardzo cennym, co trzeba ochraniać i pielęgnować.
Dyskretna, ciągła dbałość o jakość związku, harmonijne proporcje pomiędzy dawaniem i braniem, i wspólna obu stronom miłość do życia jako takiego jest źródłem szczęścia i zadowolenia.
To szczęście jest szczęściem cichym. W istocie dotyczy nie tylko miłości do drugiej osoby, lecz także do innych ludzi, do życia w ogóle. Jest to uczucie dalekie od jakiejkolwiek perfekcji, dalekie też od wszelkiej powierzchowności i przelotności.
Jest to poczucie owej uśmiechniętej cicho intymności w świecie, który pędzi coraz szybciej i nie pozostawia dla miłości wiele miejsca. Nie doświadczymy tego jednak, jeśli będziemy chcieli żyć coraz szybciej, osiągać więcej; jeśli będziemy stale porównywali to, co zdobyliśmy, z tym, co moglibyśmy jeszcze osiągnąć albo co jest akurat modne; jeśli mamy wysokie wymagania, które nie pozwalają tolerować małych słabości i drobnych błędów.
Im bardziej będziemy z sobą pogodzeni, akceptując samych siebie, z tym większą wyrozumiałością będziemy też traktować mocne i słabe strony innych ludzi. Będziemy umieli okazać im uznanie, na jakie zasługują, ponieważ sami będziemy mieć właściwe poczucie własnej wartości i inni ludzie nie będą nam potrzebni jako obiekty projekcji naszych własnych słabości.
Jeśli więc uda nam się zdać sobie jasno sprawę z tego, na czym polega nasz własny wkład w budowanie relacji z innymi ludźmi, wtedy powstanie szansa, że będziemy żyć naprawdę szczęśliwie.
Im częściej będziemy zastanawiać się nad tym, co sami wnosimy do naszego związku, tym głębiej będziemy go rozumieć i tym bardziej zbliżymy się do istoty siebie samych, życia i wszechświata. Sprawi to, że szybko narodzi się w nas postawa wdzięczności, a ona umożliwi nam nawiązanie serdecznych, głębokich relacji z naszym otoczeniem.
Więcej w książce: Kochać szczęśliwie - Sylwia Schneider
Skomentuj artykuł